Komunikacja miejska na Gocławiu i Saskiej Kępie

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 02 lut 2006, 8:36

Szamot pisze:Co do Gocławia i 20 min w święta. Takt 20 minutowy 117 w połączeniu z 1xx daje ok. 10-minutowy stabilny rdzeń komunikacyjny Gocław - Centrum (151 po zakończeniu remontu ponownie stanie się nic nie znaczącym gniotem). Z tym, ze dokoordynowanie 111, sprawniej załatwiłoby Saską w połączeniu z Centrum. Kwestia Muranowa...
Wiadomo, emeryci by płakali, ale hmm... Czy są tam aż takie potoki, że konieczna jest 15 minutowa częstotliwość wozów 18-metrowych? Gorzej, ze rozkoordynowuje sie nam to ze 180.
W zasadzie wszystko się zgadza, ale szkoda tworzyć nową linię zatrzymującą się na kazdym przystanku. Dlaczego nie pięćsetkę?
Szamot pisze:Ps. Do Jarka. Oczywiście, ze był to tylko ukłon, bo generalnie ja bym układu 507, 515, 519 w ogóle nie ruszał. I oczywiście uważam, że wydłużenie 507 do pl. Trzech Krzyży jest dużo rozsądniejsze. Ale nie znałem tego pomysłu, a sam...
507 do PTK pojawiło się w momencie wydłużenia 118 (zwolniło się miejsce na pętli). W związku z powyższym Gocław nie jest dla naszego projktu rozstrzygający.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 02 lut 2006, 9:39

Na Muranowie są potoki o wiele większe, nż by się mogło wydawać. Obecnie, jak jest koordynacja, to sytuacja się poprawiła, ale tylko do stanu pożądanego. Nic więcej.
a co do zmniejszania potoków na Krakowskim, to ja w to nie wierzę. Przynajmniej do czasu przeprowadzki uniwerku.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 02 lut 2006, 9:41

pawcio pisze: koordynacja
=D> :P

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 02 lut 2006, 17:37

Czy coś sie ostatnio pozmienialo w obsludze 301?
Wczoraj i dzisiaj byly powazne problemy bo kierowcy nie mieli pojęcia którędy ta linia jeździ.
Wczoraj
1. Jechał od strony mostu i zamiast skrecić w Meissnera pojechal prosto po czym skręcil w lewo w Abrahama i wrócil na trasę na przystanku Abrahama.
2. Następny jadąc od Wiatracznej zamiast pojechać prosto Bora skręcil tak jak 123 w Fieldorfa
Dzisiaj
3.Zamiast skręcić w Umińskiego kierowca chcial pojechac prosto, na szczęście pasażerowie go powstrzymali

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 03 lut 2006, 3:07

Jarek pisze:W zasadzie wszystko się zgadza, ale szkoda tworzyć nową linię zatrzymującą się na kazdym przystanku. Dlaczego nie pięćsetkę?
Ze względu na istnienie ekspresa w szczycie i nieznaczny dystans do pokonania w Relacji Stacja Krwiodawstwa > Centrum (wcześniej raptem mijamy "Wał Gocławski"). Wzmocnienie komunikacji na Saskiej, przy silniejszym (i moim zdaniem wskazanym) okrojeniu 111 i likwidacji 303. Ale nie upieram się.
Szamot pisze: W związku z powyższym Gocław nie jest dla naszego projktu rozstrzygający.
I całe szczęście i chwała na wysokościach :P

[ Dodano: 2006-02-03, 03:08 ]
pawcio pisze:Na Muranowie są potoki o wiele większe, nż by się mogło wydawać. Obecnie, jak jest koordynacja, to sytuacja się poprawiła, ale tylko do stanu pożądanego. Nic więcej.
a co do zmniejszania potoków na Krakowskim, to ja w to nie wierzę. Przynajmniej do czasu przeprowadzki uniwerku.
Np. wydłużyć 519? A może 514, 502, 525, 109, 106 (...) ? :) Naprawde jest czym, zapełnić Centralny.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 03 lut 2006, 6:26

Szamot pisze:Ze względu na istnienie ekspresa w szczycie i nieznaczny dystans do pokonania w Relacji Stacja Krwiodawstwa > Centrum (wcześniej raptem mijamy "Wał Gocławski"). Wzmocnienie komunikacji na Saskiej, przy silniejszym (i moim zdaniem wskazanym) okrojeniu 111 i likwidacji 303. Ale nie upieram się.
Jadąc ze Śródmieścia minie się pięć przystanków, to nie jest wiele, ale zauważalne. Poza tym Saska Kępa nie musi dopychać na maksa gocławskich linii (poza E5).
I całe szczęście i chwała na wysokościach
PTK spadł nam z nieba i to jest rozsądna alternatywa. Przy okazji z samego Placu poprawia się dojazd na Patelnię. Zawsze coś.

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 03 lut 2006, 8:11

Rosa pisze:Czy coś sie ostatnio pozmienialo w obsludze 301?
Wczoraj i dzisiaj byly powazne problemy bo kierowcy nie mieli pojęcia którędy ta linia jeździ.
Wczoraj
1. Jechał od strony mostu i zamiast skrecić w Meissnera pojechal prosto po czym skręcil w lewo w Abrahama i wrócil na trasę na przystanku Abrahama.
2. Następny jadąc od Wiatracznej zamiast pojechać prosto Bora skręcil tak jak 123 w Fieldorfa
Dzisiaj
3.Zamiast skręcić w Umińskiego kierowca chcial pojechac prosto, na szczęście pasażerowie go powstrzymali
Z tego, o zaobserwowałem, to nic się nie zmieniło. W sumie jedyne nowe, co mogłoby wejść, to jest tylko R-7. Dziś mogę jeszcze poobserwować.

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 03 lut 2006, 14:13

No to wyliczmy te przystanki:
- DH Smyk - przyda się,
- M. Poniatowskiego hmm, racja zdecydowanie bez sensu.
- Przystanki na Saskiej - właśnie to powinno być kryterium decydującym. Czy zostawić je i pociąć 111, czy też pominąć a 111 pociąć w mniejszym zakresie. Ale pamiętajmy, ze przez Saską śmiga juz 416, 509 i E-5.
- Wiadukt Saska - musi być!
- Wał Gocławski. Moim zdaniem absolutnie nie ma znaczenia, czy go zaliczymy, czy też nie.

Po prostu są wady i zalety obu rozwiązań.

1) pośpiech:
a) ładna koordynacja z E-5 w porannym szczycie w stronę Centrum (różnica 2 przystanków)
b) lekkie rozkoordynowywanie się linii ze 117.
c) możliwe protesty mieszkańców

2) zwykła:
a) nieco dłuższy przejazd (2-3 min)
b) możliwość bardziej zdecydowanego pocięcia 111 i 123 (wskazane)
spójne rozkładyw raz z liniami 111 i 117.

Moim zdaniem bilans zysków i strat powinien rozważyć podmiot wprowadzający zmiany. Przedstawiłbym więc alternatywę.


Ps. Sugestia dot. 301: Jako linię obwodową chętnie widziałbym ją przelotem przez Fieldorfa. Ponieważ wskazana jest jednak jej Funkcja uzupełniająca na odcinku Os. Gocław > Wiatraczna, jestem skłonny z bólem serca zaakceptować jej wycieczę przez Umińskiego.
Ale po diabła to wjeżdża w Meissnera?
Wywalić!

Ps.2 507 na PTK: wpadłem już przy okazji Waszej walki o 410, ale zniechęcił mnie brak miejsca na pętli

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 03 lut 2006, 15:33

Ps.2 507 na PTK: wpadłem już przy okazji Waszej walki o 410, ale zniechęcił mnie brak miejsca na pętli
Myśmy tez wpadli i takie same mieliśmy spostrzeżenia.
- DH Smyk - przyda się,
Komu? :wink:
Szamot pisze:- Przystanki na Saskiej - właśnie to powinno być kryterium decydującym. Czy zostawić je i pociąć 111, czy też pominąć a 111 pociąć w mniejszym zakresie. Ale pamiętajmy, ze przez Saską śmiga juz 416, 509 i E-5.
416 już niedługo chyba będzie przyspieszone. Zacznie zaliczać wszystkie przystanki.
Szamot pisze:- Wał Gocławski. Moim zdaniem absolutnie nie ma znaczenia, czy go zaliczymy, czy też nie.
To będzie pewnie niedługo przystanek warunkowy dla czarnych.

Dodam jeszcze, ze setka przez Saską będzie zupełnieniepotrzebnie zaliczać przystanek Adampolska. Stamtad do Centrum jeździ się tramami a na Gocław jest i tak spora podaż. Zwyklak na zaproponowanej przez Ciebie trasie ma zatem jeszcze jeden zupełnie niepotrzebny przystanek.
Szamot pisze:Moim zdaniem bilans zysków i strat powinien rozważyć podmiot wprowadzający zmiany. Przedstawiłbym więc alternatywę.
To ja jeszcze dodam, że mieszkańcy Gocławia regularnie pisza o pięćsetkę do Centrum.
Szamot pisze:Ps. Sugestia dot. 301: Jako linię obwodową chętnie widziałbym ją przelotem przez Fieldorfa. Ponieważ wskazana jest jednak jej Funkcja uzupełniająca na odcinku Os. Gocław > Wiatraczna, jestem skłonny z bólem serca zaakceptować jej wycieczę przez Umińskiego.
Ale po diabła to wjeżdża w Meissnera?
Wywalić!
A czemu nie Abrahama? Wtedy jadąc z Waitraka masz rozbieżne przebiegi 123 i 301 i w zależności od tego, dokąd jedziesz, możesz wybrać i dostac się np. na przystanek Abrahama bez zwiedzania całego osiedla.

MEissnera oczywiście wywalić. Tym bardziej, ze mieszkancy płacza, że im mury pekają a "o 6 godzinie się budza codziennie bez budzika" Serio. Widziałem błagalne pismo.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lut 2006, 21:23

Meissnera nie chce busów? O jak mnie to cieszy. Może 111 wróci do ludzkiej postaci...
A co do 301. Szamot jest sprytny, bo mieszka przy głównym skrzyżowaniu. Każdą gocławską linię i tak ma pod nosem, a kółeczka są zbędnym opóźnieniem. Dla osób mieszkających w okolicach pętli, czy Abrahama te kółeczka to zbawienie. Prosty przykład. Dla mnie (z głębokiej Wilgi) wyprostowane 301 miałoby podbną funkcjonalność, jak obecne 416. Efekt jest taki, że przez dodatkową przesiadkę tracę za każdym razem 10 minut. Szamot na kółeczku tylko 4. Różnica jest zdecydowana.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 07 lut 2006, 1:10

Jarek pisze: A czemu nie Abrahama? Wtedy jadąc z Waitraka masz rozbieżne przebiegi 123 i 301 i w zależności od tego, dokąd jedziesz, możesz wybrać i dostac się np. na przystanek Abrahama bez zwiedzania całego osiedla.

Meissnera oczywiście wywalić. Tym bardziej, ze mieszkancy płacza, że im mury pekają a "o 6 godzinie się budza codziennie bez budzika" Serio. Widziałem błagalne pismo.
Bo 301 to linia obwodowa. Abrahama zostawiłbym dla połączeń lokalnych. A wjazd w Umińskiego dopuszczam dlatego, że obserwuje tam duże potoki w relacji Wilga > Wiatraczna. 123 samodzielnie nie wystarczałoby (a miłobyłoby je w szczycie delikatnie okroić).

Ps. Do Pawcia. To gdzie aktualnie mieszkam nie ma nic do rzeczy z p-tu widzenia projektowania komunikacji. Wg mnie linie typu 301 zeby w miarę sprawnie łączyć dzielnice między którymi się porusza, powinno w miarę przeloptowo poruszać się przez osiedla, przez które przejeżdża. W tej chwili 301 to jest coś typu 107 bis

Chyba, ze z założenia takie ma być. Tylko w takim razie po diabła gonić to aż na Okęcie. Zyskiem z tak długiej trasy linii lokalnej są tylko niekontrolowane opóźnienia.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 07 lut 2006, 9:24

Linia 301 nie powstała po to aby łączyć Grochów z Okęciem a sluży (od czasów zniknięcia 168) do przewozów czysto lokalnych.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 lut 2006, 10:01

I nic w tym dobrego, bo pasażerowie w przejazdach ponadlokalnych skazani są na przejazd przez patelnię, a w najlepszym razie przez Most Łazienkowski.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 07 lut 2006, 10:25

Tylko, że w przejazdach na 301 dominują relacje Gocław-Grochów (na tyle duży potok, że na relacje ponadlokalne po prostu nie ma miejsca w busach) oraz Gocław-Mokotów. Sam Grochów nie wytworzy na 301 poważnych potoków tranzytowych przez Gocław.
Mnie cały czas po głowie chodzi rozwiązanie (już nawet nie pamiętam czyje), żeby 168 (ex. 301) puścić prosto przez Gocław i na Lubelską, a 123 skrócić do trasy Wiatrak-Gocław (niewielkie nakłady brygadowe pozwolą na osiągnięcie bardzo wysokiej czestotliwości). Wymagałoby to tylko także zmiany 416 w 1xx. Co oczywiście wiąże się z reformą tej ostatniej linii i koniecznością znalezienia kilku brygad w DŚ.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 lut 2006, 10:30

Myślimy w gruncie rzeczy podobnie. Różnica taka, że ja zamiast 1XX z Ursynowa łamiącej się za Mostem Siekierkowskim ostro w lewo (powstałej z 416) wolałbym (i uznał za lepszą i potrzebniejszą) linię raczej na wprost, na Grochów - czyli 123, oczywiście skoordynowane z 301.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ