Wspólny bilet ZTM/KM/WKD/PR

[ashir]

Na krótkie dystanse jest jeszcze gorzej.

[fik]

Łatwo sprawdzić, że prawidłowość jest dość uniwersalna.

100km:

mazowieckie 28,90
dolnośląskie 28,40
małopolskie 27,60
śląskie 25,73
kujawsko-pomorskie 22,90
pomorskie 22,50
podkarpackie 19,70.

25km:

mazowieckie 13,60
dolnośląskie 11,30
małopolskie 11,00
śląskie 10,50
pomorskie 10,10
podkarpackie 9,20
kujawsko-pomorskie 7,30.

Możemy porozmawiać również o dostępności taryf zniżkowych dla małych grup, które u chyba wszystkich innych przewoźników regionalnych są powszechne (choć, owszem, czasami się wykluczają z taryfami wojewódzkimi), ale nie na Lubelskiej.

[Premo]

Pustki to bardziej wynikają z idiotycznych relacji i godzin kursowania. Nowy rozkład to już będzie typowe wygaszanie popytu. Oczywiście na niektórych trasach.
Ps. Ciekawe jakie zapełnienie będzie miał pociąg odjeżdżający o 1 nocy do Grodziska...

W piątki i soboty mógłbyś się zdziwić. W pozostałe dni równie dobrze mógłby jechać jako służbowy

[Paweł D.]

Zamiast się dziwić teraz poczekam na rzetelne obserwacje. Dotarcie o 1 w nocy na Wschodnią, Gdańską czy Zach. P9 takie łatwe nie jest. Gdańska to jeszcze metro, ale nocne kursy nie są codziennie. Dziwię się że KM nie uruchomiły na próbę tego połączenia tylko w weekendy, ale rozsądek ma drugorzędne znaczenie w KM.

[sprinter]

Honorowanie masz zdaje się wszędzie, gdzie kursuje SKM. A, że zmienia się to wraz ze zmianą rozkładu i postępem robót, to inna, nie zachęcająca do korzystania sprawa.

Otóż to. Dziś jest honorowanie (ale już na przykład nie z Warszawy Ursus Płn.), za rok niekoniecznie. Pasażer korzystający okazjonalnie raczej nie będzie wertował stron KM, czy ZTM, by znaleźć informację, czy może akurat jego linia na jego odcinku w interesującym go terminie jest objęta honorowaniem, tylko po prostu kupi bilet na KM.

[fik]

Dlatego powinno się dążyć do porządnej, wspólnej taryfy. Paranoją jest to, że dwa pociągi finansowane z publicznych funduszy, pełniące tę samą funkcję, nie mają wspólnej taryfy.

[ashir]

Zamiast się dziwić teraz poczekam na rzetelne obserwacje. Dotarcie o 1 w nocy na Wschodnią, Gdańską czy Zach. P9 takie łatwe nie jest. Gdańska to jeszcze metro, ale nocne kursy nie są codziennie. Dziwię się że KM nie uruchomiły na próbę tego połączenia tylko w weekendy, ale rozsądek ma drugorzędne znaczenie w KM.

Bez przesady, dworce nie są na pustkowiu i dociera do nich komunikacja nocna. I to mówi osoba, która dojeżdża na te dworce lub wraca z tych dworców w chorych godzinach. A kurs o 0:56 z Warszawy Wschodniej w trzech miejscach przecina linię metra. Ewentualnie mógłby ciut wcześniej jechać, żeby była szybka przesiadka w noce powszednie z ostatnich kursów metra.

[kajo]

Pustki to bardziej wynikają z idiotycznych relacji i godzin kursowania. Nowy rozkład to już będzie typowe wygaszanie popytu. Oczywiście na niektórych trasach.
Ps. Ciekawe jakie zapełnienie będzie miał pociąg odjeżdżający o 1 nocy do Grodziska...

W piątki i soboty mógłbyś się zdziwić. W pozostałe dni równie dobrze mógłby jechać jako służbowy

Takie pociągi są bardzo ważne. Często osoby wybierają samochód bo boją się, że się nie wyrobią na ostatni pociąg, a tak takie połączenie bezpieczeństwa zachęca do podróży często osoby które z takich powodów mogłyby wybrać samochód. Kiedyś czytałem nawet artykuły na ten temat i tam było napisane, że ostatnie połączenie jeździ puste, zawsze. Swoją drogą nie widzę sensu puszczać pociągu jako służbowego skoro komuś może się przydać.

[Wolfchen]

Mój ulubiony przykład: Warszawa - Wyszków. Dużo pasażerów, oferta autobusowa dobra z minusem (bo rozkładu to nie znajdziesz nigdzie), oferta pociągów kiepska (bo mało i przesiadka w Tłuszczu często).

A jak to wygląda cenowo?
Autobus: ok. 50 km, 9 lub 10 zł
Pociąg: 55 km, 19,70 zł (jak kombinujesz z WKM, to z Zagościńca 15,30 zł)

[Łukasz]

I tak wszyscy na jednorazowych jeżdżą? Miesięczny dla ucznia kosztuje 201 PLN, czyli 5 PLN za przejazd w jedną stronę.

Pojedynczego przejazdu to nie ma co porównywać. Jednorazowo nawet 10 PLN więcej jest bez większego znaczenia.

Rano btw są pociągi bezpośrednie do Wileńskiego i do Wschodniego, po południu odwrotne też, choć tu już trudniej. Przesiadki w Tłuszczu nie są dramatyczne.

Korki sa na Radzyminskiej poza tym.

[Wolfchen]

Nie porównuj biletów ulgowych do normalnych

Wśród dorosłych raczej albo się dogadują na dojazd autem, albo jeżdżą autobusami (też są miesięczne, zaś w wariancie "tylko jednorazowe" mnożąc bilet "uczniowski" za 201 zł, to wychodzi cenowo bardzo podobnie do 20 przejazdów T/P autobusem - a częstotliwość i czas przejazdu składnia jednak ku autobusowi)

[Premo]

Dlatego powinno się dążyć do porządnej, wspólnej taryfy. Paranoją jest to, że dwa pociągi finansowane z publicznych funduszy, pełniące tę samą funkcję, nie mają wspólnej taryfy.

Na trasie Otwock-Warszawa póki co masz wspólną taryfę. A mimo to pasażerowie wolą pół godziny przed odjazdem wsiąść do SKM pomimo że przez ten czas odjeżdżają 2 pociągi KM

[fik]

Well, jeśli to prawda, to wiele mówi o jakości usług zielonego przewoźnika. Może pasażerowie nie lubią się przegrzewać w temperaturze 30 stopni )

[Paweł D.]

Na linii Otwockiej może się ludziom przewraca... SKM kilka minut po KM (póki Zachodniej nie rozgrzebano), pełne honorowane biletów....

[Premo]

Well, jeśli to prawda, to wiele mówi o jakości usług zielonego przewoźnika. Może pasażerowie nie lubią się przegrzewać w temperaturze 30 stopni )

Nawet w nowym Stadlerze?