Druga linia metra - dalsze plany rozbudowy

[MeWa]

No dobrze, ale na Wolskiej nie ma dużego ruchu autobusowego i z tego, co pamiętam, jak chodziłem do liceum w tych rejonach, to ulica nie należy do masakrycznie ruchliwych (bez problemu przechodzi się w przerwach między ruchem). Jeśli wyprowadzamy ruch na Kasprzaka, to może wystarczy uspokojenie ruchu i zrobienie szerokich pasów.
W kwestii formalnej: budowanie wyjść na wszystkie możliwe narożniki i przystanki nie jest wcale jakimś obowiązującym na świecie dogmatem. Nie chodzi już o stare systemy metra, ale wystarczy spojrzeć na stacje na przedłużeniu praskiej linii C. Insza inszość jakie rozwiązania należałoby zastosować na Wolskiej.

[Kleszczu]

No dobrze, ale na Wolskiej nie ma dużego ruchu autobusowego i z tego, co pamiętam, jak chodziłem do liceum w tych rejonach, to ulica nie należy do masakrycznie ruchliwych (bez problemu przechodzi się w przerwach między ruchem). Jeśli wyprowadzamy ruch na Kasprzaka, to może wystarczy uspokojenie ruchu i zrobienie szerokich pasów.
W kwestii formalnej: budowanie wyjść na wszystkie możliwe narożniki i przystanki nie jest wcale jakimś obowiązującym na świecie dogmatem. Nie chodzi już o stare systemy metra, ale wystarczy spojrzeć na stacje na przedłużeniu praskiej linii C. Insza inszość jakie rozwiązania należałoby zastosować na Wolskiej.

Na Wolskiej są tramwaje, z których powinno być bezpośrednie (tj. z peronów przystankowych) zejście na stację metra, która powinna znajdować się pod skrzyżowaniem Ruch na Wolskiej jest niemały (obserwuję codzienne rano) ale to pewnie głównie przez zamknięcie Prostej. Perspektywicznie spokojnie można tutaj zrobić 2 pasy (na Kasprzaka zresztą też...).

[Bastian]

Na Wolskiej są tramwaje, z których powinno być bezpośrednie (tj. z peronów przystankowych) zejście na stację metra

Powinno, ale jego brak nie będzie tragedią (gorzej - przy Świętokrzyskiej). Naprawdę wyjście na każdy przystanek nie jest standardem w innych miastach z metrem. I to nawet relatywnie nowym, jak choćby w Pradze.

[Kleszczu]

Na Wolskiej są tramwaje, z których powinno być bezpośrednie (tj. z peronów przystankowych) zejście na stację metra

Powinno, ale jego brak nie będzie tragedią (gorzej - przy Świętokrzyskiej). Naprawdę wyjście na każdy przystanek nie jest standardem w innych miastach z metrem. I to nawet relatywnie nowym, jak choćby w Pradze.

Tylko, że budowa takich zejść może przynieść korzyści nie tylko dla pasażerów - tutaj znacząco zwęziłoby ulicę więc i uspokoiło ruch...

Inna sprawa, że oczywiście zgadzam się, że nie każdy przystanek musi mieć schodki do metra...

[Bywalec]

II linia metra do Żelazowej Woli?
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 59616.html
Osobiście jestem przeciwnikiem tego pomysłu.

[MeWa]

Jest już dyskusja o tym w innym temacie. I to z oryginalnego źródła

[KwZ]

TO półprzewodniki czy coś Nawiązanie do przemysłowej tradycji Woli.

Nijak mi to półprzewodników nie przypomina. Poza tym tradycja czego, zlikwidowanego labu oidp Unipressu?

[Tyrystor]

Oczywiście, że nie. Przystanki tramwajowe są za wąskie - schody się nie zmieszczą.
Wyjścia ze stacji (jak widziałem na planie przebiegu II linii) umożliwią raczej bezpośrednie zejście z przystanku 103 i 109 w stronę dworców (Zachodniego i Centralnego). Druga para wyjść (lub jedno?) będzie w polu - plan i wizualizacja mówią to samo - przy banku BPS, prawie w połowie ul. Płockiej. Jeśli ta stacja kiedyś powstanie, to będzie sytuacja jak na Ratuszu - prawie cały ruch skupi się na jednej klatce schodowej.

Wolska ma tam trzy pasy ruchu. Spokojnie można jeden zabrać kosztem budowy wyjść na przystanek...

Ja po prostu nałożyłem sobie schody na obecne przystanki, jeśli zwężamy, to miejsce się znajdzie, a i jako mieszkaniec tych okolic nie mam nic przeciwko zwężeniu Wolskiej.

Oczywiście, że nie. Przystanki tramwajowe są za wąskie - schody się nie zmieszczą.

Czyli budujemy metro po pół miliarda zł za kilometr i nie mamy pół miliona na przebudowę kawałka jezdni?

Niekoniecznie, wystarczy nie pomyśleć i zbudować wyłącznie samą stację i rzeczy niezbędne do jej istnienia, zapominając o dodatkach (tak jak zakuwanie "od Litwo.. do ...siedzą").

Integracja z innymi środkami transportu była jedynym z kryteriów konkursu,

O ile pamiętam - niezbyt istotnym.

Tym bardziej to zapowiada brak przebudowy Wolskiej przy tej okazji.

No dobrze, ale na Wolskiej nie ma dużego ruchu autobusowego i z tego, co pamiętam, jak chodziłem do liceum w tych rejonach, to ulica nie należy do masakrycznie ruchliwych (bez problemu przechodzi się w przerwach między ruchem). Jeśli wyprowadzamy ruch na Kasprzaka, to może wystarczy uspokojenie ruchu i zrobienie szerokich pasów.

Na Wolskiej nie ma właściwie żadnego ruchu autobusowego. Liniowo - zupełnie nic (oprócz zjazdowej 103 zatrzymującej się o 0:25 na przystanku Płocka pod dawnymi delikatesami). Nie-liniowo: masa wyjazdów i zjazdów na Redutową i Kleszczową.

Z tym przechodzeniem wcale nie jest tak różowo. Właściwie jedynie wieczorem przebiegniesz przez Wolską bez problemu. Za dnia - musisz w większości przypadków stanąć na torach i przepuścić zagubione auta skręcające z Sokołowskiej skrzyżowanie wcześniej. W większości przypadków podczas stania na torach spotkasz tramwaj. Jedyny przypadek, jaki znam, który przechodzi przez Wolską bez problemu o dowolnej porze to moja sąsiadka-emerytka. Nie wiem, jak ona to robi, ale wchodzi "na pałę" i nic jej nie przejedzie, nawet jak prawie pod maskę się wtarabani.

MeWa, jak chcesz uspokoić ruch? Nie wiem czemu, ale pierwsze na myśl przyszły mi światła... A już doszliśmy do takiej sytuacji, że dojazd do Starego Miasta zestawem Z-6+dowolny tramwaj z Okopowej był szybszy niż bezpośrednie 26...

Jeśli chodzi zaś o ilość aut - od lat jest stała, nawet ostatnio ubyło. Rok temu o 7:30 Wolska stała w stronę centrum. Korek albo zaczynał się na pasach przy Sokołowskiej lub nieco dalej - gdzie się kończył? Na pewno gdzieś za pedetem - jeździłem na Ochotę, więc dla mnie to "po horyzont" było. Aktualnie? Korek kończy się na Syreny maksymalnie.

Na Wolskiej są tramwaje, z których powinno być bezpośrednie (tj. z peronów przystankowych) zejście na stację metra, która powinna znajdować się pod skrzyżowaniem Ruch na Wolskiej jest niemały (obserwuję codzienne rano) ale to pewnie głównie przez zamknięcie Prostej. Perspektywicznie spokojnie można tutaj zrobić 2 pasy (na Kasprzaka zresztą też...).

Mądrze prawisz.
Jest ciasno w szczycie porannym, ale nie tak, jak jeszcze przed budową II linii metra.
Ogólnie Wolska ma po dwa pasy. Skrzyżowanie z Płocką tylko rozszerza te ulice (jakby nagle przy nim aut przybywało).

Według mnie Wolska i Płocka na skrzyżowaniu powinny mieć po dwa pasy w każdą stronę i by wystarczyło (czyli zwężamy obie ulice przy okazji budowy stacji). Teraz mamy wąską Płocką przed i za Wolską, szeroką jak Aleje Płocką na samym skrzyżowaniu i przy przystankach autobusowych oraz Wolską nieznacznie się poszerzającą przed światłami.

[MeWa]

TO półprzewodniki czy coś Nawiązanie do przemysłowej tradycji Woli.

Nijak mi to półprzewodników nie przypomina. Poza tym tradycja czego, zlikwidowanego labu oidp Unipressu?

Nie wiem, ja tylko przekazuję Nie czytałem projektu.

[Bernard]

ZTM pyta, czy Targówek chce korzystać z II linii metra

[Wolfchen]

Obwieszczenie RDOŚ

Zaczynają się jęki ekoterrorystów... Ciekawe, do czego się znowu przyczepili?

[MeWa]

O co chodzi ekologom:
http://www.rynek-kolejowy.pl/39057/_Eko ... metra_.htm

[Vilén]

O co chodzi ekologom:
http://www.rynek-kolejowy.pl/39057/_Eko ... metra_.htm

Czyli jak zwykle, miasto wymyśliło sobie bezsensowny wariant jako „jedyny słuszny”, i nie liczy się z sensem wykonywania danej inwestycji, ani kosztami. Normalka w tym kraju…

[MichalJ]

Wariant proponowany przez zieloną organizację wcale nie musi być lepszy. Ale powinno się to zbadać, a nie robić pozorowane wariantowanie.

[Wolfchen]

Wariant proponowany przez zieloną organizację wcale nie musi być lepszy.

Szczególnie to STP przy Toruńskiej...

Natomiast uzasadnienia do rezygnacji z zabudowy Chrzanowa jest... beznadziejne moim zdaniem.