Ciepły guzik
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
OIDP jest to zintegrowane z funkcją STOP (przynajmniej w części pojazdów w Poznaniu) i wtedy to ma naprawdę sens. Warszawski chaos przyciskowy ma jednak spore wady.solaris8315 pisze:W Krakowie też tak jest. Cały rok otwierasz drzwi w tramwajach a od niedawna także w autobusach.
Poza tym dodam jedno - po przejażdżce klimatyzowanym SU12 na 110 mam chęć otwierać dziś drzwi na każdym przystanku - to jedyny sposób na "odświeżenie" wnętrza pojazdu.

Takie pisemko poszło do wszystkich przewoźników jeżdżących na zlecenie ZTMu. I rozumiem, że przy +30° C na zewnątrz pojazdu i włączonej klimie mam wachlować drzwiami?
 ](*,)](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Też tak uważam. Jak ktos potrzebuje mieć co przystanek otwarte drzwi obok siebie, to niech klepie guzik.Plesim pisze:Według rzecznika ZTM-u funkcja otwierania drzwi przez pasażerów w pojazdach wyposażonych w tą możliwość powinna być załączona zawsze przez cały rok.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Nie wiedziałem, że tam masz pismaFlash8222 pisze: I rozumiem, że przy +30° C na zewnątrz pojazdu i włączonej klimie mam wachlować drzwiami?Debilizm do kwadratu... Osobiście mam to w dupie i będę używał "ciepłego guzika" na wszystkich przystankach prócz węzłowych i tych gdzie odbywa się duża wymiana pasażerów...

Ale jest brak standardufraktal pisze:W Warszawie też w znacznej części pojazdów jest to zintegrowane z funkcją Stop, tylko spora część pasażerów o tym nie wie.

[ Komentarz dodany przez: Bastian: 2008-05-05, 18:53 ]
Korekta tagów.
Warto kopiować dobre wzorce ze stolicy Wielkopolski.Kra pisze:Poza tym w Poznaniu w busach wszytskie przystanki są nż
Zawsze klepnięcie guzika z napisem DRZWI (lub z piktogramem drzwi) przy drzwiach spowoduje ich otwarcie po załączniu programatora.Kra pisze: i tu akurat jest problem - raz naciskasz to Stop ale aby wysiąść musisz otworzyć sobie drzwi po zatrzymaniu pojazdu - i to akurat jest mało intuicyjne przy zintegrowanym przycisku.
Identycznie w prawie wszystkich tramwajach (oprócz rasowanych 13N) - po klepnięciu guzika (pomimo, że się nie świeci) po załączeniu programatora te drzwi się otworzą.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
- Solaris
- Posty: 534
- Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
- Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG
Żeby klimatyzacja zdawała egzamin w Solarisach, musiałaby być ustawiona na jakieś 15 st.C, a nie jak teraz na 20-22 st.C (jeżeli mnie pamięć nie myli).
Do tego element przewozowy musiałby się zreformować i wsiadać/wysiadać mniejszą ilością drzwi, a nie jak to mają w zwyczaju, jedna osoba do każdych. I to jeszcze czekających, żeby drzwi im się same przed nosem otworzyły.
Do tego element przewozowy musiałby się zreformować i wsiadać/wysiadać mniejszą ilością drzwi, a nie jak to mają w zwyczaju, jedna osoba do każdych. I to jeszcze czekających, żeby drzwi im się same przed nosem otworzyły.
Co do tramów to byłem o tym przekonany, iż jest jak napisałeś. Niestety w pojedynczym wozie 105 na linii 5 zetknąłem się z tym, iż drzwi się nie otworzyły - domniemuję, że programator był załączony, bo po zatrzymaniu powtórne naciśnięcie dopiero dało efekt.MisiekK pisze: Zawsze klepnięcie guzika z napisem DRZWI (lub z piktogramem drzwi) przy drzwiach spowoduje ich otwarcie po załączniu programatora.
Identycznie w prawie wszystkich tramwajach (oprócz rasowanych 13N) - po klepnięciu guzika (pomimo, że się nie świeci) po załączeniu programatora te drzwi się otworzą.
W Poznaniu w busach (przynajmniej niektórych) trzeba najpierw nacisnąć STOP jako wezwanie do zatrzymania a potem po zatrzymaniu busa jeszcze raz ten sam przycisk w celu otwarcia drzwi - nie bardzo rozumiem logikę tego rozwiązania ale spotkałem się z tym na linii 63.
[ Dodano: 2008-05-06, 08:39 ]
Temperatura to jedno a drugie to zupełne inne jej rozwiązanie - nie centralny nawiew (tak chyba teraz jest) - tylko nawiew na szyby - dzięki temu schładzana jest intensywnie główna powierzchnia nagrzewająca się. Jak już wspomniałem w Rzymie w busach Iveco tak to jest zrobione i działa wyśmienicie, nawet przy pełnym busie i wszystkich drzwiach otwieranych co 200-300 m.Solaris pisze:Żeby klimatyzacja zdawała egzamin w Solarisach, musiałaby być ustawiona na jakieś 15 st.C, a nie jak teraz na 20-22 st.C (jeżeli mnie pamięć nie myli).
Do tego element przewozowy musiałby się zreformować i wsiadać/wysiadać mniejszą ilością drzwi, a nie jak to mają w zwyczaju, jedna osoba do każdych. I to jeszcze czekających, żeby drzwi im się same przed nosem otworzyły.
Dokładnie, w Lionsach Michalczewskiego nawiew jest na szyby i klimatyzacja naprawde działa sprawnie natomiast w Solarisach jest praktycznie niewyczuwalna.Kra pisze: Temperatura to jedno a drugie to zupełne inne jej rozwiązanie - nie centralny nawiew (tak chyba teraz jest) - tylko nawiew na szyby - dzięki temu schładzana jest intensywnie główna powierzchnia nagrzewająca się. Jak już wspomniałem w Rzymie w busach Iveco tak to jest zrobione i działa wyśmienicie, nawet przy pełnym busie i wszystkich drzwiach otwieranych co 200-300 m.