Komunikacja w trakcie budowy M2 (część zachodnia)
: 30 wrz 2022, 22:28
Bastianie, żona ma nieszczęście prowadzić działalność gosp. częstotliwość jej wizyt tamże jest znaczącym obciążeniem dla linii 523.
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
A dlaczego akurat na Dolny Mokotów? Że z Politechniki? Schody są ruchome jednak - a akurat to z 523 się biega po schodach, zarówno przy Politechnice, Rozdrożu, Rozbracie czy Torwarze (pomijając sensowność przesiadek tamże obecnie, bo jedynie do 162 może jakoś się da, które jednak jeździ relatywnie rzadko jak na przesiadki).TGM pisze:"Jak dojadę" pokazuje, że np. z Bemowa na Dolny Mokotów jadąc 523 (z przesiadkami) jest raptem 5 minut dłużej niż z M2. A biorąc pod uwagę mniej biegania po schodach to chyba wygodniej. Dla wszystkich, nie tylko "dla moherów". Dopóki 523 ma bardzo dobrą częstotliwość, może być konkurencyjne.
Myślę, że nikt nie zabierze długo 523 z Ochoty, więc może nim sobie spokojnie jeździć.a/p TALENT pisze:Bastianie, żona ma nieszczęście prowadzić działalność gosp. częstotliwość jej wizyt tamże jest znaczącym obciążeniem dla linii 523.
A właśnie. Miałem zapytać: czy zajęcia na Wacie już się rozpoczęły? Wczoraj byłem zaskoczony, że ok. 13 na Radiowej w 523 w kierunku Olszynki był autobus pełny ludzi. A przecież częstotliwość w DS jest najwyższa z dostępnych.person pisze: ↑03 paź 2022, 11:46Przecież nikt nie twierdzi, że NIKT JUŻ NIE JEŹDZI 523, albo że M2 zaspokaja w 100% potrzeby pasażerów 523.
Są natomiast domniemania, że część podróży można wykonać szybciej/lepiej/podobnie/korzystniej z wykorzystaniem M2 i stąd liczba pasażerów 523 spadła.
Ciekawe co będzie po ruszeniu zajęć na WAT.
W weekend były uroczystości i przysięgi. Cała okolica sparaliżowana więc zapewne to dlatego.Georg pisze: ↑03 paź 2022, 12:43A właśnie. Miałem zapytać: czy zajęcia na Wacie już się rozpoczęły? Wczoraj byłem zaskoczony, że ok. 13 na Radiowej w 523 w kierunku Olszynki był autobus pełny ludzi. A przecież częstotliwość w DS jest najwyższa z dostępnych.person pisze: ↑03 paź 2022, 11:46Przecież nikt nie twierdzi, że NIKT JUŻ NIE JEŹDZI 523, albo że M2 zaspokaja w 100% potrzeby pasażerów 523.
Są natomiast domniemania, że część podróży można wykonać szybciej/lepiej/podobnie/korzystniej z wykorzystaniem M2 i stąd liczba pasażerów 523 spadła.
Ciekawe co będzie po ruszeniu zajęć na WAT.
Właśnie takperson pisze:Przecież nikt nie twierdzi, że NIKT JUŻ NIE JEŹDZI 523, albo że M2 zaspokaja w 100% potrzeby pasażerów 523.
Są natomiast domniemania, że część podróży można wykonać szybciej/lepiej/podobnie/korzystniej z wykorzystaniem M2 i stąd liczba pasażerów 523 spadła.
Ciekawe co będzie po ruszeniu zajęć na WAT.
Troche moich znajomych przesiadlo się do aut . Wszystko z powodu koordynacji złej oraz przesiadek . Wysiada z jednego autobusu po to żeby stać 15 minut lub 30 i wsiąść do drugiegoŁukasz pisze: ↑24 paź 2022, 22:59Dziś po 18 na Bemowo:
171 na Wrocławskiej -12, kilka osób w środku. 220 przed nim - zero osób. Na Górczewskiej przy MKJ (punktualnie) następne 171 - kilka osób w środku. 523 kilkanaście osób zarówno na Górczewskiej jak i potem któreś następne na Prymasa. Za nim 167 - kilka osób, ale raczej 5 niż 9. 184 puste siłą rzeczy.
PS 504 w parze na Żwirki, -27/-17. Również w pierwszym zajęte ledwie siedzące.
Wszyscy metrem jeżdżą, czy w ogóle przestali, czy szczyty są za długie?
Przed pandemią była tendencja wyciągania szczytu popołudniowego. Moim zdaniem to pierwszy obszar, gdzie należałoby poszukać oszczędności kilometrowych. A i krótsze dodatki mogłyby się przełożyć na łatwiejsze układanie służb na dwa razy, które trochę zmniejszają zapotrzebowanie na kierowców.Łukasz pisze: ↑24 paź 2022, 22:59Dziś po 18 na Bemowo:
171 na Wrocławskiej -12, kilka osób w środku. 220 przed nim - zero osób. Na Górczewskiej przy MKJ (punktualnie) następne 171 - kilka osób w środku. 523 kilkanaście osób zarówno na Górczewskiej jak i potem któreś następne na Prymasa. Za nim 167 - kilka osób, ale raczej 5 niż 9. 184 puste siłą rzeczy.
PS 504 w parze na Żwirki, -27/-17. Również w pierwszym zajęte ledwie siedzące.
Wszyscy metrem jeżdżą, czy w ogóle przestali, czy szczyty są za długie?