Ajenci - dyskusje, komentarze, nowości

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
panzerloud
Posty: 212
Rejestracja: 25 sie 2009, 15:08

Post autor: panzerloud » 06 sie 2014, 15:08

W PKSie GM stosowali to powszechnie w jelczach supero(tam była ręczna skrzynia biegów), rozpędzali się do 20-30km/h, a potem luz(tak zwany żagiel), i toczyli się do przystanku. W Scaniach mieszanką steruje ECU, w dodatku jest tam automatyczna skrzynia biegów, nic się na tym nie zaoszczędzi, a paradoksalnie można przez takie wrzucanie na luz, spalić(niewiele) więcej. Nie wspominając o ryzyku uszkodzenia samej skrzynki, ale nie oszukujmy się, jest to dość niewielkie ryzyko, generalnie jeśli oprogramowanie nie zawiera błędów, to skrzynia w momencie zadanie któregoś z trybów, przełączy nań w odpowiednim momencie.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 06 sie 2014, 19:24

Matrix2441 pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:Nawet łatwiej niż z klamką. Ale Matrix widać strachliwy, jak go okno bez klamki straszy :)
Nie otwierałem akurat jeszcze takiego uszkodzonego mobilisowego okna, choć kilkakrotnie widziałem. A okno bez klamki wygląda zwyczajnie obskurnie.
Otwiera się łatwiej niż z klamką. Po prostu ciągniesz za pozostałość klamki i się otwiera. A "obskurnie" wydaje mi się ciut przesadzonym określeniem, mówimy o braku kawałeczka plastiku. Gdyby klamki były wykonane z czegoś poważniejszego, najlepiej dobrze przewodzącego metalu, a w momencie uruchomienia klimatyzacji w klamkach pojawiałoby się napięcie na poziomie 2x elektryczny pastuch, to pewnie nikt by żadnej klamki nie wyrywał.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

webtom
Posty: 322
Rejestracja: 29 cze 2009, 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: webtom » 11 sie 2014, 13:51

A223 po nowemu.


Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 14 sie 2014, 13:20

A czemu dwa przetargi?

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 15 sie 2014, 17:41

Spójrz na daty.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 15 sie 2014, 17:49

Wiem, widzę. Jeszcze raz: czemu dwa przetargi? :)

Awatar użytkownika
Tyrystor
Posty: 1833
Rejestracja: 30 gru 2005, 16:07
Lokalizacja: Zielone Pola Białej Łąki
Kontakt:

Post autor: Tyrystor » 18 sie 2014, 1:54

panzerloud pisze:W PKSie GM stosowali to powszechnie w jelczach supero(tam była ręczna skrzynia biegów), rozpędzali się do 20-30km/h, a potem luz(tak zwany żagiel), i toczyli się do przystanku. W Scaniach mieszanką steruje ECU, w dodatku jest tam automatyczna skrzynia biegów, nic się na tym nie zaoszczędzi, a paradoksalnie można przez takie wrzucanie na luz, spalić(niewiele) więcej. Nie wspominając o ryzyku uszkodzenia samej skrzynki, ale nie oszukujmy się, jest to dość niewielkie ryzyko, generalnie jeśli oprogramowanie nie zawiera błędów, to skrzynia w momencie zadanie któregoś z trybów, przełączy nań w odpowiednim momencie.
Kierowca A610 - ostatnio katowanej na N01 - też luzował. Nowa mania i pragnienie oszczędzania. Ciekawe, czy niedługo nie zaczną wyłączać silnika podczas jazdy. :term:

BTW: Kto u licha wpadł na pomysł lakierowania poręczy niklowanych na żółto jakimś wałkiem lub pędzlem w tym wozie?
112 120 190 240 256 412 527 E-9 L43 L45 N11

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 18 sie 2014, 14:36

Tyrystor pisze:Kierowca A610 - ostatnio katowanej na N01 - też luzował. Nowa mania i pragnienie oszczędzania. Ciekawe, czy niedługo nie zaczną wyłączać silnika podczas jazdy. :term:
Jakby ci zabierali parę stówek z wypłaty, bo coś tam i ktoś tam, to też byś oszczędzał na wszystkie możliwe sposoby...

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 18 sie 2014, 15:54

Znam gościa, któremu zabrano 200zł za złapanie gumy. Bo gdyby nie jeździł po krawężnikach, to opona by nie pękła. Grodzio to inny świat.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień


Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 19 sie 2014, 23:07

Niech we wszystkich kolejnych przetargach cena stanowi 100% kryteriów, to może doczekamy się kartek powyrywanych z zeszytów w kratkę, o rozpadającym się taborze już nie wspominając.

px33
Posty: 1592
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 20 sie 2014, 0:07

To nie kwestia ceny, to kwestia wymagań (i oczywiście ich egzekwowania). Zresztą właściwie za co można by obiektywnie przyznawać punkty w przetargu na ajenta?

Awatar użytkownika
panzerloud
Posty: 212
Rejestracja: 25 sie 2009, 15:08

Post autor: panzerloud » 20 sie 2014, 1:43

To już jest niepoważne, ciekawe co by się stało gdybym (nie daj Boże) miał wypadek, sprzedaliby mnie na organy? Do dupy z takim pracodawcą, jeżeli nie mam pewności ile, i czy w ogóle zapłaci mi za pracę. Jeśli nie podliczyli kosztów obsługi taboru, to ich problem.
Silnika raczej nie zgaszą podczas jazdy, raz że aku nie wydoli z zasilaniem na potrzeby drugiej klasy, dwa że część rozmaitych systemów sterowania i kontroli przestanie działać, no i nie wiem jak zachowa się tamten turbo diesel(w tej niestandardowej sytuacji). Być może przestanie działać wspomaganie.

Awatar użytkownika
konri
Posty: 2061
Rejestracja: 21 paź 2011, 18:41
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: konri » 20 sie 2014, 9:58

panzerloud pisze:To już jest niepoważne, ciekawe co by się stało gdybym (nie daj Boże) miał wypadek, sprzedaliby mnie na organy? Do dupy z takim pracodawcą, jeżeli nie mam pewności ile, i czy w ogóle zapłaci mi za pracę. Jeśli nie podliczyli kosztów obsługi taboru, to ich problem.
Silnika raczej nie zgaszą podczas jazdy, raz że aku nie wydoli z zasilaniem na potrzeby drugiej klasy, dwa że część rozmaitych systemów sterowania i kontroli przestanie działać, no i nie wiem jak zachowa się tamten turbo diesel(w tej niestandardowej sytuacji). Być może przestanie działać wspomaganie.
Jechałem raz Sprinterem z takim agentem, co gasił silnik podczas jazdy... Więc wszystko jest możliwe :P

ODPOWIEDZ