Strona 125 z 236
: 05 maja 2012, 0:24
autor: bepe
KwZ pisze:
No właśnie niedoskonale. Są długie i niezbyt praktyczne. Zwłaszcza ta nieszczęsna Kawęczyńska.
Przy Kawęczyńskiej można się zastanawiać, ale Siekierek bym nie ruszał.
KwZ pisze:2. Zamiana nazwy Ochota-Ratusz na Ratusz Ochota, albo jeszcze lepiej Ratusz Ochoty.
"Ratusz Ochoty" brzmi BARDZO źle - jeśli już, to "ochocki". Mimo wszystk przebolałbym te myślniki i zostawił tak jak jest.
KwZ pisze:PKP Włochy
![Arrow -->](./images/smilies/arrow.gif)
Włochy PKP
Zasadnicza informacja jest taka, że gdzieś w okolicy jest stacja kolejowa o nazwie "Włochy" (właściwie "Warszawa Włochy", ale że "Warszawa", to w Warszawie oczywiste), a nie że jesteśmy we Włochach i gdzieś w okolicy jest jakaś stacja kolejowa. Jestem na nie.
KwZ pisze: b) podobnie dodawać P+R po nazwie własnej; czyli Połczyńska P+R, al. Krakowska P+R
Tu się zgadzam.
KwZ pisze: 4. Systematyczne powywalanie "al." z nazw, np. al. Reymonta
![Arrow -->](./images/smilies/arrow.gif)
Reymonta; wyjątek: Al. Ujazdowskie i Jerozolimskie.
Dlaczego? Skoro jest aleja, to aleja, a nie zwykła ulica...
KwZ pisze:Ulica i aleja powinny być równorzędne.
No właśnie nie. Aleja to szczególny rodzaj ulicy. Tak przynajmniej mi się wydaje.
Generalnie sztuka dla sztuki. Szkoda czasu, pracy i pieniędzy
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
: 05 maja 2012, 1:06
autor: Mong
Generalnie popieram bepego: PKP i aleje są ok, zostawić jak jest. Z "Ratuszem Ochoty" też się zgadzam- brzmi okropnie. Jedynie zastanawiam się nad P+R, dlaczego nie na początku jak PKP, przecież zasada taka sama: ma informować o tym, że w pobliżu znajduje się parking, a nie, że jesteśmy na al. Krakowskiej i gdzieś w okolicy jest jakiś parking P+R (chyba).
: 05 maja 2012, 9:08
autor: KwZ
bepe pisze:"Ratusz Ochoty" brzmi BARDZO źle - jeśli już, to "ochocki".
Nie wiem, co ci źle brzmi, ale powoli skłaniam się ku opinii, że to kwestia gustu
bepe pisze:Tu się zgadzam.
No to nie: jeśli PKP ma być z przodu, to P+R też powinno.
I wychodzi
P+R al. Krakowska zamiast
Krakowska P+R...
: 05 maja 2012, 9:24
autor: Stary Pingwin
ZEA_R-0, Popieram Twój postulat pod postem wszystkimi kończynami.
: 05 maja 2012, 10:32
autor: klemenko
Tak naprawdę, to te wszystkie ratusze są bez sensu. Nie słyszałem, żeby ktoś mówił, że idzie do ratusza, raczej do urzędu dzielnicy (albo gminy - gmin nie ma od 10 lat, ale jakoś się niektórym utrwaliły).
: 05 maja 2012, 10:56
autor: MichalJ
Prisajzli.
Natomiast nie rozumiem, co jest złego w formie Ratusz Ochoty. Wolicie "Polska-Stolica" od "Stolica Polski"?
: 05 maja 2012, 13:34
autor: bepe
KwZ pisze:
No to nie: jeśli PKP ma być z przodu, to P+R też powinno.
Akurat tutaj nie upierałbym się przy konsekwentnym stosowaniu tego typu zasad. Przyzwyczajenie też ma swoje znaczenie.
Poza tym to "P+R" to jednak nie do końca to samo co "PKP". "P+R" jest skrótowcem obcym, raczej mało w Polsce znanym, więc nie powinien być aż tak eksponowany. Natomiast PKP znają wszyscy.
KwZ pisze:
Nie wiem, co ci źle brzmi, ale powoli skłaniam się ku opinii, że to kwestia gustu
Pewnie tak. Jeśli już coś koniecznie zmieniać, to raczej na "Urząd Dzielnicy Ochota".
MichalJ pisze: Natomiast nie rozumiem, co jest złego w formie Ratusz Ochoty. Wolicie "Polska-Stolica" od "Stolica Polski"?
W moim odczuciu nie używa się słowa "ratusz" w połączeniu z dopełniaczową formą rzeczownika, ale raczej z przymiotnikiem - "warszawski ratusz", a nie "ratusz Warszawy".
: 05 maja 2012, 14:11
autor: KwZ
bepe pisze:Poza tym to "P+R" to jednak nie do końca to samo co "PKP". "P+R" jest skrótowcem obcym, raczej mało w Polsce znanym, więc nie powinien być aż tak eksponowany. Natomiast PKP znają wszyscy.
No to samo to nie. Ale ma podobną funkcję. A że skrót obcy - wymyśl lepszy polski.
Co do przyzwyczajenia: dziś większość parkingów P+R w ogóle nie jest oznaczona.
bepe pisze:W moim odczuciu nie używa się słowa "ratusz" w połączeniu z dopełniaczową formą rzeczownika, ale raczej z przymiotnikiem - "warszawski ratusz", a nie "ratusz Warszawy".
Mnie się wydaje, że w ogóle mówienie o "ratuszu" dzielnicy jest nowinką.
: 05 maja 2012, 14:21
autor: Tyrystor
KwZ pisze:bepe pisze:Poza tym to "P+R" to jednak nie do końca to samo co "PKP". "P+R" jest skrótowcem obcym, raczej mało w Polsce znanym, więc nie powinien być aż tak eksponowany. Natomiast PKP znają wszyscy.
No to samo to nie. Ale ma podobną funkcję. A że skrót obcy - wymyśl lepszy polski.
PiJ - Parkuj i Jedź
![:D](./images/smilies/mg.gif)
: 05 maja 2012, 14:27
autor: primoż
Tyrystor pisze:KwZ pisze: No to samo to nie. Ale ma podobną funkcję. A że skrót obcy - wymyśl lepszy polski.
PiJ - Parkuj i Jedź
![:D](./images/smilies/mg.gif)
P+J - Parkuj i jedź. Prosto i po polsku.
: 05 maja 2012, 15:01
autor: KwZ
Tyrystor pisze:PiJ - Parkuj i Jedź
![:D](./images/smilies/mg.gif)
No tak, wtedy wszyscy chcieliby tam dotrzeć
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Takie coś to do działu Humor...
: 05 maja 2012, 15:15
autor: primoż
KwZ pisze:No tak, wtedy wszyscy chcieliby tam dotrzeć
Reklama dźwignią handlu
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
: 05 maja 2012, 15:41
autor: Tyrystor
Ale to wyglądałoby całkiem ciekawie
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Dajmy na to takie 26, Swing, pod sufitem się wyświetla "NASTĘPNY PRZYSTANEK: POŁCZYŃSKA-PiJ" i jak tu nie wychylić?
A na poważnie - jeśli mamy nazywać przystanki z parkingami "Parkuj i Jedź" w nazwie, to lepiej bawić się w nazwy typu "al. Krakowska P+R" ("Okęcie P+R"?) czy też "Połczyńska P+R", a nie w polskojęzyczne tworzy "PiJ" czy "P+J", które w ogóle nic nie mówi.
: 05 maja 2012, 15:49
autor: Bywalec
bepe pisze:Poza tym to "P+R" to jednak nie do końca to samo co "PKP". "P+R" jest skrótowcem obcym, raczej mało w Polsce znanym, więc nie powinien być aż tak eksponowany. Natomiast PKP znają wszyscy.
Nic nie stoi na przeszkodzie by rozpowszechnić i w Polsce ten skrót. Lepsze to niż wymyślanie kolejnych durnych skrótów i pogłębianie panującego już w Polsce burdelu w nazewnictwie.
: 06 maja 2012, 18:01
autor: MZ
klemenko pisze:Tak naprawdę, to te wszystkie ratusze są bez sensu. Nie słyszałem, żeby ktoś mówił, że idzie do ratusza, raczej do urzędu dzielnicy (albo gminy - gmin nie ma od 10 lat, ale jakoś się niektórym utrwaliły).
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
No to można nazwać przystanki UD WŁOCHY, UD TARGÓWEK, UD BEMOWO (w głosowych zapowiedziach byłoby czytane "Urząd Dzielnicy...". Wtedy wszystkie nazwy ze skrótem UD byłyby zgrupowane w alfabetycznym spisie przystanków w jednym miejscu, a ponadto zgadzałyby się z oficjalnym nazewnictwem tych urzędów.
Odnośnie przystanków P+R lub PiJ - może w ogóle zrobić małą rewolucję i nazwać je tak: POŁCZYŃSKA-PARKING ZTM. Trochę kontrowersyjne, ale może się da...