Absurdy PKP

Moderator: JacekM

Domino2001
Posty: 1767
Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)

Post autor: Domino2001 » 10 sie 2009, 14:14

Też mnie spotkało 40 minut opóźnienia we Władku, o czym pisałem kilka postów wyżej. W następstwie tego pociąg z Gdynii miał 15 minut do tyłu. Wszystkiemu winien Jantar. Czyżby to wszystko przez przebudowę trasy kolejowej Warszawa-Gdańsk, że nie ma innej opcji w rozkładzie. Czy sam rozkład szwankuje?
Najczęściej jeżdżę liniami: M1, 179, 185, 195, 209, 503, 737.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5307
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 11 sie 2009, 11:35

Kierownik "mojego" pociągu mówił, że wszystkie pospieszne i expressy mają przerąbane "ze względu na remonty" i stąd te opóźnienia.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Domino2001
Posty: 1767
Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)

Post autor: Domino2001 » 11 sie 2009, 15:04

A dzisiaj prasa pisze co innego
TVN Warszawa
Awarie lokomotyw opóźniają pociągi do Krakowa i Katowic

Plaga spóźnień na najszybszej kolejowej trasie z Krakowa i Katowic do Warszawy. Pociągi jadą z prędkością 100 km/godz. zamiast 160. Większość szybszych lokomotyw jest w naprawie - pisze "Gazeta Stołeczna".
Ekspresy i pociągi InterCity na potęgę spóźniają się od kilku dni. Niektóre nawet ponad godzinę. Część ekspresów do Krakowa, Katowic, a także Poznania ciągną w zastępstwie słabsze lokomotywy, które mogą się rozpędzić najwyżej do 120 km/godz. Do celu docierają przynajmniej z 15-, 20-minutowym poślizgiem. Sytuacji nie poprawia fakt, że niektóre odcinki torów są w remoncie.

Mają jeździć wolniej

Rzecznik spółki PKP Intercity Paweł Ney przyznaje, że są ogromne problemy z lokomotywami: - Spośród 47 najszybszych lokomotyw, rozwijających prędkość do 160 km, jeździ tylko kilkanaście. Pozostałe są w naprawie lub na nią czekają. Ney potwierdza, że maszynistom niektórych lokomotyw zakazano jechać szybciej niż 100 - 125 km/godz.

Dwie lokomotywy używane przez firmę miały awarie kół, które groziły wykolejeniem - dowiedziała się "Gazeta Stołeczna". Wszystkie są teraz sprawdzane.

Naprawią lokomotywy, zabiorą się za wagony

- Sytuacja jednak się poprawia. Wrócą z naprawy trzy lokomotywy. Przestaną też obowiązywać ograniczenia prędkości - zapowiada.

Według niego do opóźnień z naprawami dochodzi przez protesty w przetargu na remonty. Podobna sytuacja jest z wagonami - wojna dwóch firm opóźniła ich obowiązkową naprawę. Spółce Intercity grozi, że za kilka miesięcy będzie musiała wycofać część wagonów z ruchu. Na razie poprosiła Urząd Transportu Kolejowego o zgodę na to, by wagony mogły jeździć dłużej bez obowiązkowej naprawy.

Będą nowe maszyny

Według Neya problem psujących się lokomotyw częściowo rozwiąże dostawa nowoczesnych maszyn firmy Siemens. Mogą jeździć z prędkością przekraczającą 200 km/godz. PKP Intercity planuje skierować takie pociągi na trasy międzynarodowe, np. do Wiednia i Berlina. Pierwsze zaczną kursować jesienią tego roku. Będzie ich jednak zaledwie 10.

mz/roody
Myślę, że ten sam problem dotyczy Jantara, skoro lokomotywy psują. Jak wracałem 3 sierpnia z Władka, to mój pociąg miał dwie lokomotywy.
Najczęściej jeżdżę liniami: M1, 179, 185, 195, 209, 503, 737.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 11 sie 2009, 15:49

Domino2001 pisze:Jak wracałem 3 sierpnia z Władka, to mój pociąg miał dwie lokomotywy.
Równie dobrze mógł to być zwykły podsył, choćby uszkodzonej lokomotywy, ale równie dobrze mogła być sprawna.
Sprawa z EP09 dotyczy E20 i CMK. Wycofano kilkanaście elektrowozów, jednak część niedługo powinna wrócić do ruchu.

Dęboszczak
Posty: 1934
Rejestracja: 25 gru 2005, 23:29
Lokalizacja: Dolny Mokotów

Post autor: Dęboszczak » 11 sie 2009, 20:25

Mi w środę IC zafundowało -30 bo od Polonii w Katowicach nieplanowo odpinali EP09 a dopinali EP07, której dłuższy czas na dworcu nie było. Powrót IC Odra był "tylko" na -10 mimo EP07 zamiast Ep09 - uratowały sytuacji gigantyczne rezerwy czasowe na CMK (niezależne od remontu w Psary- Góra Włodowska)
Wstyd.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 11 sie 2009, 21:33

Na tej trasie przy tych zmianach kazdy pociąg ma inny czas przejazdu. Owa Odra zwykle w ogole nie potrzebuje niczego ponad 07. Co innego Polonia, Praha czy Beskidy (ale z katowic, bo z warszawy wystarcza tez 07). Ważne, ze zwykle nic nie czeka w Psarach czy Górze Wł.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 12 sie 2009, 8:16

Jest 8.11, dworzec Wschodni, Słoneczny* odjeżdża, Jantar stoi.

* - brudny jak byle pośpiech z zamkniętymi toaletami...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5307
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 12 sie 2009, 11:40

Domino2001 pisze:Myślę, że ten sam problem dotyczy Jantara, skoro lokomotywy psują. Jak wracałem 3 sierpnia z Władka, to mój pociąg miał dwie lokomotywy.
W sobotę Jantar też odjechał, ciągnięty przez dwie stonki - może to norma dla tego pociągu na linii Hel-Gdynia ?
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Dzulikiewicz
Posty: 730
Rejestracja: 11 cze 2007, 21:46

Post autor: Dzulikiewicz » 12 sie 2009, 21:57

Jantar planowo jest ciągnięty przez dwie stonki.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 sie 2009, 9:14

Kiedyś targały go SUczki...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 10 wrz 2009, 16:54

Gazeta Prawna pisze:Kolej nie wypłaci odszkodowań za opóźnienia, bo nie ma pieniędzy

Od grudnia w przypadku opóźnienia pociągu o dwie godziny pasażer otrzyma zwrot połowy ceny biletu. PKP Intercity na razie zamiast pieniędzy będzie wydawać vouchery uprawniające do zniżek. Jeśli pociąg odjedzie z opóźnieniem, to pasażer będzie mógł ubiegać się o bezpłatne napoje i posiłki.

Od 4 grudnia każdy pasażer spóźnionego pociągu będzie mógł dochodzić od kolejowego przewoźnika odszkodowania i zwrotu ceny biletu. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady, które tego dnia wejdzie w życie, wprowadza sztywne kwoty odszkodowań, które przewoźnik będzie zobowiązany zwrócić pasażerowi w razie opóźnienia pociągu. Będą one uzależnione od długości opóźnienia pociągu.

– Zwrot 25 proc. ceny biletu przysługuje przy opóźnieniach powyżej 60 minut, natomiast spóźnienie powyżej 120 minut uprawnia do zwrotu 50 proc. ceny biletu – tłumaczy dr Christian Schnell z BSJP Brockhuis Schnell Jurczak Prusak.

Należne odszkodowania

Opóźnienia pociągów to dziś zmora wszystkich pasażerów. Rzadko się zdarza, żeby skład odszedł ze stacji o planowanej godzinie i wjechał na stację końcową zgodnie z rozkładem jazdy. W okresie wakacyjnym rekordem było opóźnienie na trasie Katowice–Łódź – wyniosło ono aż 210 minut. Niestety, na gruncie obowiązujących przepisów uzyskanie przez pasażera odszkodowania za nawet tak gigantyczne opóźnienie jest utrudnione.

– Pasażer musi sam dowodzić przed sądem wysokości szkody, jaką poniósł z powodu opóźnienia pociągu – wyjaśnia Maciej Turos, prawnik z Grygorowicz-Ziemba, Krakowiak, Gąsiorowski Kancelaria Prawna.

W opinii ekspertów taka procedura jest długotrwała i odstrasza wielu pasażerów od dochodzenia swoich praw.

– Rozporządzenie zdecydowanie ułatwia i przyśpiesza otrzymanie odszkodowania – uważa Maciej Turos.

Wprowadza ono miesięczny termin od złożenia wniosku na wypłatę odszkodowania. Dodatkowo przewoźnik będzie miał obowiązek wypłaty zaliczki na poczet odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku śmierci lub zranienia pasażera.

– Wprowadzenie zaliczki na poczet odszkodowania jest bardzo korzystne dla pasażerów, gdyż zabezpiecza ich interesy w razie wypadku w okresie dla nich najtrudniejszym, czyli krótko po powstaniu szkody – tłumaczy Maciej Turos.

Voucher zamiast pieniędzy

Z obowiązków, jakie nakłada rozporządzenie, zostali jednak zwolnieni przewoźnicy działający na terenie Polski.

– Termin obowiązywania tej regulacji w ruchu krajowym został przesunięty do 2011 roku – informuje Paweł Ney, rzecznik prasowy PKP Intercity.

Nie oznacza to jednak, że pasażerowie podróżujący pociągami klasy Intercity nie mogą liczyć na lepsze traktowanie.

– PKP Intercity z własnej woli wprowadza już od jesieni system odszkodowań w komunikacji krajowej, który będzie polegał na tym, że pasażerowie pociągów opóźnionych będą otrzymywali vouchery uprawniające do zakupu zniżkowego biletu. Na razie będzie on obowiązywał tylko w pociągach klasy Intercity – mówi Paweł Ney.

Wymiar zniżki będzie uzależniony od opóźnienia pociągu. Najprawdopodobniej w przypadku opóźnienia powyżej 60 minut zniżka będzie wynosić 25 proc. ceny biletu, a powyżej 60 minut – 50 proc.

Kawa i hotel

Sprawniejsze procedury wypłaty odszkodowań to niejedyne udogodnienia dla pasażerów, jakie przewiduje rozporządzenie. Przewiduje ono też, że w przypadku opóźnienia lub odjazdu pociągu o ponad 60 minut po czasie pasażerom musi zostać zaoferowana pomoc. Pasażer powinien mieć zapewnione nieodpłatne napoje i posiłki, transport zastępczy lub zakwaterowanie.

– Wystąpienie opóźnienia obliguje również przedsiębiorstwo kolejowe do informowania o sytuacji i spodziewanym czasie odjazdu bądź przyjazdu – wyjaśnia Przemysław Przerywacz, radca prawny z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych P. J. Sowisło z Poznania.

Prawnicy podkreślają jednak, że te standardy są bardzo wysokie i raczej trudno będzie je wprowadzić w naszym kraju.

– Można mieć uzasadnione obawy, czy PKP sprosta wyśrubowanym standardom. Trudno sobie wyobrazić, że na polskim dworcu kolejowym w wypadku opóźnienia pasażerom zostanie zaoferowana kawa i obiad – mówi Radosław Skowron, adwokat z Kancelarii Kaczor Klimczyk Pucher Wypiór.

Jak jednak zapewnia Paweł Ney, wszystkie obowiązki, o których mowa w rozporządzeniu, będą wdrażane, ale na początku w ruchu międzynarodowym. Jeżeli chodzi o ruch krajowy, to pasażerowie na ułatwienia muszą poczekać do czerwca 2011 r.

Pomoc dla niepełnosprawnych

W rozporządzeniu duży nacisk położono także na ułatwienie podróżowania osobom niepełnosprawnym.

– Tacy pasażerowie zostaną objęci specjalną ochroną służb kolejowych – twierdzi Radosław Skowron.

Przedsiębiorstwo kolejowe oraz zarządcy stacji będą musieli zapewnić takim osobom dostępność stacji, peronów oraz taboru kolejowego.

Jak tłumaczy Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych, które zarządzają peronami i zejściami z nich, zapewnia, że ułatwienia dla osób niepełnosprawnych są już wdrażane.

– Od kilkunastu lat nowo budowane lub modernizowane w Polsce perony i dojścia do nich są wyposażane w urządzenia ułatwiające dostęp osobom niepełnosprawnym, np. windy i pochylnie – mówi Krzysztof Łańcucki.

Obecnie w Polsce spośród 5207 peronów do potrzeb osób niepełnosprawnych przystosowanych jest 1900. Są to różnego rodzaju urządzenia lub udogodnienia.

Do potrzeb osób niepełnosprawnych dostosowane mają być także pociągi.

– Sukcesywnie przystosowujemy nasze pociągi dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Mamy już 35 pociągów, które spełniają wszystkie wymogi w tej kwestii – mówi Paweł Ney.

Podkreśla jednak, że wprowadzanie ułatwień w wagonach to proces długotrwały i kosztowny. Dostosowanie pociągu do potrzeb osób niepełnosprawnych wiąże się z koniecznością jego gruntownej modernizacji. Taka operacja to koszt 2 mln zł.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/3 ... dzy.html,3

Polska jak zwykle sto lat za Afryką... 8-(
Natomiast co do zwrotu należności, to PIC sprytnie się wykpi odpowiedzialności za opóźnienia - co komu po voucherze, jak nie da się go spieniężyć? To jest jakby przywiązywanie klienta do siebie: "dostajesz odszkodowanie za opóźnienie, ale żeby je wykorzystać, musisz skorzystać z naszych usług". A znając życie, to te "bonifikaty" będą ważne tylko w określonym terminie i tylko w określonej klasie i taryfie.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 10 wrz 2009, 18:09

Poczekajmy do 2011 r...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 10 wrz 2009, 18:12

MeWa pisze:Poczekajmy do 2011 r...
O ile w 2011 jedyna zmiana nie będzie polegała na tym, że odszkodowania mają nadal formę bonów, tyle, że za opóźnienia wszystkich rodzajów pociągów... :-k
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
marcin89
Posty: 832
Rejestracja: 13 paź 2008, 16:03
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: marcin89 » 10 wrz 2009, 19:01

Wolfchen pisze:
Gazeta Prawna pisze: W okresie wakacyjnym rekordem było opóźnienie na trasie Katowice–Łódź – wyniosło ono aż 210 minut.
Wydawało mi się, że w te wakacje było "troszkę" większe rekordowe opóźnienie :-k

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 10 wrz 2009, 19:05

Obrazek
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

ODPOWIEDZ