WAWKOM

Taka ciekawostka z Torunia: http://ddtorun.pl/pl/11_wiadomosci/1163 ... ywaya.html

We Wrocławiu na linii 114 od poniedziałku do piątku będzie można spotkać ex Solarisy Urbino CNG z Radomia, które jeździły na liniach obsługiwanych przez ITS. Solarisy dostały nowe wrocławskie malowanie a tapicerka oraz niektóre elementy wnętrza są radomskie.
Autobusy będą do końca lutego 2018r.

Transport Solarisa Tramino XL na targi Trako był trochę za ciężki
http://www.witd.bydgoszcz.pl/AKTUALNOSC ... o-547.html

Ja rozumiem pomylić się o 4-5 ton. Ale zaniżyć prawie o 50, to już trąci poziomem spółki skarbu państwa...

Ale tu się coś grubo nie zgadza, tramwaj - nawet z lawetą - tyle nie waży.

Mnie się nie zgadza nawet podstawowa matematyka w wykonaniu ITD.

190%, 116 ton? Czy 203 tony ("o 190%" z 70t, to +133t)?!
46 z 70 to "o 66%".


Poza tym tramwaj powinien ważyć na oko z 50-coś t, do 60 t. Przykładowo wiki podaje, że S110b waży 51 t, tutaj miałby być wózek i 2 m długości więcej. Laweta może ważyć ponad 15 t, ale nie 60 t.
Sprawdzić, czy atest wagi obejmuje pomiary powyżej 70 t. Jeśli nie potrafią liczyć procentów to może i sprawdzić na co jest legalizowana waga. Oraz i tak ściągnąć drugą wagę - legalizacja nie gwarantuje, że się nie zepsuła.

Chyba głównie chodzi o to , że przewóz ponadnormatywny był zgłoszony na X ton i za tyle była opłata. Przy kontroli wyszło, że masa wynosi X+50t. Jeżeli policzyć osie zestawu, to nacisk na oś nie został przekroczony.

Nie tylko osie są problemem, most po drodze może mieć za małą nośność na całość pojazdu.

Ale z tym ważeniem ewidentnie była jakaś lipa.

Przy transporcie ponadnormatywnym trasa jest uzgadniana z zarządami dróg, pod kątem nośności poszczególnych odcinków, mostów i wysokości wiaduktów.

No właśnie, więc inaczej ustalasz na 90 ton, a inaczej na 170.

Prawdopodobnie przewoźnik chciał zaoszczędzić na opłatach. Ciekawe, co zrobią z ładunkiem? Rozbiorą na części i przeładują na kilka ciężarówek? Z drobnicą tak się robi, ale z tramwajem?

Zezwolenie jest zapewne na dmc zestawu drogowego. Który miał się zmieścić w 70 t, przecież całość nie może ważyć 116 t.

Teraz to raczej będzie wiele dni pałowania się, że oficjalna legalizowana waga błędnie wskazuje. Może jest błędnie obsługiwana, cokolwiek. I/lub załatwiania nowego pozwolenia wyższej kategorii.

Bo przecież niemożliwe, żeby wytwórnia zaniżyła wagę tramwaju. Chociaż.....

Już dojechał:

http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... 8&page=324

Miłośnik czy "miłośnik" komunikacji?

Z jednego z tramwajów w Elblągu zniknął wart ok. 2 tys. złotych kasownik. Policjanci przejrzeli monitoring i zorientowali się, że za kradzieżą stoi 20-letni mieszkaniec Gdańska. Mężczyzna trzykrotnie jechał wagonem i za każdym razem częściowo rozmontowywał kasownik. W końcu mu się udało.

Funkcjonariusze ustalili, że 20-latek jest miłośnikiem komunikacji miejskiej i ze swoich podróży po Polsce zbiera związane z tym pamiątki, jak np. rozkłady jazdy, ulotki czy bilety. W Elblągu szczególnie spodobało mu się jednak coś o wiele większego i droższego.

Źródło i całość artykułu: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... &a=66&c=96