mw158979 pisze:Wolfchen pisze:Linie z Marek, to powinny kończyć przy Dw. Wileńskim (oczywiście jak dociągną św.
). A później, to nawet i do Bródna można ściąć...
Jak dociagna to byc moze - przy czym to jest perspektywa wielu lat.
A i tak moze sie okazac ze na Wilenski-Bankowy bedzie jakis nadpopyt i w sam raz bylo by cos wschodniego tam zakrancowac.
Co do scinania na Brodno bylbym ostrozny zeby nie powtorzyc "sukcesu" 708.
Czy się to komuś podoba czy nie, ale Marki pod względem komunikacyjnym są historycznie związane z Dw.Wileńskim i okolicami. Uważam, iż przyszłością linii 718/738/805 bez względu nawet na ewentualną rozbudowę metra w kierunku Targówka to właśnie tam jest ich miejsce,, a najlepiej to powinny pozostać w obecnym kształcie.
Bo sukces linii 718/738/805 polega właśnie na tym, że nie tylko z powodzeniem konkurują z liniami prywatnymi, ale nawet oferują lepsze połączenie (bezpośredni dojazd na dworzec ogólnopolski, czyli Dw. Wschodni).
Można je na siłę skracać do Targówka... ale wtedy będzie powtórka z linii 740 gdzie to mieszkańcy Nadmy jak tylko dojadą do al. Piłsudskiego przy pierwszej okazji uciekają do 718/738/805 by móc dojechać w jakiekolwiek sensowne miejsce.
Myślę że nikomu nie zależy na tym, aby te masy ludzi z linii 718/738/805 w związku z pogorszeniem trasy przesiadły się do swoich samochodów bo to oznacza katastrofę komunikacyjną dla całego Zacisza, Targówka i Pragi.
Zresztą idąc tokiem myślenia że linie należny skracać do najbliższej stacji metra to już teraz linie z Piaseczna powinno się natychmiast wycofać z metra Wilanowska i skierować do metra Imielin lub Natolin bo obecna trasa dubluje w znacznym stopniu metro - tylko że to nie miałoby żadnego logicznego sensu, bo linie te prędzej dojada prosto do metra Wilanowska niż gdyby kluczyły po uliczkach Ursynowa aby dowieść pasażerów do wcześniejszych stacji. Tak samo jak linie 718/738/805 prędzej dojadą prosto do metra przy Dw. Wileńskim niż dojadą gdzieś na Bródno czy Targówek.