Strona 14 z 32

III linia metra i kolejne - koncepcje rozwoju sieci metr

: 02 mar 2015, 12:34
autor: osa
Cała nadzieja właśnie w Komisji Europejskiej, że nie da pieniędzy na ten komunikacyjny humbug (swego czasu ku mojemu zdziwieniu odmówili dofinansowania obwodnicy Wiatraczna - Żaba, powołując się na swoje wyliczenia opłacalności). A Warszawy zwyczajnie nie będzie na to stać. I sprawa rozejdzie się po kościach. Szkoda tylko Gocławia mamionego od lat metrem przez kolejnych prezydentów miasta.

III linia metra i kolejne - koncepcje rozwoju sieci metr

: 02 mar 2015, 12:38
autor: MichalJ
A mnie się ciągle wydaje, że linia PKP Gocławek - rondo Mościckiego - Gocław - Saska Kępa - Politechnika/pl. Konstytucji miałaby szanse i na opłacalność, i na dofinansowanie, i na wszystko...

III linia metra i kolejne - koncepcje rozwoju sieci metr

: 02 mar 2015, 13:14
autor: Bastian
osa pisze:(swego czasu ku mojemu zdziwieniu odmówili dofinansowania obwodnicy Wiatraczna - Żaba, powołując się na swoje wyliczenia opłacalności)
[OT]Bo zgłoszono tylko część. Gdyby zgłoszono Wiatraczna - Radzymińska, spokojnie by przeszło. A że ktoś widocznie potraktował jako "trudny" węzeł z Radzymińską i zgłoszono tylko Wiatraczna - Księcia Ziemowita, to i czemu się dziwić, że się nie broniło? (nie znaczy, że byłby nieprzydatny i niepotrzebny, ale nie za te koszty)[/OT]

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 8:40
autor: MichalJ
pawcio pisze:Wtyczki nie są z Nowodworów tylko z Tarchomina.
Podobno tramwaj zassał pasażerów skąd się tylko dało, na przykład z 186.
Bo tam powinno być metro.
Nie wyobrażam sobie przyjęcia przez tramwaj przesiadki w Winnicy.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 9:15
autor: 1000
MichalJ pisze:Bo tam powinno być metro.
Bo tam miało być metro... Cała Światowida była planowana pod metro, które miało odbijać z Marymontu.

... Ale mądrzejsi wymyślili inaczej. Autobusów już nie ma, a żaden tramwaj, nawet co 2 minuty, nie zapewni takiej przepustowości co podziemna (czy naziemna) kolejka...

Na razie to może wystarcza. Ale Białołęka ma najwyższe wskaźniki przyrostu mieszkańców. W ciągu ostatnich 20 lat ich liczba potroiła się (!). Ten trend raczej utrzyma się, bo terenów pod budowę nie brakuje, Nowodwory i okolice mają ich jeszcze całe mnóstwo.
Za kolejne kilkanaście lat żaden tramwaj raczej nie zapewni właściwej obsługi. I niewykluczone że pomysł metra powróci.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 10:43
autor: Emyl
Przedłużenie M1 jest technicznie możliwe, to raz, a dwa, nie wszyscy potrzebują tymi tramwajami dojeżdżać do Młocin (ostatnie 3 dni pokazują, że ta część Białołęki wykazuje sporą elastyczność i potrafi zmieniać trasy wyjazdu w zależności od okoliczności). Atrakcyjność obecnego 509 po utramwajowieniu zarówno pod względem podaży jak i sprawności ruchowej wzrośnie, zatem budując Winnicę, ja bym zaczął na gwałt działać z trasą na Modlińskiej. Nie ma tego jakoś bardzo dużo, a problemów potencjalnie można rozwiązać sporo.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 11:20
autor: Glonojad
1000 pisze:
MichalJ pisze:Bo tam powinno być metro.
Bo tam miało być metro... Cała Światowida była planowana pod metro, które miało odbijać z Marymontu.
.
Źródło chętnie poczytam.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 13:08
autor: Poc Vocem
A do przekroczenia przepustowości trasy jeszcze dużo brakuje. Dużo za dużo, żeby choć myśleć o metrze, zwłaszcza że popyt poza szczytem jest znikomy. Już większy sens ma postulat metra do Mordoru.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 13:19
autor: osa
Metro na Tarchomin to miało jeździć nie z Marymontu tylko z Dworca Wileńskiego (II linia) wzdłuż Jagiellońskiej i Modlińskiej do Światowida. PRL-owska koncepcja z czasów, gdy masy dojeżdżały do fabryk na Żeraniu.
Sukces frekwencyjny w "2" musi wynikać z tego, że jest to najszybsza trasa tramwajowa w mieście. Może z czasem część pasażerów wróci do tych autobusów, które zostały na Światowida. Mimo wszystko zostawiłbym 101 po trasie obecnej linii 516, ale z podjeżdżaniem do Metra Młociny. Tutaj mam jednak duże obawy, że "2" będzie dowozić tyle osób, że razem z pozostałymi z innych kierunków zaklopsują wąskie wejście do metra i bezsensownie zbudowany boczny peron.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 13:21
autor: Łukasz
Poc Vocem pisze:A do przekroczenia przepustowości trasy jeszcze dużo brakuje. Dużo za dużo, żeby choć myśleć o metrze, zwłaszcza że popyt poza szczytem jest znikomy. Już większy sens ma postulat metra do Mordoru.
Dokąd z Mordoru?
Z Mordoru firmy zaczynają uciekać - poza tym tu jest pociąg ; może trzeba by pomyśleć o potencjale kolei i południowej obwodnicy kolejowej.

A budowane osiedla raczej mają przeciwne potoki niż biura.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 14:33
autor: Poc Vocem
Z Mordoru do I linii i tam po prostu od Młocin co drugi skład jechałby na Ursynów lub hipotetyczny Służewiec (plus ew. relacja Ursynów - Służewiec), niemniej to i tak jest fantastyka. Natomiast firmy tak uciekają, że Mordor i tak się cały czas rozrasta. Może nie jest to tak dynamiczny rozrost jak kiedyś, ale nazywać to zwijaniem się to też przesada.
Łukasz pisze:A budowane osiedla raczej mają przeciwne potoki niż biura.
Charakterystyka ruchu Mordoru i Tarchomina jest dość podobna - rano ruch w jednym kierunku (z osiedla eksodus, do Mordoru przywóz), potem przerwa i znowu nasilenie ruchu w jednym kierunku (dojazd na osiedle, eksodus z Mordoru). Trzeba przy tym pamiętać, że potoki mordorskie są kilkukrotnie większe (stąd też moje stwierdzenie, że metro na Służewiec miałoby więcej, wciąż dyskusyjnego, sensu).

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 15:12
autor: osa
Problem w tym, że gdyby z Ursynowa do centrum miał dojeżdżać co drugi skład metra, to zrobiłby się niezły pasztet. Dlatego odnoga na Służewiec musiałaby być autonomiczna: wahadło Metro Wilanowska - Metro Służewiec. Jest to poroniony pomysł.
Za to hipotetyczne wydłużenie I linii kiedyś tam na północ od stacji Młociny byłoby nie od rzeczy. Najlepiej, gdyby oprócz Tarchomina czy raczej Nowodworów udało się zahaczyć tunelami o kawałek Łomianek.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 15:19
autor: Glonojad
Tyle że odnoga w kierunku polnocnym wpadalaby na Tarchomin na wysokosci Mehoffera lub Cmielowskiej, pod kątem prostym do pasma zabudowy. To nonsens.

Już więcej sensu miałaby realizacja planowanego w czasach ustalania obecnej trasy przebitka M2 z Bródna, tylko Tarchomin by nią do Centrum szybciej nie dojechał - ulgę odczuli by tylko kierowcy dzięki zmniejszeniu liczby tramwajów :p

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 15:20
autor: Autobus Czerwon
Łukasz pisze:
Dokąd z Mordoru?
Ja to sobie wyobrażałem bardziej jako odnogę od którejś ze stacji M1 z peronem przesiadkowym jak na Stadionie (Wierzbno albo Wilanowska) do stacji PKP Służewiec.

Zmiany od marca 2017

: 02 mar 2017, 15:20
autor: osa
Nie żartuj. Ciągnięcie metra z Bródna jeszcze na Tarchomin? Wzdłuż stacji kolejowych?