WAWKOM

SławekM pisze:

Ikarus 5780 pisze:pytanie czy warto wkładać masę kasy na przejazd na pusto z Nadmy do Kobyłki.

Gmina płaci więc ma...

Dlatego uważam, że jest to jak nic kiełbasa przedwyborcza - pozyskanie wyborców dość niewielkim nakładem pieniężnym w zamian za muchowoza, ale jeżdżącego w barwach ZTMu.

Druga kwestia, że będzie pewnie wyjedzie druga brygada, a wtedy zapowiada się, że częstotliwość się zwiększy.

Podejrzewam, że nie wyjedzie drugi autobus. Bo jakby wyjechał, to wzrost kosztów linii w Markach i Radzyminie

W najdłuższym wariancie wg rozkładu 740 pokonuje trasę w obie strony w 73 minuty, do tego dodajmy 20 minut odpoczynku to daje 93 minuty i do tego jeszcze należy dodać około 15 minut na nowej trasie (w obie strony pół godziny) wtedy koło z odpoczynkiem trwało by ponad 120 minut. Na tym traci Nadma, bo przecież Oni w DP linie mają z reguły częściej niż raz na 2 godziny i na to pewnie też nie zgodzi się Radzymin.

W takim układzie musiałaby wyjechać albo druga brygada albo dodatek szczytowy.

Ikarus 5780 pisze:

SławekM pisze:Jak głosił pan Leszek Ruta dziś w TVN Warszawa, w styczniu linia 740 zostanie wydłużona do nowego krańca.... PKP KOBYŁKA.

Jedyna opcja z Nadmy do Kobyłki autobusem to ulicami Szkolną i Przyjacielską (przynajmniej tak było rok temu, bo na skrzyżowaniu Chrobrego i Kazimierza Wielkiego kończy się dobra droga). .

Coś mi się zdaje ,że to było duuużo wcześniej niż rok. Kazimierza Wielkiego do Krechowieckiej i samą Krechowiecką jedzie się elegancko asfaltem.

Z tego co pamiętam jechałem w te wakacje rowerem dokładnie po tej trasie i wtedy asfaltu jeszcze nie było.
Jest odcinek ulicy Kazimierza Wielkiego (na mapach zaznaczony takim łukiem - odchodzący bezpośrednio od Chrobrego gdzie asfaltu nie było). Dalej na Kazimierza Wielkiego jest asfalt.
Zresztą dla pewności muszę się jeszcze raz przejechać rowerem w tamte rejony. Jak się śnieg roztopi to pogoda ku temu będzie idealna.

"GW/Stołeczna", 28.12.2009

"(...) Urzędnicy myślą też o przedłużeniu do pl. Bankowego podmiejskich linii z Marek i Radzymina, które teraz zawracają przy Dworcu Wschodnim. Na parkingu koło ratusza powstałaby dla nich tymczasowa pętla."

_Link_

Rozumiem tymczasowość rozwiązania, ale obawiam się, że potem wołami się stamtąd tamtych linii nie wyciągnie. Jak się ludzie rozbieszą to i 2 linia metra nie pomoże.

zavrat pisze:"GW/Stołeczna", 28.12.2009

"(...) Urzędnicy myślą też o przedłużeniu do pl. Bankowego podmiejskich linii z Marek i Radzymina, które teraz zawracają przy Dworcu Wschodnim. Na parkingu koło ratusza powstałaby dla nich tymczasowa pętla."

To jest jedyne sensowne rozwiązanie.
Linie 718/738/805 generują takie potoki że nawet gdyby je skrócono oszczędzając 1-2 brygady to uruchomienie linii która by tych pasażerów musiała potem przejąć i dowieść dalej to potrzeba zaangażowania wielokrotnie większej ilości brygad. Opłaca się więc je przedłużyć tymczasowo mostem ŚD i redukując trochę postoje wykonać operację bez angażowania ani jednej dodatkowej brygady.
A w tym czasie każda brygada będzie na wagę złota.

zavrat pisze:"GW/Stołeczna", 28.12.2009
"(...) Urzędnicy myślą też o przedłużeniu do pl. Bankowego podmiejskich linii z Marek i Radzymina, które teraz zawracają przy Dworcu Wschodnim. Na parkingu koło ratusza powstałaby dla nich tymczasowa pętla."

Nie od dziś się o tym mówi.... Nikt nie wspominał o II linii metra jeszcze a już pojawiały się informacje o 805 na Bankowym. Burmistrz Marek musi następne wybory wygrać, bo innego uzasadnienia takiego pomysłu nie ma.

MisiekK pisze:Burmistrz Marek musi następne wybory wygrać, bo innego uzasadnienia takiego pomysłu nie ma.

Dziwisz się Ludzie masowo żalą się do Burmistrza i tutejszego UM na stan taboru obsługującego linie 718/805 i od niedawna 738.
Skoro tak się bronicie przed wystawieniem normalnego taboru do tego stopnia że planowo wysyłanie niskopodłogowe przeguby na dodatki, a ostatnio nawet na wtyczki (a na 718/738 i 805 nic) to jedynym sensownym sposobem jest przeforsowanie aby linie jeździły wręcz pod siedzibą ZTM... może wtedy będzie wola (wynikająca ze wstydu) na zmianę stanu rzeczy.

Frencher pisze:Dziwisz się

Tak. Dziwię się.

Frencher pisze:Ludzie masowo żalą się do Burmistrza i tutejszego UM na stan taboru obsługującego linie 718/805 i od niedawna 738.

Autobusy po drodze koła, albo drzwi gubią? Sam jeżdżę ikarusami z R-13 - takimi samymi jakie obsługują Marki (to też autokefaliczny obszar Stalowej) i jakoś nie kwękam.

Linie strefowe na czas budowy II linii metra muszą zapewnić podaż w relacji Wileński- Ratusz nie ma tyle dodatkowych autobusów by można było je rozciąć. Ale jak skończy się zamieszanie przy Wileńskim 7xx skończą swój bieg przy Dw. Wileńskim lub ew. wrócą na trasę do Dw. Wschodniego. Nikt nie zgodzi się na stałe utrzymywać patologicznej sytuacji jeżdżenia liniami strefowymi do pl. Bankowego.

Dęboszczak pisze:Linie strefowe na czas budowy II linii metra muszą zapewnić podaż w relacji Wileński- Ratusz nie ma tyle dodatkowych autobusów by można było je rozciąć. Ale jak skończy się zamieszanie przy Wileńskim 7xx skończą swój bieg przy Dw. Wileńskim lub ew. wrócą na trasę do Dw. Wschodniego. Nikt nie zgodzi się na stałe utrzymywać patologicznej sytuacji jeżdżenia liniami strefowymi do pl. Bankowego.

Zastanawiam się po jaką cholerę jeżdżą tam teraz A,W i Z .

Dęboszczak pisze:Linie strefowe na czas budowy II linii metra muszą zapewnić podaż w relacji Wileński- Ratusz nie ma tyle dodatkowych autobusów by można było je rozciąć. Ale jak skończy się zamieszanie przy Wileńskim 7xx skończą swój bieg przy Dw. Wileńskim lub ew. wrócą na trasę do Dw. Wschodniego. Nikt nie zgodzi się na stałe utrzymywać patologicznej sytuacji jeżdżenia liniami strefowymi do pl. Bankowego.

Nie wiem dla kogo patologicznej. Kilometrowo i czasowo wychodzi to samo. Frekwencyjnie - przejdz sie i zobacz jesli nie wiesz. Dodatkowo pomogly by nieco w sprawie przystanku na Bankowym przepelnionego pasazerami, ze przejsc normalnie nie mozna.

Dęboszczak pisze:Linie strefowe na czas budowy II linii metra muszą zapewnić podaż w relacji Wileński- Ratusz nie ma tyle dodatkowych autobusów by można było je rozciąć. Ale jak skończy się zamieszanie przy Wileńskim 7xx skończą swój bieg przy Dw. Wileńskim lub ew. wrócą na trasę do Dw. Wschodniego. Nikt nie zgodzi się na stałe utrzymywać patologicznej sytuacji jeżdżenia liniami strefowymi do pl. Bankowego.

A co ze skretem z al. Solidarności w pl. Bankowy? 160 nie mogło?