Czasy przejazdu – 2024

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

bartoni722
Posty: 12158
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 11 wrz 2024, 7:59

ZielonyJamnik pisze:
10 wrz 2024, 22:39
A jeszcze teraz ZTM coraz bardziej dokręca śrubę.
Nie do końca się z tym zgodzę. Na podanym przez Ciebie 317 ilość kursów została podobna, tylko że 6 kółek przed wakacjami miała Woronicza. A co do postojów to ostatnio widać tendencję w drugą stronę - 167 z postojami po 45', wydłużenie postojów na N14/64 i N41/N91. Tylko niech się nie kończy klasycznym kółkiem tej dyskusji "a powinno być jeszcze tu i tu", "to jest z +100 brygad do systemu", "to niech zawieszą 171 jak nie mają skąd wziąć".
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Awatar użytkownika
MJ
(Jachim)
Posty: 2254
Rejestracja: 24 lut 2012, 14:57

Post autor: MJ » 11 wrz 2024, 9:11

167 ma taką trasę i tam już były takie opóźnienia, że musieli coś z tym zrobić. To samo z N41/N91. Miałem okazję to jeździć jeszcze przed zmianą rozkładów i nie dość, że tam były napięte czasy za to brak przerw i się jeździło w pół rozkładowego taktu, a na nocy przy pustych drogach to nie miało prawa bytu. Zresztą na nockach dołożyć jedną czy dwie brygady na cały układ to żaden problem w przeciwieństwie do godzin szczytu. Obecnie ruch drogowy generuje spore opóźnienia i ZTM musi się z tym w końcu pogodzić, że dołożenie brygad nie tylko w szczycie, ale również w weekendy jest nieuniknione. To o czym rozmawiamy powoduje, że kierowców ubywa zamiast przybywać i jak się nic nie zmieni to będzie coraz gorzej.

Awatar użytkownika
ZielonyJamnik
Posty: 874
Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25

Post autor: ZielonyJamnik » 11 wrz 2024, 9:51

bartoni722 pisze:
11 wrz 2024, 7:59
Nie do końca się z tym zgodzę. Na podanym przez Ciebie 317 ilość kursów została podobna, tylko że 6 kółek przed wakacjami miała Woronicza.
Podobna z kiedy, z wakacji? Wcześniej na 10h było 5 kołek, teraz na 10:25h jest 6 kółek.
Mkną po koleinach zielone jamniki... =D>

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25605
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 11 wrz 2024, 10:11

ZielonyJamnik pisze:
10 wrz 2024, 21:22
Sorki nie do końca rozumiem. Ja robię tak, że do 6h pracy robię 15min, jak wypada 6-8h jazdy to maksymalnie wtedy drugą, a jak powyżej 8h to trzecią. I rozumiem, że może wypaść trzecia 15 przed zjazdem, ale z tego po mi się wydaje to drugą 15 musisz zrobić wcześniej, bo inaczej masz przestrzeloną.

Po za tym jest jedna magiczna formułka. Mówisz, że się źle potrzebujesz odpocząć, bo się źle czujesz i nikt nigdy nie puści cię wtedy bez przerwy, gdyż wszystko się nagrywa.

Fakt, że ostatnio CR znowu robi na złość i nie robi PTR tylko każą następnym stać i jechać 3min za tobą. I teraz jeżdżą wesoło trzy 105 razem
Nie ma teraz zapisane, że przerwę należy zrobić nie później niż ... Nie wolno jej jedynie dopisać po zakończeniu pracy. Czyli CR może nakazać jeździć bez przerw do końca rozkładu i oddać te przerwy na koniec przed zjazdem. Jeżeli CR tak zarządzi, a kierowca tego nie wykona, to podpada pod paragrafy o niewykonaniu polecenia służbowego.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
ZielonyJamnik
Posty: 874
Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25

Post autor: ZielonyJamnik » 11 wrz 2024, 10:43

Dzięki za wytłumaczenie. Chociaż mam gdzieś tam raporty CR, ale dobrze wiedzieć jak jest.
Mkną po koleinach zielone jamniki... =D>

Łukasz
Posty: 10857
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 11 wrz 2024, 10:46

To trochę patologia, że ZTM wymyślił tak fantastyczną trasę 167, ze tylko przerwy po 45 minut są w stanie spowodować, że jakoś to się trzyma.

Z drugiej strony - czego się spodziewacie innego niż to, że ktoś powie, że brygady można wziąć ze 171?
ŁK

Geecko
Posty: 9
Rejestracja: 20 sie 2024, 19:04

Post autor: Geecko » 11 wrz 2024, 11:03

pawcio pisze:
11 wrz 2024, 10:11
ZielonyJamnik pisze:
10 wrz 2024, 21:22
Sorki nie do końca rozumiem. Ja robię tak, że do 6h pracy robię 15min, jak wypada 6-8h jazdy to maksymalnie wtedy drugą, a jak powyżej 8h to trzecią. I rozumiem, że może wypaść trzecia 15 przed zjazdem, ale z tego po mi się wydaje to drugą 15 musisz zrobić wcześniej, bo inaczej masz przestrzeloną.

Po za tym jest jedna magiczna formułka. Mówisz, że się źle potrzebujesz odpocząć, bo się źle czujesz i nikt nigdy nie puści cię wtedy bez przerwy, gdyż wszystko się nagrywa.

Fakt, że ostatnio CR znowu robi na złość i nie robi PTR tylko każą następnym stać i jechać 3min za tobą. I teraz jeżdżą wesoło trzy 105 razem
Nie ma teraz zapisane, że przerwę należy zrobić nie później niż ... Nie wolno jej jedynie dopisać po zakończeniu pracy. Czyli CR może nakazać jeździć bez przerw do końca rozkładu i oddać te przerwy na koniec przed zjazdem. Jeżeli CR tak zarządzi, a kierowca tego nie wykona, to podpada pod paragrafy o niewykonaniu polecenia służbowego.
Ciekawe czy te przerwy przed zjazdem na polecenie CR i przedłużenie czasu pracy są jakoś rekompensowane przewoźnikom czy po prostu ZTM przerzuca na nich koszty nadgodzin pracowników.
Miłośniczka transportu zbiorowego i kierowczyni w jednym

MZA R-3 (R-10) #7941 🚌 #7748
Nikola Broyak
Poczucie anonimowości w internecie to fundament do cyberprzemocy

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 5021
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 11 wrz 2024, 11:07

Pytanie co opłaca się bardziej - zapłacić na nadgodziny, czy płacić bez nadgodzin ale z niewyrobionymi wzkm. Patrząc na stawki wzkm bardziej chyba opłaca się zapłacić za nadgodziny.
Obrazek

Autobus Czerwon
Posty: 4218
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 11 wrz 2024, 11:17

Łukasz pisze:
11 wrz 2024, 10:46
To trochę patologia, że ZTM wymyślił tak fantastyczną trasę 167, ze tylko przerwy po 45 minut są w stanie spowodować, że jakoś to się trzyma.

Z drugiej strony - czego się spodziewacie innego niż to, że ktoś powie, że brygady można wziąć ze 171?
Dopóki ratusz będzie stał murem za autami i transport autobusowy miał kompletnie gdzieś, nie zostaje właściwie nic innego niż dokładanie brygad i wydłużanie postojów do granic absurdu. Ale patrząc po sondażach, niemal wszystkim obecny stan rzeczy odpowiada. A w ogóle to lepiej już było.

mb112
Posty: 1064
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 11 wrz 2024, 11:23

pawcio pisze:
11 wrz 2024, 10:11
Jeżeli CR tak zarządzi, a kierowca tego nie wykona, to podpada pod paragrafy o niewykonaniu polecenia służbowego.
No tak, ale ktoś słyszał żeby faktycznie tak kiedyś zrobili ? Nie słyszałem, żeby komuś nie pozwolili zrobić ustawowej przerwy, jeśli przysługuje.
Natomiast inna sprawa, to co było już mówione, że przy zmianie np. 10h to te 3x15 min. to też strasznie mało, więc nie ma się co dziwić, że kierowcy zapieprzają, żeby mieć chociaż np. 12 minut przerwy zamiast 4, nawet jeśli nie jest to przerwa ustawowa.
To trochę patologia, że ZTM wymyślił tak fantastyczną trasę 167, ze tylko przerwy po 45 minut są w stanie spowodować, że jakoś to się trzyma.
No właśnie, pozornie się zyskuje robiąc długie trasy, tak jak w wakacje 168 i 172, bo to w teorii niby korzystniej dla organizatora transportu jak jest np. 60 minut jazdy i 15 minut postoju niż 40 minut jazdy i 15 minut postoju. Tylko, że to w praktyce nie wychodzi i albo wszystko jest poopóźniane albo i tak się potem ustala w rozkładzie przerwy po 40 minut. Pamiętam, że np. 186 też ma długie przerwy w szczycie, np. 36 minut na Nowodworach, to jak się przyjedzie 'tylko' np. na -12 to potrafi się 4-5 pojazdów na pętli spotkać i ledwo się mieszczą (teraz jest chyba co 10 minut, ale o ile pamiętam to przed wakacjami było co 7,5). To też argument za tym, że lepiej nie robić długich i nieprzewidywalnych linii, a zresztą jak ma być linia częściej niż 10 minut to lepiej z niej zrobić 2 linie (tak jak np. obecnie 401 to są w praktyce 2 linie, bo jedna by się nie mieściła na krańcach z taką częstotliwością).

Geecko
Posty: 9
Rejestracja: 20 sie 2024, 19:04

Post autor: Geecko » 11 wrz 2024, 11:30

Bywalec pisze:
11 wrz 2024, 11:07
Pytanie co opłaca się bardziej - zapłacić na nadgodziny, czy płacić bez nadgodzin ale z niewyrobionymi wzkm. Patrząc na stawki wzkm bardziej chyba opłaca się zapłacić za nadgodziny.
Za PTR zjazdowe do zajezdni przewoźnicy mają nadal płacone wzkm. Chyba że masz na myśli jakieś bardziej zawiłe kryteria rozliczania.
Miłośniczka transportu zbiorowego i kierowczyni w jednym

MZA R-3 (R-10) #7941 🚌 #7748
Nikola Broyak
Poczucie anonimowości w internecie to fundament do cyberprzemocy

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 5021
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 11 wrz 2024, 11:35

Miałem na myśli PTR z jednego krańca na drugi by po przerwie wrócić w swój rozklad.
Obrazek

Awatar użytkownika
TranslatorPS
Posty: 643
Rejestracja: 16 sie 2012, 20:11
Lokalizacja: スハ・ベスキツカ乗務区

Post autor: TranslatorPS » 12 wrz 2024, 10:28

Geecko pisze:
11 wrz 2024, 11:03
pawcio pisze:
11 wrz 2024, 10:11

Nie ma teraz zapisane, że przerwę należy zrobić nie później niż ... Nie wolno jej jedynie dopisać po zakończeniu pracy. Czyli CR może nakazać jeździć bez przerw do końca rozkładu i oddać te przerwy na koniec przed zjazdem. Jeżeli CR tak zarządzi, a kierowca tego nie wykona, to podpada pod paragrafy o niewykonaniu polecenia służbowego.
Ciekawe czy te przerwy przed zjazdem na polecenie CR i przedłużenie czasu pracy są jakoś rekompensowane przewoźnikom czy po prostu ZTM przerzuca na nich koszty nadgodzin pracowników.
Jak przewoźnicy mają płacone od kilometra, a nie od godziny, to trudno, żeby miasto (ZTM) rekompensowało wydłużenie godzin pracy. Takie kombinacje można co najwyżej włożyć na około w stawkę kilometrową.
Ten od cyferek i tłumaczeń.
Ostatni manual miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni wysokopodłogowy miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni 5B/6B: EN57-2070 > ROJ 30517, 22.02.2024
Ostatni pod banderą ZTM: 6208 > 13/189, 7.01.2023

ODPOWIEDZ