KM na Bielanach (II)

[Glonojad]

W szczycie czasy rozkładowe są i-den-ty-czne.

Tak, 181 ma na Marymonckiej za dużo czasu.

To nie "jest szybsze" tylko "może być szybsze pod warunkiem, że się podkręci rozkład" co zresztą może być prawdą w odniesieniu do 17 także.

Pomijając fakt, że z tej pary to nie 17 powinna np. Las Bielański obsługiwać.

Na jaką siłę, skoro ludzie tam po prostu i tak do metra wysiadają?

Większość owszem, pozostaje jednak grupa, która korzysta z tego, że 157 czy 185 jadą dalej. Jeśli wprowadzenie zmian nie przyniesie żadnych korzyści, to po co w ogóle dłubać? Dla idei?

Pewnie, likwidacja stad (pisano o nich nie raz na forum), poprawa regularności (która poprawia się wraz ze spadkiem liczby linii i wzrostem średniej częstotliwości pozostałych) i skierowanie nadmiarowych autobusów w miejsca, gdzie są bardziej potrzebne (pojadę demagogią: 523) to tylko idea.

[Szeregowy_Równoległy]

Pewnie, likwidacja stad (pisano o nich nie raz na forum), poprawa regularności (która poprawia się wraz ze spadkiem liczby linii i wzrostem średniej częstotliwości pozostałych) i skierowanie nadmiarowych autobusów w miejsca, gdzie są bardziej potrzebne (pojadę demagogią: 523) to tylko idea.

Stada na tych liniach będą i tak, odcinek Wilson - Gwiazdy nie wpływa w żaden sposób ani na regularność, ani na punktualność. 185 nie stadzi się na Mickiewicza, 157 też nie. Te linie nic nie zyskają na skróceniu. Brygad nie odzyskasz, bo postojów nie zetniesz, bo przecież dalej będą stada. Brygady, które odzyskasz ze skrócenia będziesz musiał rzucić na tę siekierkę między Wilsonem a Gwiazdami, czyli zysków brak. A nieregularność między Wilsonem a Gwiazdami jest mało odczuwalna. Właśnie dlatego, że tych linii jest kilka i rzadko jest tak, żeby wszystkie gdzieś tkwiły.

[drja]

Dwa, że nie wiem, jak jeździły napełnione stare linie, ale obecne tłoczne w ogóle nie są. Nie wiem, piechotą na metro chodzą, cholera wie. I ani nie są one koordynowalne, ani specjalnie punktualne (stąd narzekania lokalnego trolla na 122 przecież).
Coś trzeba zrobić, a nie stawać okoniem...

Dobrze, ale akurat 122 to jest "ta osobna" linia, która jadąc Gwiaździstą, jest zupełnie niezależna potokowo od tripletu na Klaudyny, więc akurat tu nie ma co specjalnie majstrować poza ew. korektą rozkładu. To raz.
Dwa - oczywiście, że można poprawić - piszę to po raz trzeci: uporządkować śmieciowe linie. Tylko że one, kurka, akurat nie są tymi na Gw, które jadą na Wilsona. A już na pewno nie należy pociąć i poskracać wszystkiego w imię idei, jeśli zysk z tego żaden (brygadowy, wozokm-owy, pasażero-minutowy, you name it).

Rozkład nie, ale nie zaszkodzi, żeby ew. wtyczki wysyłać właśnie w tych najgorętszych godzinach.

Pewnie. Student spojrzy w rozkład, stwierdzi: chujowy, po czym przyprowadzi swojego 20-letniego Golfa, bo przecież nie ma czym jeździć. Bo i skąd ma wiedzieć o istnieniu wtyczek? Normalne, rozkładowe kursy. I odpowiednia częstotliwość, a nie łatanie wtyczkami.

Ale ja w ogóle nie widzę, w czym problem? Dać "f" w pół taktu (albo nawet i 1/3 + 2/3 jeśli trzeba) to przecież powszechna praktyka. Różnica taka, że tu byłyby to nie "f" a pełne kursy, no i tylko między wybranymi, a nie wszystkimi kursami. Mówicie, że to przerasta możliwości koncepcyjne ZTM (patrząc od strony technicznej oczywiście)?

[osa]

Chciałem odpowiedzieć szczegółowo, ale po 80 postach, zanim skończyłem pisać, już dwa razy zostałem wylogowany i wszystko poszło w kosmos. Proponuję więc wrócić do moich propozycji - były mniej rewolucyjne (skracanie na siłę 157 i 185 do pl. Wilsona), a likwidowały wiele dubli (średnio po jednym na każdej z ulic: Mickiewicza, Klaudyny, Podleśna, pętla Gwiaździsta - tu dwa, Marymoncka) i muchowozowych relacji.
Kolektor burakowski - inwestycja miasta planowana od 2013 r. akurat w momencie zamknięcia mostu Grota (brawo!) na dwa lata zamknięcie jednej jezdni Marymonckiej z podkopami w drugą. Objazd poszerzoną do dwóch jezdni ul. Kasprowicza. Okazja do przeprowadzenia porządków. Jestem za skróceniem 181 do odcinka Metro Młociny - Młociny UKSW (silna linia całotygodniowa) i przedłużeniem 157 trasą częściowo 121 i 181.

[Bastian]

Znęcacie się nad tą Gwiaździstą, jak byście nie dostrzegali rzeczy zupełnie podstawowej: gdy wyrugowano z pl. Wilsona wszystkie linie prócz 181 (coś tam jeszcze zawraca, bo aż nie pamiętam? ), gdzieś trzeba to wszystko pokrańcować.

A tak naprawdę, to przekierować 157 od Stawek przez Arkadię po trasie 205 i jedno dziadostwo z głowy. Wada: korki między Stawkami a Arkadią.

[Paweł D.]

A tak naprawdę, to przekierować 157 od Stawek przez Arkadię po trasie 205 i jedno dziadostwo z głowy. Wada: korki między Stawkami a Arkadią.

Rozumiem, że likwidując wtedy 205. Tylko z jaką częstotliwością? 157 czy 205?

[Bastian]

157.

Kiedyś podobnie jeździło.

[Poc Vocem]

a bym poszedł jeszcze dalej:
157 skrócić do relacji Ochota - Konwiktorska, podbicie do 10' w ds

Fajnie, tylko że akurat wymiany na Stawkach i Smoczej masz małe. Linia zapracuje dopiero na Żelaznej.

181 połączyć z 303, od Wrzeciona do Wilsona jak 303 co 20/20/20

Tu się nie wypowiem, bo się nie znam. Na moje oko to wygląda jednak na tle reszty w miarę sensownie.

185 puścić na trasie Pl. Wilsona - Stegny co 7,5/10/10

Tu zaś będzie długo i na temat. Zdaję sobie sprawę, że według symulacji pl. Wilsona jest w stanie wypełnić to 185, ale raczej przy obecnej częstotliwości. Tranzyt Żoliborz - Dolny Mokotów i tak pojedzie metrem i 131. Czyli generalnie kierunek na DM będzie miał szansę zapracować dopiero na południe od TŁ (Bartycka, Sielce).

W drugą stronę przy pl. Bernardyńskim jest raczej pustawo, lepiej nie będzie. W każdym razie linia raczej się nie sprawdzi. Jako ekwiwalent 187 podbijałbym raczej 131.

187 Ursus - trasa 517 - Pl. Narutowicza 5/10/10
517 kasacja

187 pracuje na odcinku Ursus - Metro Politechnika. Zabierając tę linię skazujemy się na bój z korzystającymi z niej. Dodatkowo zabieramy nieco podaży z Wawelskiej, gdzie każdy autobus jest, że tak powiem, na wagę złota. Nawet w środku dnia zdarzają się pojazdy niezabieralne.

148 na Ursynów Zach, 331 jako 1xx

Całkiem logiczne.

uruchomienie linii dowozowej na trasie Pl.Wilsona - Os. Potok- Gwiaździsta -postoje tylko na Gwiaździstej
co 5/7,5/7,5

Nie. To gryzie mi się ze 185. Owszem, krótsza trasa zapewni mniejsze odchylenia standardowe, ale nie zrekompensuje straty bezpośredniego połączenia. I to nie są tylko moje wynurzenia. Podobnie o takich manewrach wyraził się dr Brzeziński. Stwierdził, że skrócenie czasu przejazdu o 1-2 minuty (dzięki wyższej częstotliwości takiej dowozówki niż 185) nie zrekompensuje straty bezpośredniej linii. Do tego połączenie takiej dowozówki z tymże 185 zapewni, że potok Bielany - Dolny Mokotów wybierze dedykowane dla siebie 185, a nie metro.

[Georg]

Dobrze, ale akurat 122 to jest "ta osobna" linia, która jadąc Gwiaździstą, jest zupełnie niezależna potokowo od tripletu na Klaudyny, więc akurat tu nie ma co specjalnie majstrować poza ew. korektą rozkładu.

Jaką korektą? Po podbiciu w DS do 15 minut rozkład jest bardzo dobry. O jaką korektę Ci chodzi?

[Szeregowy_Równoległy]

A tak naprawdę, to przekierować 157 od Stawek przez Arkadię po trasie 205 i jedno dziadostwo z głowy. Wada: korki między Stawkami a Arkadią.

Dość istotna wada. No i jednak faktyczne zmniejszenie podaży między Wilsonem a Gwiazdami, bo to 157 jeździłoby z innego przystanku niż 181 i 185, czyli raczej nikt by go pod uwagę nie brał. Od JP2 byłby to socjal z niesocjalną częstotliwością.

[osa]

Dlatego ja zaproponuję co innego: owszem połączyć 157 + 205, ale od Stawek przez al. JPII, koło Arkadii (szansa na poprawę frekwencji), al. Wojska Polskiego, pl. Inwalidów, Mickiewicza do Klaudyny. A odcinek przez Rudzką, Hłaski, Gdańską albo dla linii lokalnej (Gwiaździsta - Metro Dworzec Gdański/Rydygiera przez Włościańską, Elbląską i Żoliborz Płd.), albo dla 110 przedłużonego od Metra Marymont na Gwiaździstą.

[Paweł D.]

Uczniowie i studenci pewnie nie będą zachwyceni zabraniem im autobusu ze Stawek. Ale cóż, jeszcze się taki nie urodził...

[osa]

Mają tramwaj prosto do centrum.

[Szeregowy_Równoległy]

Który to tramwaj nie daje tego, co daje 157. Nie dowozi do Starynkiewicza (jednoperonowa przesiadka do UM), nie dowozi do Dzikiej, nie dowozi do Smoczej, skąd można przejść do Pawiej.

[Paweł D.]

Mają tramwaj prosto do centrum.

Podobnie jak Arkadia, która ma połączenia praktycznie we wszystkie strony i to 157 do szczęścia jest jej średnio potrzebne...