WAWKOM

kajo pisze:jakiś 4% pól uprawnych aby dostarczyć i zastąpić całą ropę naftową.

A co to za rewelacje?

roczne wydobycie ropy naftowej na świecie to 3,5 mld ton. Czyli w lekkim przeliczeniu będzie to prawie 4mld m3.
Jaka to ilość?
Taka jaką by wypełnić 4 jeziora Mamry.

Sporo. Dlatego wątpię czy istnieje sensowna technologia poza produkcją biopaliw z glonów będąca w stanie zapewnić dostateczne ilości. tyle że glony robią paliwo tylko za dnia i jak jest im ciepło. Poza tym nikt nie wziął pod uwagę kosztów ich produkcji w skali makro.

Teokryt pisze:Sporo. Dlatego wątpię czy istnieje sensowna technologia poza produkcją biopaliw z glonów będąca w stanie zapewnić dostateczne ilości. tyle że glony robią paliwo tylko za dnia i jak jest im ciepło. Poza tym nikt nie wziął pod uwagę kosztów ich produkcji w skali makro.

O chyba to to było o czym zapomniałem, albo sinice. Dlatego napisałem że jest to technologia która kiedyś może zadziałać. Można by zrobić jakąś wielką produkcje na Saharze, najwiekszej (prawie) pustyni na świecie.

Premo pisze:

Patryk2222 pisze:A dlaczego benzyniak? LPG można założyć do diesla.

Pierwsze słyszę

PKS Tarnów miał 3 sztuki: foto

volviak pisze:A ja jako ciekawostkę napiszę, że podobno taka Scania na bioetanol spalała w Warszawie ok. 80l/100km (zwykła coś koło 30l ropy) co wydaje się mało opłacalne (nawet przy cenie etanolu 2zł/l), zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę cenę zakupu tychże Scanii. Wniosek: jeśli kupować pojazdy ekologiczne to tylko hybrydy bądź gazowce.

Różnice w zużyciu są dokładnie odzwierciedleniem różnic w wartości opałowej dla obu paliw. Bioetanolowe średnio palą poniżej 80 a klasyczne bliżej 40 niż 30.
Słupsk dla 10 autobusów kupuje etanol po 0,55 euro. Akcyza dla bioetanolu to 1gr/litr. Przy 50 autobusach zapewne cena będzie lepsza. Produkują to Szwedzi (firma Sekab) i niech oni się martwią skąd wziąć surowce. Póki co nie mają problemu. Nie ma się czego bać, bo w Polsce nikt nie produkuje bioetanolu na tak duża skale.

SławekM pisze:Szef MZA obiecał Redutowej te Scanie... Zobaczymy. NA razie to jest w sferze marzeń i gdybania, MZA już od dawien dawna mówiła, że już za chwileczkę, już za momencik będzie przetarg na CNG... Więc o bioetanol to też im się zejdzie...

Redutowa nadaje się tylko do generalnego remontu. Do rozpatrzenia są Kleszczowa i Ostrobramska.

volviak pisze:prezes może mieć rację jeśli przewiduje czas eksploatacji tych pojazdów dłuższy niż 10 lat (zwrócić powinny się po 6-ściu), gdyż wymiana akumulatorów do takiego U18 Hybrid co tu dużo mówić kosztuje coś około 100tys. zł, może nawet więcej a ich trwałość szacuje się właśnie na 10-12 lat.

Nikt nie wie po jakim czasie zaczęłyby się zwracać hybrydy. Nikt nie wie też jeszcze ile kosztuje wymiana - szef biura technicznego SB&C też. Poza tym ogniwa NiMH wytrzymują nie lata ale liczbę cykli ładowań i rozładowań. Dla takich ogniw jak w Solarisie to ok 4000 cykli. Bardziej trwałe rozwiązanie proponuje MAN - superkondensatory wraz z innym rodzajem hybrydy. Tego ceny też jeszcze nikt nie zna ale rozwiązanie jest na całe życie pojazdu.

Teokryt pisze:roczne wydobycie ropy naftowej na świecie to 3,5 mld ton. Czyli w lekkim przeliczeniu będzie to prawie 4mld m3.
Jaka to ilość?
Taka jaką by wypełnić 4 jeziora Mamry.

Bez przesady - litr ropy naftowej waży 790 - 960 gram.

Jaką ilość paliwa zużywa rocznie MZA?

Premo pisze:Jaką ilość paliwa zużywa rocznie MZA?

Ok 40 mln litrów

Teokryt pisze:Inna sprawa to czy rzepak rośnie i wciąga metale ciężkie czy rośnie i ignoruje metale ciężki? bo jak wciąga w swój organizm to już wole silnik ikarusa niż latające cząsteczki kadmu czy rtęci.

Gromadzi w organizmie (czyli usuwa metale z gleby), ale nie w nasionach.

Teokryt pisze:Dlatego wątpię czy istnieje sensowna technologia poza produkcją biopaliw z glonów będąca w stanie zapewnić dostateczne ilości. tyle że glony robią paliwo tylko za dnia i jak jest im ciepło. Poza tym nikt nie wziął pod uwagę kosztów ich produkcji w skali makro.

To nie glony produkują biopaliwo, tylko biopaliwo produkuje sie z glonów. Kłopot w tym, że na wykorzystanie tych organizmów jest masa koncepcji, tylko jakoś żadna nie doczekała się poważnej realizacji.

kajo pisze:Można by zrobić jakąś wielką produkcje na Saharze, najwiekszej (prawie) pustyni na świecie.

Ale zdajesz sobie sprawę, że nie bez przypadku na pustyni mało co rośnie.

kajo pisze:Można by zrobić jakąś wielką produkcje na Saharze, najwiekszej (prawie) pustyni na świecie.

Transport!
Poza tym glony potrzebują dużo niesłonej wody. Skąd ja wytrzaśniesz na Saharze?
Moze lepiej pływające platformy oceaniczne?

Gromadzi w organizmie (czyli usuwa metale z gleby), ale nie w nasionach.

Pytanie co w takim razie z biomasa reszty rośliny? Spalić nie wolno. wiec musiała by wrócić tam skąd przyszła czyli przemielić i rozrzucić po tej ziemi. i tak w kółko.

Tm pisze:To nie glony produkują biopaliwo, tylko biopaliwo produkuje sie z glonów.

Ot, skrót myślowy.

To że żadna z tych koncepcji się nie doczekała realizacji to wynik działania rynku. Po co Ładować się w coś co jest drogie niesprawdzone?
Gdyby rzeczywiste koszt litra biodiesla z glonów był niższy niż wydobycie ropy naftowej wtedy by to miało siłe. A tak? Koszta trudno policzyć.

Teokryt pisze:Pytanie co w takim razie z biomasa reszty rośliny? Spalić nie wolno. wiec musiała by wrócić tam skąd przyszła czyli przemielić i rozrzucić po tej ziemi. i tak w kółko.

No właśnie po to się to robi, żeby biomasę spalić, a tylko popiół i pyły składować jako odpad niebezpieczny. Co za sens w rozrzucaniu po ziemi?

Tm pisze:żeby biomasę spalić, a tylko popiół i pyły składować jako odpad niebezpieczny.

każde składowanie i przetwarzanie jest malo bezpieczne.
ale i tak wszystko zależy od rodzaju zanieczyszczenia.

[ Dodano: Pon 23 Lut, 2009 17:56 ]
Tak w kontekście naszej rozmowy o paliwie z glonów.
http://www.youtube.com/watch?v=CQpC9debbaU

mkm101 pisze:A MZA w grudniu stwierdziło (ustami swojego dyrektora) że to E95 wyszło najsensowniej ekomomicznie.

Po przeanalizowaniu wszystkich wad i zalet to napęd etanolowy jest najlepszym rozwiązaniem. Paliwo można wyprodukować prawie ze wszystkiego co organiczne. Zwłaszcza z odpadów które wcześniej nie miałyby zastosowania np. z trocin. Koszt produkcji spirytusu technicznego jest więc bardzo niski.

Słusznie, przy okazji można będzie uratować zamykane cukrownie i gorzelnie.
Problemem będzie unowocześnienie przestarzałych i energochłonnych technologii.

Może i produkcja jest energochłonna ale coś trzeba zrobić bez uniezależnić się od dostaw ropy. Zwłaszcza że ma starczyć jej przy obecnym wydobyciu na jedynie 40 lat. A zapotrzebowanie rośnie. Fakt faktem nie można wszystkiego zrobić od razu. A tabor na paliwo alternatywne wprowadzać stopniowo.

Słusznie, przy okazji można będzie uratować zamykane cukrownie i gorzelnie.

chcesz płacić za cukier 10zł za kg? Jak cukrownie i gorzelnie zwietrzą interes to zabraknie surowca spożywczego. Sa takie miejsca na Ziemi gdzie panuje głód choć pola obsiane kukurydzą... energetyczna.

Etanol i podobne nie maja przyszłości. Przynajmniej produkowane z odpadów.
Trociny maja zastosowanie - w ogrzewaniu budynków, szklarni. Ponieważ spalanie trocin nie emituje do atmosfery pyłów ani nie powoduje rewelacji węchowych ze spalania węgla juz trudno jest dostać. poza tym z trocin robi się biały węgiel - Pellet. Zwietrzenie przez producentów biznesu na trocinach wywindowało cenę pelletu a na przeróbkę idzie już nawet drewno przemysłowo użyteczne...

Jak MZA kupi te etanolowe busy, to się sparzy na paliwach alternatywnych na lata. Bo koszta i "babrania się" będą straszne..

Zgadzam się z Przemkiem, zapasy ropy w całkiem realnej przyszłości zaczną się kończyć lub będą trudno dostępne - będą też obarczone komplikacjami politycznymi
/IRAK,IRAN,ROSJA,WENEZUELA,ARABIA SAUDYJSKA itd./. Ale to temat z innej bajki.
Pozostaje mieć nadzieję, że któryś z młodych WAWKOMOWICZÓW zasłynie w przyszłości z innowacyjnego rozwiązania problemu paliw alernatywnych w środkach transportu publicznego.