Strona 127 z 356

: 19 wrz 2008, 6:27
autor: JotPeCet
przewoz pisze:
inż. Glonojad pisze:Tak, "lepiej" wrzucać go solo na obiegi podwójne
Na razie jeździ w obiegach 1xEN57. Wystarcza na tych pociągach, na których go widuję. Czasem stanowczo za duży wręcz.
50430 też? :/ Wcześniej jeździł 2xEN57

: 19 wrz 2008, 8:34
autor: przewoz
JotPeCet pisze:50430 też? Wcześniej jeździł 2xEN57
Poranna Pilawa? Możliwe. Aż tak było ciasno? Słyszałem skargę na Flirta - że za krótki, kiedy stało kilka osób raptem, więc mogę się spodziewać wszystkiego.

: 19 wrz 2008, 15:25
autor: rufio198
JotPeCet pisze:
przewoz pisze: Na razie jeździ w obiegach 1xEN57. Wystarcza na tych pociągach, na których go widuję. Czasem stanowczo za duży wręcz.
50430 też? :/ Wcześniej jeździł 2xEN57
Napisz skarge :D

: 21 wrz 2008, 21:05
autor: chiste
rufio198 pisze:
JotPeCet pisze: 50430 też? :/ Wcześniej jeździł 2xEN57
Napisz skarge :D
Uderz głową w nastawnik :D

: 21 wrz 2008, 21:23
autor: rufio198
chiste pisze:
rufio198 pisze: Napisz skarge :D
Uderz głową w nastawnik :D
Kto?

: 22 wrz 2008, 11:19
autor: Andrzej
Dziś pierwszy raz miałem okazję jechać pociągiem piętrowym, godz. 7:04 z Rembertowa.
Przed nim o 7.01 odjechał jeden wagon SKM, zdążyłem naliczyć, że przynajmniej 27 osób się do niego nie zabrało.
Piętrus przyjechał 7.05, odjechał 7.07 czyli całkiem ok, ale przez te kilka minut liczba osób na stacji wzrosła co najmniej trzykrotnie.
Całkiem sporo osób wysiadło na Wschodnim i pobiegli na Sochaczew, który ruszał w tej samej chwili. Dziwne, ale pan kolejarz z uśmiechem i wyrozumiałością wstrzymywał odjazd pociągu aż nie podbiegli wszyscy, którzy chcieli, a przynajmniej ci którzy zdążyli szybko dobiec.
A jest o co walczyć, bo następny pociąg - wskazany w elektronicznym rozkładzie na przesiadkę - jest 14 minut później, czyli bez 4-6 minut tyle ile cała podróż z Rembertowa na Śródmieście..
Tymczasem piętrus urządził sobie 8 minut postoju na Wschodnim ](*,) i co gorsza, jak potem sobie sprawdziłem, jest to postój uwzględniony w rozkładzie...

: 22 wrz 2008, 12:53
autor: przewoz
Andrzej pisze: Piętrus przyjechał 7.05, odjechał 7.07 czyli całkiem ok, ale przez te kilka minut liczba osób
Przyjechałem nim do Rembertowa, wydawało mi się, że już przyjechaliśmy nieco spóźnieni, choć dawał sobie radę spokojnie (raz dłużej czekaliśmy, zwolnił przed Rembertowem nieco wcześnie, nie rozpędzał się - pewnie nie od razu wjazd był podany).
Na wschodnim te 8 minut są jak najbardziej planowe - niestety.
I też fakt - w Rembertowie zaatakowała mniej więcej 2-3 razy większa grupa podróżnych niż nawet w Wesołej...

Natomiast co do Flirtów - przybyło ich. Na DTP 2008 na Gdańskim był już F-09 (F-07 jechałem przypadkiem w tamtym tygodniu już).
Ten najnowszy ma logo "Flirt" na buzi.
Maszynista potwierdził, że do Mińska na przykład w rozkładzie tych dwóch (planowych) obiegów mają 130km/h i jak warunki pozwalają ruchowe, to tyle jadą...
Potwierdziło to tylko moje wcześniejsze przypuszczenia (opisywałem na KM Forum przypadek, kiedy prędkość średnia na odcinku Miłosna - Halinów wyniosła 98km/h, czyli musiał ponad 100km/h grzać mocno).

: 22 wrz 2008, 12:58
autor: Frencher
A te piętrusy to stają na torach dla pociągów dalekobieżnych, czy może na Wschodnim stają normalnie na torach dla podmiejskich, i potem dopiero odbijają na tory przez Centralną :?:

: 22 wrz 2008, 13:36
autor: przewoz
A te piętrusy to stają na torach dla pociągów dalekobieżnych, czy może na Wschodnim stają normalnie na torach dla podmiejskich, i potem dopiero odbijają na tory przez Centralną
Teraz jadą tak jak wszystkie pospieszne jadące od wschodu: perony 4-5.

: 22 wrz 2008, 14:07
autor: Lukasz436
przewoz pisze:
A te piętrusy to stają na torach dla pociągów dalekobieżnych, czy może na Wschodnim stają normalnie na torach dla podmiejskich, i potem dopiero odbijają na tory przez Centralną
Teraz jadą tak jak wszystkie pospieszne jadące od wschodu: perony 4-5.
I to jest już denerwujące że nawet na Wschodnim zatrzymują się na innym peronie jak podmiejskie.

: 22 wrz 2008, 14:27
autor: przewoz
Lukasz436 pisze:I to jest już denerwujące że nawet na Wschodnim zatrzymują się na innym peronie jak podmiejskie.
Tylko z tych peronów (najbliższych grupie podmiejskiej) jest możliwość zjazdu na część dalekobieżną. Z 6 i 7 nie ma takiej możliwości.

: 22 wrz 2008, 22:00
autor: Andrzej
przewoz pisze: Na wschodnim te 8 minut są jak najbardziej planowe - niestety.
A z jakiego powodu ta kolejna niespodzianka?
O ile krótkie nieplanowane postoje gdzieś na trasie są do zniesienia, jeśli nie sprawiają odchyleń większych niż 3,4 minuty, to taki postój planowany, przymusowy, wydłużający podróż już nie. Tym bardziej, że między Rembertowem a Centrum jest to pociąg niby przyspieszony a jedzie 6 minut dłużej niż zwykły podmiejski, co łapie Stadion i Powiśle.
Ech..
przewoz pisze:I też fakt - w Rembertowie zaatakowała mniej więcej 2-3 razy większa grupa podróżnych niż nawet w Wesołej...
Są gdzieś do uzyskania konkretne liczby wsiadających na poszczególnych stacjach SKM? Po obu stronach Wisły? Kiedyś słyszałem, że po stronie zachodniej wsiada rano 5 x więcej ludzi niż po wschodniej.

: 22 wrz 2008, 22:07
autor: bohunu
Andrzej pisze: A z jakiego powodu ta kolejna niespodzianka?
na średnicę 7.13 wjeżdża BWE, 7.17 Podlasie, 7.21 pierwsza wolna trasa po 81500.

: 10 lis 2008, 23:01
autor: Andrzej
Ciekawe czym kierują się KM wypuszczając raz długi a raz krótki pociąg na konkretny kurs? Na pewno nie liczbą pasażerów, która go oczekuje, bo ta zazwyczaj jest w miarę stała. Tymczasem ostatnio o 8.50 w Rembertowie, w stronę Warszawy, przyjechał sobie krótki pociąg, a raz długi. Raz jechaliśmy na sardynkę i kilka sardynek sie do puszki nie zabrało, a raz jechaliśmy przyzwoicie - istna loteria.
Albo np. krótki pociąg o 16.10 ze Śródmieścia w kierunku wschodnim ](*,)

: 11 lis 2008, 9:19
autor: rufio198
Andrzej pisze:Ciekawe czym kierują się KM wypuszczając raz długi a raz krótki pociąg na konkretny kurs? Na pewno nie liczbą pasażerów, która go oczekuje, bo ta zazwyczaj jest w miarę stała. Tymczasem ostatnio o 8.50 w Rembertowie, w stronę Warszawy, przyjechał sobie krótki pociąg, a raz długi. Raz jechaliśmy na sardynkę i kilka sardynek sie do puszki nie zabrało, a raz jechaliśmy przyzwoicie - istna loteria.
Albo np. krótki pociąg o 16.10 ze Śródmieścia w kierunku wschodnim ](*,)

Brakiem ,,zdrowego'' taboru.