SKM w Warszawie

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 13 paź 2008, 17:13

http://www.ztm.waw.pl/skm-en57.php
Żółto-niebieskie na warszawskich szynach

Na niezbędne przeglądy oraz naprawy pojechały do Nowego Sącza wagony warszawskiej kolei miejskiej - SKM. W ich miejsce, w ramach "zastępstwa" od dziś (13.10.br.) kursują dwa żółto-niebieskie składy wypożyczone z Trójmiasta.

Kosztowne (ok. 400 tys. zł za jeden pociąg) i czasochłonne przeglądy odbywają się systematycznie. W ich trakcie pociągi rozbierane są niemal na czynniki pierwsze. Sprawdzane jest działanie wszystkich podzespołów.

Do przeglądu kwalifikuje się obecnie pięć składów, z których każdy przejechał już 400 tys. kilometrów. Będą sprawdzane kolejno jeden po drugim, w odstępach pięciotygodniowych. Tyle bowiem czasu zajmuje badanie jednego składu.

Jednorazowo z ruchu będzie więc wyłączony tylko jeden pociąg, dlatego pasażerowie na tym nie ucierpią. Co więcej - zyskają. Za jeden pociąg warszawski na tory wyjeżdżają dwa wypożyczone z Wybrzeża. Pociągi te są bardzo dobrze znane warszawiakom. Są to bowiem starsze jednostki typu EN57. Pomalowane na żółto-niebiesko, oznaczone zostały oczywiście symbolami warszawskiej Szybkiej Kolei Miejskiej oraz Zarządu Transportu Miejskiego.

Warto dodać, że dodatkowo, po zakończeniu szczegółowego przeglądu tych pięciu składów, sprawdzone zostaną także dwie kolejne jednostki. Ich badanie będzie trwało ok. dwóch tygodni (koszt - ok. 100 tys. zł za pociąg), bowiem jest to przegląd po przejechaniu 200 tys. kilometrów.

Przeglądami wszystkich jednostek zajmie się, wybrana w przetargu, firma NEWAG z Nowego Sącza.
Już wolę te dwa obecne. Mają one chociaż wygodne, skajowe siedzenia.
Te jednostki są w wyjątkowo opłakanym stanie. PR przysłało je po to by wyjeździły limit kilometrów potrzebny do NR lub NG

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 14 paź 2008, 8:39

przewoz pisze:Póki co do Warszawy dotarła kolejna pożyczka:
EN57-880 z SKM Trójmiasto. Już kiedyś tu była, więc to w sumie nic nowego ;) No ale jednak już trzeci EN57.....
I EN57- 1718 . Tez kiedys petala sie w barwach SKM W-wa
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 14 paź 2008, 10:30

Lecz tu nie bawili się w obklejanie. Tak jak na początku z 1107 zakleili tylko logo SKM 3miasto

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 14 paź 2008, 10:40

Lecz tu nie bawili się w obklejanie. Tak jak na początku z 1107 zakleili tylko logo SKM 3miasto

W sumie jakoś mnie to nie dziwi, ostatnim razem po powrocie do trójmiasta wagoniki jakiś czas jeździły w barwach Warszawy, teraz najwyraźniejnie chcą mieć na głowie doprowadzania pociągów do porządku, a może SKM Wawa po prostu oszczędziła na okleinie bo nie wiedzą czy malować na staro czy na nowo?

Swoją drogą trochę mnie śmieszy to "warszawskie malowanie", to nie autobusy...
Powinni opracować schemat malowania dla każdej linii (np, czerwona, zielona, niebieska) i darowac sobie ujednolicanie barw. Napewno byłoby to z większą korzyścią dla pasażera.

Paweł D.
Posty: 5338
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 14 paź 2008, 11:07

Aligator pisze:Swoją drogą trochę mnie śmieszy to "warszawskie malowanie", to nie autobusy...
Powinni opracować schemat malowania dla każdej linii (np, czerwona, zielona, niebieska) i darowac sobie ujednolicanie barw. Napewno byłoby to z większą korzyścią dla pasażera.
A potem taki pasażer spojrzy na kolor i wsiądzie w nie taki pociąg... I pojedzie w inną stronę bez ważnego biletu na dodatek.

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 14 paź 2008, 11:33

A potem taki pasażer spojrzy na kolor i wsiądzie w nie taki pociąg... I pojedzie w inną stronę bez ważnego biletu na dodatek.
No nie do końca. Taki pasażer wejdzie na stację i będzie wiedział że żółty pociąg jedzie do Legionowa, Zielony do Rembertowa a purpurowy do Otwocka.
To naturalne rozwiązanie w miejscach gdzie sieci SKM korzystają ze wspólnych przystanków, węzłów przesiadkowych.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 14 paź 2008, 13:29

Wszystko się okaże jak 103 wróci z rewizji. Zobaczymy jakie będzie miało malowanie. Nie zdziwiłbym się jeśli byłoby stare tak jak to zrobili z 106. A co do SKM 3 miasto to pasażerowie na pewno nie pomylą ich z pociągami KM.

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 14 paź 2008, 13:42

Wszystko się okaże jak 103 wróci z rewizji. Zobaczymy jakie będzie miało malowanie. Nie zdziwiłbym się jeśli byłoby stare tak jak to zrobili z 106. A co do SKM 3 miasto to pasażerowie na pewno nie pomylą ich z pociągami KM.

Nigdy nie mów napewno ;)

Bywają "przypadki" które nie odróżniają biało niebieskich SKM od biało zielonych KM, więc pomyłki z kibelkami mogą się zdarzać, tym bardziej że przykładowo na kierunku Nasielsk widziałem kibelki śmigające w barwach PKP PR - realizujące połączenia KM.
Faktem natomiast jest że barwy odróżniające to wielkie ułatwienie dla przeciętnego pasażera - tych wsiadających do "SKM - Flirt" raczej wielu nie znajdziesz.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 14 paź 2008, 13:45

Jeżeli nie odróżniają biało niebieskich od biało zielonych, to pomyłki z kibelkami mogą się zdarzać, tym bardziej że przykładowo na kierunku Nasielsk widziałem kibelki śmigające w barwach PKP PR - realizujące połączenia KM.
Trzeba być wyjątkowo tępym by nie odróżnić. Na kiblach PRowych są naklejki KMów. Tak samo jak w SKM. O ile w przypadku 2 pierwszych kibli łatwo można było pomylić to te jednak bardzo się wyróżniają.

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 14 paź 2008, 13:59

Trzeba być wyjątkowo tępym by nie odróżnić. Na kiblach PRowych są naklejki KMów. Tak samo jak w SKM. O ile w przypadku 2 pierwszych kibli łatwo można było pomylić to te jednak bardzo się wyróżniają.
Wiesz niektórzy pamiętają jeszcze czasy gdy w mazowieckim jeździły kible żółto niebieskie i pomarańczowo żółte...
Ps.
Nie trzeba być tępym, część ludzi nie korzysta z SKM na codzień, ci którzy zaczynają mogą być całkowitymi kolejowymi "noobami" dla których pociągi z "taką samą mordką" oznaczają poprawną relację - kwestia słabej informacji...

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 14 paź 2008, 14:24

No to co radzisz? SKM ma nie wykorzystywać wynajętych kibli? Aby ludzie się nie mylili? Jak ktoś nie wie może zapytać kierownika. To nic nie kosztuje.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 14 paź 2008, 14:25

Trzeba być wyjątkowo tępym by nie odróżnić. Na kiblach PRowych są naklejki KMów. Tak samo jak w SKM. O ile w przypadku 2 pierwszych kibli łatwo można było pomylić to te jednak bardzo się wyróżniają.
Trzeba być tempym i takich nie brakuje. We Flirty dla odmiany wsiadają osoby z biletami ZTM (zwykłymi) i się dziwią... a czasem NIE wsiadają osoby z biletami KM. No ciągle sa jaja...
Najlepiej, jak czasem jadę z Międzylesia i podjeżdża pociąg do Czachówka Płd. Często na FLircie jeździł, ostatnio trafiły się czoperówki KM. Niektórzy ludzie patrzyli się na napis "Czachówek Południowy" z wielkim zdziwieniem. Stali bardzo blisko krawędzi w kierunku Warszawy, stąd nie podjerzewam ich o to, że czekali na pociąg w przeciwnym kierunku... ale nie wsiedli ;)
Nie wiem czy dalej czekali na tego Flirta (który wczoraj na tym obiegu nie jeździł) czy co... Nastęny pociag 10 minut później. Do Łowicza. Ciekawe, kto zaryzykował wsiąść ;)

W środku też nie wszyscy byli pewni (mimo wyświetlanej trasy) czy dojadą do Śródmieścia ](*,)
I weź tu daj pociąg żółto-niebieski dla SKMki. Chętnie pooglądam reakcje ludzi.
Przecież dla niektórych SKMka to nie pociąg. Rozróżniają czym jadą. SKMką czy "pociągiem".

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 14 paź 2008, 15:08

I nic na te cyrki nie poradzisz. Jak ktoś nie potrafi rozróżnić pociągów to tylko i wyłącznie jego problem. Póki co 99% podróżnych wie że FLIRT to nie SKM.

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 14 paź 2008, 15:09

No to co radzisz? SKM ma nie wykorzystywać wynajętych kibli? Aby ludzie się nie mylili? Jak ktoś nie wie może zapytać kierownika. To nic nie kosztuje.

Skądże, osobiście popieram dzierżawę EN57 bo to lepsze niż kupowanie podobnego im szrotu, co więcej bez ich udziału nie uda się szybko rozwinąć sieci SKM, co na dzień dzisiejszy powinno (jak jest każdy widzi) być priorytetem.
Twierdzę jedynie że takie przypadki się zdarzają, zazwyczaj z udziałem niedoinformowanych pasażerów. Musimy wziąć pod uwagę że system SKM w Warszawie ma raczej krótką przeszłość, do tego nakłada się jeszcze fakt że sprawy nie ułatwia monotonne malowanie pociągów, jasne że SKM się wyróżnia, ale popatrzcie już na trasy gdzie jak wspomniano kursuje kilka różnych linii KM, ludzie nie obczajają który pociąg dokąd dojeżdża - z resztą nie dziwne bo

01. Dla każdego z nas ważne jest co jedzie do centrum i do domu. Pociągi wygladają jednakowo więc człowiek raczej poczeka 10 min dłużej niż wsiądzie do czegoś co jedzie gdzieś w siną dal.

02. Rozkłady na stacjach wbrew pozorom raczej niewiele pomagają pasażerowi, co mu po informacji że pociąg do Nasielska jedzie o 5:46 a do Nowego Dworu o 5:56 skoro rozkład nie podaje informacji o tym że obydwa pociągi zatrzymują się na interesującej go stacji?

A przecież zamiast jednakowego malowania wszystkich pociągów wystarczy umieścić logo (np w górnym rogu przedniej okiennicy, i gdzieś na poszyciu) pociąg malując już według wzoru linii którą on obsługuje.
Wtedy pozbywasz się problemu że to Flirt to może SKM, czy kibel SKM który może być KM.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 14 paź 2008, 15:17

Aligator pisze: A przecież zamiast jednakowego malowania wszystkich pociągów wystarczy umieścić logo (np w górnym rogu przedniej okiennicy, i gdzieś na poszyciu) pociąg malując już według wzoru linii którą on obsługuje.
Wtedy pozbywasz się problemu że to Flirt to może SKM, czy kibel SKM który może być KM.
Znowu suniesz jakieś utopijne wizje. Pociągi KM jeżdżą na wielu trasach w ramach nawet jednego obiegu. Więc nie pomalujesz pociągu w barwy dla odpowiedniej linii. Czemu nie karzesz pomalować autobusów MZA dla każdej linii w inny kolor?
Aligator pisze:02. Rozkłady na stacjach wbrew pozorom raczej niewiele pomagają pasażerowi, co mu po informacji że pociąg do Nasielska jedzie o 5:46 a do Nowego Dworu o 5:56 skoro rozkład nie podaje informacji o tym że obydwa pociągi zatrzymują się na interesującej go stacji?
Przez tyle lat jedyną informacją pasażerską była tablica na czole pociągu i nic poza tym. I pasażer musiał wiedzieć na jakich stacjach ten pociąg się zatrzymuje. Jak nie wiedział to pytał albo współpasażerów, albo kierownika. Teraz wystarczy spojrzeć na schemat linii KM. Wiszą prawie wszędzie.

ODPOWIEDZ