Strona 127 z 236

: 07 maja 2012, 12:28
autor: MichalJ
Językoznawców ja bym nie pytał. Reformy pisowni nie wychodzą im od 80 lat. A niedawno RJP wymodziła pisownię Warszawa-Praga-Północ. Na szczęście nie pisze tak nikt.

: 07 maja 2012, 12:51
autor: osa
Naprawdę? Z aż dwoma dywizami? O czymś takim jeszcze nie słyszałem. Oby nie dotarło to do naszej korekty... Ja już przeżyłem chyba ze dwie zmiany typu Praga-Południe -> Praga Południe i na odwrót.

: 07 maja 2012, 13:08
autor: KwZ
Z tą Pragą-Północ to słyszałem. I w połączeniu z Warszawą wychodzi koszmarnie.
drapka pisze:Ratusz Ochoty - ochoty na co?
Ja wiem, że z jednej strony Ochota i Wola, ale nie przesadzaj. Ja tak dzielnicy nie nazwałem (-(
osa pisze:Niezbyt podoba mi się określenie ”Urząd dzielnicy Ochota”. To jak rzeka Wisła, miesiąc marzec.
Ale jest prawidłowe i lepsze od tych ratuszów. I nie jest to to samo, co rzeka Wisła, bo Wisła musi być rzeką, a Ochota nie musi być urzędem dzielnicy. A obowiązuje przecież Urząd Miasta (stołecznego) Warszawa, Prezydent Miasta Legionowo, Starosta Powiatu Warszawa-Zachód - to jest dokładnie ta sama konstrukcja.
Jaką byś widział alternatywę? Urząd Ochoty? Brr... Chociaż to zapewne kwestia przyzwyczajenia.

: 07 maja 2012, 13:09
autor: MichalJ
Prącie bardzo, link zaraz z ich głównej strony.

http://www.rjp.pan.pl/index.php?option= ... &Itemid=59

Przecież takiej bredni to ja bym nawet wymyślić nie umiał, mam zbyt ograniczony umysł.

[ Dodano: |7 Maj 2012|, 2012 13:12 ]
"Urząd Miasta", "Urząd Gminy", "Urząd Dzielnicy" to są nazwy tych urzędów i nie można sobie słowa "Dzielnicy" pominąć. Z "miesiącem lipcem" jest inaczej.

: 07 maja 2012, 13:35
autor: Bastian
KwZ pisze:I nie jest to to samo, co rzeka Wisła, bo Wisła musi być rzeką
Niespełna miesiąc temu chodziłem po Wiśle i bynajmniej nie jestem Chrystusem... :P

: 07 maja 2012, 13:46
autor: KwZ
Rzeka lodu też rzeka :P

: 07 maja 2012, 14:27
autor: Bastian
Ta "rzeka lodu" ma nawet prawa miejskie... :P

: 07 maja 2012, 15:59
autor: primoż
Bastian pisze:Niespełna miesiąc temu chodziłem po Wiśle i bynajmniej nie jestem Chrystusem... :P
Pamiętaj. Co ma wisieć, nie utonie :P

: 07 maja 2012, 17:30
autor: Szeregowy_Równoległy
Bastian pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:Nawet wśród pasażerów, którzy w ten sposób mogą się dowiedzieć, że coś takiego w ogóle istnieje.
A po co im ta wiedza? Żeby doszli do wniosku, że mogą na Okęcie zajechać samochodem zamiast autobusem podmiejskim?
Jeśli z jakiegoś powodu, nawet jednorazowo, zapragną jechać samochodem (bo np. po pracy chcą zakupy zrobić w będącym nieopodal markecie), to tak. Niech tak jeżdżą. Lepiej tak, niż ładować się puszką dalej. I niech wiedzą, że na Okęciu mogą bezpiecznie, legalnie i w cenie biletu zostawić samochód. Problemem nie jest to, że w nazwach przystanków pojawia się "P+R". Problemem jest niekonsekwencja w sposobie dodawania "P+R". Bo z Okęcia Organizator zrobił pralkę, bo Połczyńska dostała "P+R" w pakiecie z "parkingiem", bo parkingi przy stacjach metra i ten przy Wileńskim w ogóle nie są uwzględnione w nazwach przystanków. A samo "P+R" nie wydaje mi się problemem, bo naprawdę "Dw. Wileński P+R" byłby aż takim potworkiem?

: 07 maja 2012, 17:33
autor: KwZ
A P+R Dw. Wileński :> ?

: 07 maja 2012, 17:35
autor: primoż
KwZ pisze:A P+R Dw. Wileński :> ?
P+R Targowa :-$

: 07 maja 2012, 18:26
autor: Bastian
Szeregowy_Równoległy pisze:Jeśli z jakiegoś powodu, nawet jednorazowo, zapragną jechać samochodem (bo np. po pracy chcą zakupy zrobić w będącym nieopodal markecie), to tak. Niech tak jeżdżą. Lepiej tak, niż ładować się puszką dalej.
Za te miliony wolę widzieć puszki tych jednorazowych podróżników dalej.

Nadal mnie nie przekonałeś. Nadal nie widzę sensu robić daleko idących kroków, nawet w kwestii nazewniczych, dla jednorazowych klientów. To się po prostu nie opłaca.

: 07 maja 2012, 18:31
autor: KwZ
Dopisanie P+R do nazw przystanków to daleko idący krok w kwestii nazewniczej?

: 07 maja 2012, 18:32
autor: Szeregowy_Równoległy
Znaczy uważasz, że dodawanie "P+R" jest złe, bo jeszcze ktoś się dowie i zacznie korzystać z parkingów tak, jak powinno się z nich korzystać, znaczy przyjedzie, zaparkuje i pojedzie dalej zbiorkomem? To może lepiej było nie budować parkingów, tylko zwężać ulice, najlepiej do dwóch pasów, jednego dla puszek, a drugiego dla autobusów? A co 100 metrów patrol policji ustawić. Wtedy jeszcze więcej ludzi by wybrało zbiorkom.

: 07 maja 2012, 18:38
autor: Bastian
Szeregowy_Równoległy pisze:Znaczy uważasz, że dodawanie "P+R" jest złe, bo jeszcze ktoś się dowie i zacznie korzystać z parkingów tak, jak powinno się z nich korzystać, znaczy przyjedzie, zaparkuje i pojedzie dalej zbiorkomem?
Tak. Zaśmiecenie publicznej przestrzeni nazewniczej (a tak!) jest w tym przypadku większe, niż ewentualny zysk. Lepszą promocją, bo skierowaną od razu ku właściwemu targetowi, jest duża nazwa na budynku (która zresztą jest).

Cieszę się, że nie stawia się takiego parkingu przy PKP WKD AL. JEROZOLIMSKIE. Nazwy P&R PKP WKD AL. JEROZOLIMSKIE bym nie zdzierżył. Natomiast jestem ciekaw, którego członu według ciebie nie należy promować.
Szeregowy_Równoległy pisze:To może lepiej było nie budować parkingów
Takim kosztem w takim miejscu, jak Okęcie? Oczywiście, że nie. 43 tysiące za miejsce? Taniej byłoby zafundować darmowe bilety na siedemsetki z Okęcia.