Teraźniejszość i przyszłość polskiej kolei

Moderator: JacekM

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 25 wrz 2007, 21:13

onet.pl pisze: Unia wprowadzi duże zmiany w transporcie kolejowym

(PAP, pb/25.09.2007, godz. 17:44)

Od 2010 roku przewoźnicy kolejowi w Unii Europejskiej, jak PKP w Polsce, będą musieli się liczyć z konkurencją z zagranicy na trasach międzynarodowych. Ponadto od 2009 roku będą zobowiązani do wypłaty odszkodowań dla pasażerów za spóźnienia pociągów.

We wtorek w Strasburgu eurodeputowani przyjęli tzw. trzeci pakiet kolejowy. Zaaprobowali tym samym wcześniejszą decyzję rządów państw UE, by od 1 stycznia 2010 roku zliberalizować międzynarodowe przewozy pasażerskie.

W ramach otwarcia rynku na konkurencję, eurodeputowani, tak jak wcześniej ministrowie transportu, zgodzili się na tzw. kabotaż po drodze. Oznacza to, że koleje Deutsche Bahn, obsługujące trasę Berlin-Warszawa, będą mogły zabierać pasażerów na przykład na odcinku Warszawa-Poznań. W wielu wypadkach przesądza to o rentowności połączeń.

"Każde przedsiębiorstwo kolejowe będzie mogło bez przeszkód jeździć między krajami UE. Otwarcie sektora oznacza większą ofertę dla pasażerów" - mówił sprawozdawca projektu, niemiecki chadek Georg Jarzembowski.

"Jeżeli PKP tego nie udźwigną, to będą musiały upaść. Mam nadzieję, że ta świadomość skłoni do udźwignięcia zobowiązań, które nakłada trzeci pakiet kolejowy" - powiedział eurodeputowany Bogusław Liberadzki (SLD), minister transportu i gospodarki morskiej w latach 1993-1997. Liberadzki był współautorem kompromisowego stanowiska frakcji socjalistycznej w sprawie liberalizacji przewozów pasażerskich.

PKP i polski rząd wyrażały podczas negocjacji niechęć do daleko idącej liberalizacji, wskazując na niedostateczne przygotowanie polskich kolei do konkurencji. Liberadzki tłumaczył, że opowiada się za liberalizacją transportu kolejowego, mimo że jest przekonany, iż to Deutsche Bahn ma większe szanse na wejście na polski rynek niż PKP na niemiecki.

Europoseł cieszył się zwłaszcza z wprowadzenia od jesieni 2009 roku odszkodowań dla pasażerów za spóźnione pociągi. "Będą wprowadzone nowe standardy jakości usług pasażerskich. Pakiet wymusza szacunek dla pasażera" - tłumaczył.

Jeśli z winy przewoźnika spóźnienie wyniesie co najmniej godzinę, ale nie przekroczy dwóch godzin, pasażerom będzie się należeć 25 proc. ceny biletu. Jeśli pociąg spóźni się ponad dwie godziny - 50 proc.

Postanowiono, że kraje członkowskie będą miały możliwość wprowadzenia piętnastoletniego okresu przejściowego (3 razy 5 lat) w odniesieniu do praw pasażerów dalekobieżnych pociągów krajowych, zaś na czas nieograniczony w odniesieniu do połączeń miejskich, podmiejskich i regionalnych.

Liberadzki wyraził nadzieję, że Polska nie skorzysta z możliwości okresów przejściowych i pasażerom pociągów krajowych także będą przysługiwać odszkodowania. Np. rząd Niemiec już zapowiedział, że będą one obowiązywały w Deutsche Bahn.

Zdaniem Adriana Furgalskiego z Zespołu Doradców Gospodarczych "TOR", konkurencja zagranicznych przewoźników kolejowych dotknie przede wszystkim spółkę PKP Intercity, która może jednak przygotować się do konkurencji.

"Jeśli idzie o liczbę pasażerów, zyski i przychody, to PKP Intercity wyszła na prostą już w zeszłym roku" - powiedział Furgalski. Dodał, że w najbliższych latach PKP Intercity planuje duże zakupy i modernizację taboru. Spółce może też pomóc planowana prywatyzacja i wejście na giełdę w 2009 roku - a więc przed zliberalizowaniem rynku.

Jego zdaniem konkurencja oznacza poprawę komfortu jazdy i obniżenie cen, bo czas przejazdu będzie taki sam ze względu na stan torów.

Rzecznik prasowy PKP SA Michał Wrzosek powiedział, że Grupa PKP bierze aktywny udział w pracach nad III pakietem kolejowym. "Proponowane rozwiązania nie są więc zaskoczeniem dla przewoźników" - powiedział Wrzosek.

Jego zdaniem, ważniejsze od samych dat są rozwiązania, które sprawią, że rynki kolejowe takich krajów, jak Francja czy Niemcy będą zliberalizowane w tak dużym stopniu, jak rynek kolejowy w Polsce, a tym samym będą gotowe do otwartej konkurencji.
http://biznes.onet.pl/0,1612072,wiadomosci.html

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8627
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 25 wrz 2007, 23:57

Onet.pl pisze:Europoseł cieszył się zwłaszcza z wprowadzenia od jesieni 2009 roku odszkodowań dla pasażerów za spóźnione pociągi. "Będą wprowadzone nowe standardy jakości usług pasażerskich. Pakiet wymusza szacunek dla pasażera" - tłumaczył. Jeśli z winy przewoźnika spóźnienie wyniesie co najmniej godzinę, ale nie przekroczy dwóch godzin, pasażerom będzie się należeć 25 proc. ceny biletu. Jeśli pociąg spóźni się ponad dwie godziny - 50 proc.
:arrow: Oj, cienko w tej sytuacji może wyjść nasza kolej.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 26 wrz 2007, 9:16

wystarczy, że jeszcze bardziej rozwleką czas przejazdu, aby mieć większe rezerwy na trasie
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14800
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 wrz 2007, 15:20

MZ pisze:Oj, cienko w tej sytuacji może wyjść nasza kolej.
Wreszcie zaczną poważnie podchodzić do klienta.

No i jeśli będzie konkurencja, to może wreszcie PKP IC zrobi taryfę na ludzką kieszeń, a nie 20 PLN za samą rezerwację... ](*,) Albo niech PKP PR jeździ w dzień do Gdyni (no i Poznania i Szczecina również)
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8627
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 26 wrz 2007, 16:29

Wolfchen pisze:Wreszcie zaczną poważnie podchodzić do klienta.
:arrow: Jeśli tak poważnie, jak napisał to wyżej Tm, to jeszcze więcej klientów stracą.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14800
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 wrz 2007, 16:34

MZ pisze:Jeśli tak poważnie, jak napisał to wyżej Tm, to jeszcze więcej klientów stracą.
Dopóki będą dostępni taryfowo, to nie sądzę. No i rozwleczenie rozkładu też ma swoje granice w ilości składów i obiegów ;)
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 13 paź 2007, 0:18

Ministerstwo Transportu pisze:
Nowe rozwiązania kolejowe w aglomeracji śląskiej. Dwa lata zmian w Grupie PKP

„W tym roku, po raz pierwszy od wielu lat nastąpi zbilansowanie wyniku finansowego całej Grupy PKP”
– poinformował Minister Transportu Jerzy Polaczek na konferencji prasowej, która odbyła się 12 października br. w Katowicach. Jednocześnie zapowiedział, że w przyszłym roku wartość inwestycji na kolei wzrośnie ponad dwukrotnie, do 4,5 mld zł.
Przez ostatnie dwa lata sytuacja Grupy PKP uległa zasadniczej zmianie. W 2006 i w 2007 roku Grupa PKP przewiezie więcej pasażerów niż w latach ubiegłych. Poprawiły się znacząco wyniki finansowe spółek Grupy PKP, nakłady na inwestycje w tabor kolejowy i w infrastrukturę. W większym stopniu w finansowanie pociągów regionalnych angażują się samorządy wojewódzkie, które odpowiadają za regionalny transport kolejowy.

W latach 2007-13 Grupa PKP wyda ze środków własnych, UE, budżetu Państwa i środków prywatnych na modernizację dróg kolejowych - 6,7 mld EUR na dworce kolejowe 1,5 mld EUR i na nowe pociągi, 1,2 mld EUR.

W porównaniu z rokiem ubiegłym swój wynik finansowy poprawiło osiem spółek Grupy PKP na dziesięć firm. Osiem spółek Grupy PKP: PKP Intercity, PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście, PKP CARGO, PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa, PKP Polskie Linie Kolejowe, PKP Energetyka, PKP S.A. i PKP Informatyka miało dodatni wynik finansowy. Straty zanotowały: Telekomunikacja Kolejowa i PKP Przewozy Regionalne.

Zgodnie z celami postawionymi przez Ministra Transport Jerzego Polaczka Grupa PKP zamierza zamknąć 2007 rok najlepszym w historii wynikiem finansowym i przychodami większymi niż w zeszłym roku.

Podczas konferencji Minister J. Polaczek przedstawił również stan prac oraz plany dotyczące sieci kolejowej i należących do PKP nieruchomości na Śląsku. Nowe pociągi regionalne, nowe dworce kolejowe i parkingi "Parkuj i Jedź" dla pasażerów pociągów – to plany Grupy PKP dla województwa śląskiego w najbliższych latach. Nową jakością będzie między innymi uruchomienie przez PKP Przewozy Regionalne 42 nowych pociągów, które od lutego 2008 połączą nieistniejące obecnie bezpośrednie połączenie między Bytomiem a Gliwicami.

Od lutego 2008 PKP Przewozy Regionalne reaktywują połączenie kolejowe Gliwice – Bytom. Będą je obsługiwać 42 pociągi dziennie. Czas przejazdu pociągiem w nowym połączeniu wynosi około 20 minut. Czas przejazdu samochodem po tej samej trasie to 40 minut.

Trwa również procedura wyłonienia inwestora na nowy dworzec w Katowicach. Zmodernizowane zostaną także przez PKP S.A. dworce w: Chorzowie i Zabrzu.

W 2006 roku PKP SA przygotowała parkingi przy stacjach: Dąbrowa Górnicza Sieraków, Świętochłowice, Bytom, Koszęcin, Poraj, Łazy Mikołów, Orzesze. W 2007 roku powstaną również nowe miejsca parkingowe "Parkuj i Jedź" przy stacjach kolejowych: Katowice Ligota, Zebrzydowice, Dąbrowa Górnicza Gołonóg, Mikołów.
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 13 paź 2007, 22:51

Na wstępie przepraszam za brak polskich znaków, ale to OCR gazety. Trochę naciągnę temat, ale rzecznik PKP powiedział, że "Tabor wielosystemowy jest grupie PKP potrzebny i bedzie kupowany", więc pozwoliłem sobie to tu wrzucić, coby nie robić nowych tematów. ;]
Rzeczpospolita pisze:TRANSPORT Bombardier zmienia oblicze przewozów pasazerskich

Pociag na kazdy rodzaj torów

Podróz pociagiem za granice bez koniecznosci przesiadki lub czekania na zmiane lokomotywy staje sie mozliwa. Bombardier wprowadzil na rynek nowy pociag z napedem hybrydowym, który m.in. ulatwi i przyspieszy podrózowanie po Europie.

Jadac ze Szczecina do Berlina czy wybierajac sie w kilkudziesieciokilometrowa podróz z poludnia Polski do Czech, na trasie obslugiwanej przez koleje regionalne pasazerowie traca czas w zwiazku z koniecznoscia przesiadki lub zmiany lokomotywy. - Praktycznie w kazdym kraju Unii sa inne tory, pociagi potrzebuja napedu spalinowego lub dwóch rodzajów elektrycznego, by sie po nich poruszac - wyjasnia Michael Cramer. Posel Parlamentu Europejskiego z komisji transportu. Jak wyjasnia Michal Wrzosek, rzecznik PKP, zmiana lokomotywy na granicy trwa co najmniej pól godziny.

Nowy pociag Bombardiera Hybrid AGC bi-bi nie pOtrzebuje lokomotywy, bo silniki ma rozmieszczone w wagonach. Rózne, bo jest to pierwszy sklad trójsystemowy, który bez problemów moze sie poruszac po wszystkich europejskich torach.

- Ta technologia to przelom, pociag moze byc wykorzystany zarówno do obslugi linii krajowych, jak i jezdzic po trasie np. ze Szczecina do Berlina bez koniecznosci postoju czy przesiadki na granicy - podkresla Michael Cramer.

W Polsce sa dwa rodzaje szlaków kolejowych - takie, po których moga jezdzic pociagi elektryczne i spalinowe. Polaczenie niektórych miast bezposrednimi pociagami czesto nie jest mozliwe. W niektórych przypadkach wykorzystywane sa drozsze lokomotywy dwusystemowe.

Jak zdradził Andre Navarri, prezes Bombardier Transporatation, polscy kolejowi przewoznicy pasazerscy sa zainteresowani zakupem nowego pociagu. Którzy - tego jednak nie chcial zdradzic. - Tabor wielosystemowy jest grupie PKP potrzebny i bedzie kupowany - mówi Michal Wrzosek. Jak dodaje, to poszczególni przewoznicy sami zdecyduja o wyborze maszyn w zaleznosci od indywidualnych pOtrzeb. Koszt zakupu jednego wagonu to ok. 5 mln euro. Trzykrotnie wiecej niz w przypadku starszych modeli.

Producent deklaruje, ze choc sklad kosztuje drogo, przewoznicy otrzymuja w zamian maszyny tansze w eksploatacji i przyjazniejsze dla srodowiska. - To wszystko pozwoli na obnizenie cen biletów; w ostatecznym rozrachunku skorzystaja wiec
pasazerowie - podkresla Navarri. Pierwszy pociag AGC jezdzi juz po francuskich torach - pomiedzy Dijon a Paryzem, gdzie trasa wymaga zastosowania obu rodzajów napedu. Zamówilo go juz dziewiec kolejnych regionów. Czy i kiedy pojawi sie na naszych torach, nie wiadomo.

-ais
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 23 maja 2008, 16:18

Obrazek
Powołanie spółki Bilety Kolejowe spowoduje wzrost cen za przejazdy?

Jeżeli Sejm zgodzi się na powołanie kolejnej spółki z grupy PKP – Bilety Kolejowe – ceny biletów na przejazdy koleją mogą wzrosnąć nawet o 9 proc.

O powołanie nowej spółki zabiega zarząd grupy PKP - informuje "Rzeczpospolita". Miałaby się ona zajmować sprzedażą biletów na pociągi wszystkich pasażerskich przewoźników kolejowych działających w Polsce. Z tego tytułu miałaby pobierać prowizję – ok. 9 proc. wartości sprzedanego biletu. – Na początku 100-proc. udziałowcem spółki będzie PKP SA, w drugim etapie, w 2010 r., przystąpią do niej przewoźnicy kolejowi – wyjaśnia Michał Wrzosek, rzecznik PKP.

Zanim to jednak nastąpi, nie będą mieli żadnego wpływu na działalność kolejnej spółki z holdingu PKP. Ma ona zarabiać nie tylko na marży od sprzedaży biletów, ale i na udostępnianiu przewoźnikom baz danych oraz poddzierżawianiu im kas biletowych. Obecnie wszystkie są własnością PKP SA. Spółka Bilety Kolejowe do 2010 r. miałaby się stać ich głównym dzierżawcą. Firma ma zostać wyposażona również w kosztowne programy informatyczne do obsługi sprzedaży biletów. Na razie nie wiadomo jednak, kto miałby za nie zapłacić (w grę może wchodzić też przejęcie systemu budowanego obecnie przez PKP InterCity).

221 mln osób skorzystało z usług przewoźników pasażerskich z grupy PKP w 2007 rokuW 2009 r. przewoźnicy kolejowi uniezależnią się od PKP. Przewozy Regionalne przejdą w ręce samorządów, samorząd warszawski stanie się właścicielem Kolei Mazowieckich, InterCity ma trafić na giełdę. Z czasem obok już jeżdżącej po polskich torach brytyjskiej Arrivy zacznie się pojawiać coraz więcej prywatnych przewoźników. Proponowaną przez PKP wspólną sprzedażą biletów nie są oni zachwyceni.

– To sposób PKP na zachowanie kontroli nad rynkiem po planowanej liberalizacji – mówi Maciej Królak, rzecznik Arrivy. Według niego taka spółka byłaby dobrym i korzystnym dla wszystkich przewoźników rozwiązaniem, gdyby była kontrolowana przez nich samych lub przez niezależnego operatora. – Moje wątpliwości budzi przede wszystkim fakt, że będzie to kolejna spółka w holdingu PKP – dodaje.

– W Wielkiej Brytanii problem wzajemnej sprzedaży biletów przez przewoźników został rozwiązany przez powołanie specjalnego stowarzyszenia czuwającego nad rozliczeniami. Kasy są z reguły własnością tej spółki kolejowej, która z danego dworca odprawia najwięcej pociągów. I ten system sprawnie działa – podkreśla Królak.

Jest duże prawdopodobieństwo, że Sejm nie zgodzi się na powołanie nowego podmiotu w proponowanym przez PKP kształcie. Wątpliwości zgłosili posłowie wszystkich klubów parlamentarnych. Eksperci również nie są przekonani do pomysłu. – Spółka ma się rozliczać z przewoźnikami raz na miesiąc. To oznacza, że będzie przetrzymywać kilkaset milionów złotych miesięcznie – mówi Adrian Furgalski, dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Jak dodaje, dla wielu przewoźników może się to skończyć problemami z płynnością finansową.

(źródło: Rzeczpospolita, 21 maja 2008)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

mcdm
Posty: 270
Rejestracja: 20 lip 2007, 10:18
Lokalizacja: W-wa Górce

Post autor: mcdm » 23 maja 2008, 22:56

tak, niech powolaja jeszcze spolki: Kible Kolejowe SA, Perony Kolejowe SA, Smietniki Kolejowe SA - biurokracja w najczystszej postaci.

kozioł

Post autor: kozioł » 23 maja 2008, 23:04

Ja pierdziu. Niech se w dupe wsadzą taką spółeczkę. 9% od sprzedanego biletu, no nieźle. Tożto zaraz będzie najbogatsza firma. Ktoś kupi bilety za 300 zł, to oni dostaną 27zł. A kasjerki dalej będą pracować za grosze :-"

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27486
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 maja 2008, 23:09

Niektórzy ajenci obecnie mają większą prowizję :roll:
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 23 maja 2008, 23:25

Tak, ale prowizja nie przekłada się na wzrost kosztów biletów...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27486
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 24 maja 2008, 12:52

No właśnie, i nie wiem czemu miałaby zacząć.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

kajo
Posty: 2807
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 24 maja 2008, 12:59

Zaraz chwile, o ile wiem, to kiepocie w pociągach mają aż 30% prowizji od biletów i to nikomu nie przeszkadza??
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

ODPOWIEDZ