WAWKOM

Albo dewastacji......

Ktoś wie jaka jednostka KOLEI MAZOWIECKICH ma siedzenia lotnicze? Bo podobno jakaś ma.

małpa pisze:Ktoś wie jaka jednostka KOLEI MAZOWIECKICH ma siedzenia lotnicze? Bo podobno jakaś ma.

Wiem o 1917.. Nie jestem pewien.. Ale to i tak siedzenia "lotnicze"

małpa pisze:Ktoś wie jaka jednostka KOLEI MAZOWIECKICH ma siedzenia lotnicze? Bo podobno jakaś ma.

Może masz na myśli fotele z dawnych jednostek dalekobieżnych? Chyba jeszcze 1915 ma te fotele już z zielonym obiciem KM.

Mr_Kolesław pisze:

małpa pisze:Ktoś wie jaka jednostka KOLEI MAZOWIECKICH ma siedzenia lotnicze? Bo podobno jakaś ma.

Może masz na myśli fotele z dawnych jednostek dalekobieżnych? Chyba jeszcze 1915 ma te fotele już z zielonym obiciem KM.

A to nie wiem, bo 1917 ma takie brązowe

Maybach pisze:Ktoś wie jaka jednostka KOLEI MAZOWIECKICH ma siedzenia lotnicze? Bo podobno jakaś ma.

1917 czy 1915 (i parę innych) miało w jedynkach "lotnicze", ale pełen wypasd - fotele lotnicze z regulacją były bodaj w 1486 (lub 15xx). Pamiętam je dobrze. Oczywiście po którejś rewizji czy głównej (1486 po modernizacji akurat) po fotelach nie został nawet ślad...

Mr_Kolesław pisze:1917 czy 1915 (i parę innych)

Lotnicze siedzenia miały jednostki 1912-1917 oraz 1486(z regulacją). Lecz wszystkie przejdą lub już przeszły rewizję gdzie siedzenia są zastępowane zwykłymi wandaloodpornymi

Pochwała i zapytanie:
Czy 8047 do Siedlec (po 20 zer wsch) jest rozłączany w Mińsku jak poranny 8027?
W rozkładzie brak oznaczeń, natomiast dziś nim jechałerm i podczas podróży kilkakrotnie nadawano komunikat po polsku i angielsku (!!) o tym, że skład jest rozłączany w Mińsku i trzeba przejść do pierwszej jednostki (brawo za ten komunikat).
Nawet byłem skłonny uwierzyć w ten komunikat, bo na wyświetlacvzach wszystko prawidłowo było (właściwe godziny przyjazdu pociągu na przystanki), a pociąg ten w soboty jest luźny, więc może tylko jedną jednostkę gonią do Siedlec..
Choć przy dzisiejszej ciężkiej pogodzie, po takim rozłączeniu (2-3 minuty) to opóźnienie już by trzymał do Siedlec pewnie.

1590 miało takie fotele, co do pytania przewoza - jutro Ci odpowiem

KM narzekają że brak maszynistów, pociągi niedochodowe... a tymczasem ostatnio miałem okazję jechać pewnym pociągiem.
Otóż w ostatnią sobotę miałem okazję jechać pociągiem z W-wy Śródmieścia do Tłuszcza, który jest na Śródmieściu ok. 15:00. Przed nim jedzie dosłownie kilka minut wcześniej pociąg do Siedlec, co się odbija na frekwencji składu do Tłuszcza.
O ile Siedlce są jakoś zapełnione, to (nie wiem jak w tygodniu) w sobotę wystawili skład z 2 jednostek, a ludzi było tyle, że może w co drugim przedziale siedziały 2-3 osoby - druga jednostka była praktycznie pusta. Jak wysiadłem w Zielonce, to ludzi została dosłownie garstka w całym pociągu.

Ten pociąg to jedno wielkie marnotrawstwo pieniędzy i taboru.

Tak są ułożone obiegi, że kursy ewidentnie na jedną jednostką obsługiwane są jednym obiegiem z kursami na jednostki dwie.

Pomogłoby, zwłaszcza w soboty i święta, rozpinanie wszystkich składów i podbicie częstotliwości, ale o ile pamiętam niektóre obiegi są rozpisane na więcej, niż jeden dzień.

Obiegi obiegami, ale ten pociąg w weekendy to jedna wielka pomyłka. Już sama godzina odjazdu (ok. 15 z centrum Warszawy) wskazuje, że nawet nie jest pozorowane, iż jest dostosowany do ludzi pracujących zawodowo.

Chyba sobie żartujesz. Uważasz, że nikt nie pracuje od 6 do 14? Przecież to normalna zmiana w firmach o pracy zmianowej, elektrownie, zajezdnie tramwajowe...

Glonojad pisze:Chyba sobie żartujesz. Uważasz, że nikt nie pracuje od 6 do 14? Przecież to normalna zmiana w firmach o pracy zmianowej, elektrownie, zajezdnie tramwajowe...

Ludzie pracują w takich godzinach. Ale gdyby pociąg jechał w ok. 15:30 - 16:00 miałby o wiele więcej pasażerów.