[url=http://www.zm.org.pl/?a=rmf_km-10b]Zielone mazowsze[/url] pisze:Za kolejową ankietę ekolodzy dostaną 300 tys. zł - sprostowanie
Wojciech Szymalski, 2010.11.29
Zgodnie z Art. 31 prawa prasowego, wnosimy o opublikowanie poniższego sprostowania do artykułu "Za kolejową ankietę ekolodzy dostaną 300 tys. zł" opublikowanego na stronie rmf24.pl 26 XI oraz informacji na ten temat emitowanych na antenie radia. W związku rażącym naruszeniem prawa prasowego i podaniem wielu nieprawdziwych treści oczekujemy pilnego sprostowania materiału na antenie RMF FM w identycznej liczbie serwisów radiowych, w jakiej był emitowany materiał w tej sprawie, jego wycofania z portalu RMF FM do czasu usunięcia z niego nieprawdziwych treści, oraz umieszczenia sprostowania w portalu.
Treść sprostowania
W artykule na stronie rmf24.pl i wiadomościach radiowych, autor poświadcza nieprawdę, twierdząc że kwota 300 tys. zł to cena za przeprowadzenie ankiet w pociągach. Świadczy to też o wyjątkowej niestaranności warsztatu dziennikarskiego radia. Zgodnie z Art. 12.1.1 ,,Dziennikarz jest obowiązany zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości''. Wpisanie do wyszukiwarki internetowej słów "zielone mazowsze badania koleje mazowieckie" lub przynajmniej sprawdzenie strony internetowej Zielonego Mazowsza, nie wspominając o skontaktowaniu się kimś ze stowarzyszenia, wystarczyłoby, aby stwierdzić, że poza ankietami umowa obejmowała szczegółowe badanie potoków pasażerskich oraz czynny udział w zaprojektowaniu i wdrożeniu rozkładu jazdy na rok 2010/11. ,,Ankiety w sprawie Kolei Mazowieckich'' to zaledwie ok. 10% wykonanych prac przez Zielone Mazowsze. Tak rażąca niedbałość oraz treść artykułu świadczą, że miał on na celu nie podanie prawdziwych informacji, a oczernienie stowarzyszenia.
Badania ankietowe objęły nie kilka tysięcy osób, a cztery razy więcej: ok. 20 tys. Oprócz tego w czasie pomiarów zostało spisane ponad 100 tys. pasażerów z biletu. Ponadto badania w pociągach obejmowały m.in. frekwencję, wymianę pasażerów na każdej stacji, punktualność, całkowitą liczbę pasażerów na trasie.
Nie jest prawdą, że wyniki badań to: ,,pociągi są brudne, pasażerowie czują się w nich w miarę bezpiecznie, a składów jest za mało, więc są zatłoczone''. W raporcie przekazanym zamawiającemu tak banalne wnioski nie zostały sformułowane.
Nie jest też prawdą, że na tydzień przed obowiązkowym ujawnieniem rozkładu kursowania pociągów ,,nikt nie wie, gdzie on jest''. Zgodnie z regulaminem PKP PLK prace nad rozkładem jazdy zakończyły się 10 IX. Do 11 X był czas na uwagi do przygotowanego rozkładu jazdy i takie uwagi Zielone Mazowsze w terminie przygotowało. Wersja rozkładu jazdy z 10 IX od początku listopada dostępna jest np. na portalu Deutsche Bahn. Obowiązkowe ujawnienie rozkładu jazdy to zgodnie z prawem przewozowym zadanie przewoźnika, nie Zielonego Mazowsza, na co przewoźnik ma czas nie do 26 listopada, a 4 grudnia.
O nowym rozkĹadzie jazdy KM i SKM w 2011 r.
Moderator: JacekM
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 27 kwie 2010, 17:21
Mnie np.interesuje kiedy ten rozkład będzie oficjalnie ogłoszony ..
Niby termin mają do 4.12 ale dobry obyczaj wskazywałby żeby trochę wcześniej podać te informację zw że np. pociągi skrajne na linii mińskiej 4:58 czy 00:15 mają zostać skasowane ... część osób musi przemyśleć jak zorganizować powrót do domu ...
Może ktoś się orientuje czy ten orientacyjny rozkład z pkp.pl ma szansę wejść w życie bez większych zmian ?
Niby termin mają do 4.12 ale dobry obyczaj wskazywałby żeby trochę wcześniej podać te informację zw że np. pociągi skrajne na linii mińskiej 4:58 czy 00:15 mają zostać skasowane ... część osób musi przemyśleć jak zorganizować powrót do domu ...
Może ktoś się orientuje czy ten orientacyjny rozkład z pkp.pl ma szansę wejść w życie bez większych zmian ?
Mam wrażenie że ktoś z UM Mazowieckiego czyta to forum, albo ZM poleciało ze skargą do w/w urzędu. Wczoraj dowiedziałem się że KM-y maja zakaz poprawek rozkładu dostarczonego przez ZM.
Z jednej strony bardzo dobrze - niech ZM ponosi odpowiedzialność za to co spłodziło, z drugiej strony wiem że będzie niezły bałagan i od cholery skarg.
Choć jak ktoś umieści na stronie KM-ów informację gdzie kierować skargi - to wtedy będzie ciekawie.
Szkoda tylko że przedstawiciele ZM nie przyjdą popracować na lokomotywowniach w ramach wdrażania swojego wytworu wyobraźni![:D](./images/smilies/mg.gif)
Z jednej strony bardzo dobrze - niech ZM ponosi odpowiedzialność za to co spłodziło, z drugiej strony wiem że będzie niezły bałagan i od cholery skarg.
Choć jak ktoś umieści na stronie KM-ów informację gdzie kierować skargi - to wtedy będzie ciekawie.
Szkoda tylko że przedstawiciele ZM nie przyjdą popracować na lokomotywowniach w ramach wdrażania swojego wytworu wyobraźni
![:D](./images/smilies/mg.gif)
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę ![:D](./images/smilies/mg.gif)
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
![:D](./images/smilies/mg.gif)
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
ZTCW władze miasta Łuków szykują oficjalne pismo do Kolei Mazowieckich, w którym nie zgadzają się z nowym rozkładem jazdy. Miasto ma zamiar m.in. wymóc na KM poprawę połączenia z Warszawą poprzez likwidację uciążliwych przesiadek w Siedlcach i uruchomienie większej ilości pociągów bezpośrednich. Nieoficjalnie: Łuków chce też więcej pociągów przyspieszonych, m.in. wydłużenia planowanego pociągu o 18:30 z Centralnego. Pismo ma być wysłane lada dzień... ![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Pozdrawiam.
No to chyba powinni napisać najpierw do marszałka swojego województwa, albo jeszcze lepiej sami dopłacić Kolejom Mazowieckim za pociągokilometry robione od granicy wojewódzstwa mazowieckiego do Łukowa. Bo na razie to Mazowsze im funduje kolej, a oni jeszcze mają wymagania.8917 pisze: Miasto ma zamiar m.in. wymóc na KM poprawę połączenia z Warszawą poprzez likwidację uciążliwych przesiadek w Siedlcach i uruchomienie większej ilości pociągów bezpośrednich.
-
- Posty: 202
- Rejestracja: 09 sty 2009, 15:06
Władze Łukowa widzę idą na łatwiznę czyli chcą coś za nic. Od uruchamiania pociągów przyśpieszonych jest Lubelski Urząd Marszałkowski. Nie widzę problemu, aby uruchomić Interregio Terespol-Warszawa. Kibli w Łukowie jest pod dostatkiem, a w dodatku wożą sporo powietrza do Terespola, więc z wygospodarowaniem jednej czy dwóch sztuk nie powinno być problemu. Zresztą leżący na Mazowszu Sokołów Podlaski domaga się kolei jakiejkolwiek i dokądkolwiek. Może Lubelszczyzna w ramach rewanżu za regularną obsługę Łukowa przez KolMazy weźmie na siebie obiegi szynobusów np. Lublin-Łuków-Siedlce-Sokołów Podlaski-Siedlce (ze trzy kółka)-Łuków-Lublin.
Czy to źle, że lokalne władze chcą coś zrobić dla swojego miasta i jego mieszkańców? Widocznie władze Łukowa wyszły na przeciw oczekiwaniom mieszkańców, odpowiedziały na ich skargi i prośby i postanowiły zadziałać w KM. Skoro Dęblin (też lubelskie) mający o połowę mniej mieszkańców, może mieć pociągi bezpośrednie co godzinę lub dwie, to dlaczego wciąż nie ma ich Łuków? Miasto czuje się zapomniane i dlatego próbuje coś zrobić. Podobnie jak w Dęblinie, sytuacja wygląda w Łowiczu i Skierniewicach. Łuków jest związany bardziej z Warszawą i Siedlcami, niż z Lublinem, dlatego interweniuje bezpośrednio w odpowiedzialnej za połączenia spółce, a nie poprzez pośredników w Urzędzie Wojewódzkim (z którym zresztą Łuków nie dogaduje się zbyt dobrze).zofey pisze:Mam nadzieję że jakiś podwładny podwładnego Struzika odpisze "pomylili Państwo adres".
ZTCW takie rozwiązanie nie satysfakcjonowałoby Łukowa z uwagi m.in na innego przewoźnika. Wielu mieszkańców ma miesięczne KM i tylko pociągami tej spółki porusza się z Łukowa do Warszawy i po terenie aglomeracji warszawskiej. Innym problemem byłby tabor - Łuków głupi nie jest i wie co mają na stanie PR-y, a co KM-y. Trzecia sprawa: Najwięcej pasażerów na tej linii dojeżdża do stolicy z Siedlec i właśnie z Łukowa. Dalej pociągi nie cieszą się powodzeniem i jeżdżą zazwyczaj puste. Z tego powodu jakiś czas temu PIC zlikwidował "Kasztelana" i powstała "Łukowianka" KM-ów. Zresztą podobno w Łukowie mieszka wielu pracowników kolei i znaczna liczba maszynistów KM, oni podobnie jak liczna grupa mieszkańców podróżująca do Warszawy, też chcą coś dla siebie.podrozny113 pisze:(...) Interregio Terespol-Warszawa
![(-X](./images/smilies/eusa_naughty.gif)
I na koniec: w Siedlcach nie ma miejsca, w którym można bezpiecznie odstawić Flirty np. na noc. W Łukowie takie miejsce jest - w lokomotywowni jest sporo miejsca, a na dodatek można dokonywać przeglądów.
![:smile: :smile:](./images/smilies/icon_smile.gif)
Pozdrawiam.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36687
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
8917 pisze:Czy to źle, że lokalne władze chcą coś zrobić dla swojego miasta i jego mieszkańców? Widocznie władze Łukowa wyszły na przeciw oczekiwaniom mieszkańców, odpowiedziały na ich skargi i prośby i postanowiły zadziałać w KM.
Spółka za własną ani mazowiecką kasę tam jeździć nie będzie - lubelskiego budżetu nie ominiesz.8917 pisze:Łuków jest związany bardziej z Warszawą i Siedlcami, niż z Lublinem, dlatego interweniuje bezpośrednio w odpowiedzialnej za połączenia spółce
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Oczywiście, że się nie ominie. Ale KM-y do Łukowa jeżdzą już teraz - w większości na odcinku Łuków-Siedlce, a połączeń bezpośrednich brakuje. Co stoi na przeszkodzie, aby zamiast połączeń Łuków-Siedlce i Siedlce-Warszawa (wszystko jest obsługiwane przez KM), powstały połączenia bezpośrednie? Podobno Urząd Wojewódzki już teraz płaci za tą linię sporą kasę, a problem najwyraźniej leży w KM, które uważają, że połączenia do Łukowa można oprzeć na zasadzie przesiadek. Dlatego Łuków próbuje interweniować...Bastian pisze:Spółka za własną ani mazowiecką kasę tam jeździć nie będzie - lubelskiego budżetu nie ominiesz.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 202
- Rejestracja: 09 sty 2009, 15:06
Trzeba oczywiście to miejsce dodatkowo wynająć, a w Siedlcach już KM się rozgościło na postojowych...8917 pisze:I na koniec: w Siedlcach nie ma miejsca, w którym można bezpiecznie odstawić Flirty np. na noc. W Łukowie takie miejsce jest - w lokomotywowni jest sporo miejsca, a na dodatek można dokonywać przeglądów.
Oczywiście, że Lubelski - to on płaci za pociągi do Łukowa i Dęblina.podrozny113 pisze:Chyba chodzi o Urząd Marszałkowski tylko który Lubelski czy Mazowiecki?
Nie zgodzę się z tym. Jakiś czas temu byłem na stacji w Łukowie. W przypadku "Łukowianki", po chwili postoju skład odjechał w stronę Terespola (łukowska szopa jest w tamtym kierunku), a nie zjechał jak kible na boczne tory w okolicy stacji. Podobnie było z AKM-em jakiś miesiąc temu - wjechał na peron drugi (gdy pierwszy był pusty), z którego nie ma żadnego zjazdu na boczne tory odstawcze i pojechał w tamtym kierunku - musiał pojechać do szopy. Za przejazdem na ul. Międzyrzeckiej nie ma możliwości postoju składu, kawałek za nim jest już szopa. Wielokrotnie bywałem na stacji w Łukowie po 19, czy 20:30. Jeszcze nigdy (np. stojąc na kładce) nie widziałem piętrusów, ani AKM-ów na jej terenie o tej porze - te składy muszą nocować w szopie, albo gdzieś w jej okolicach.podrozny113 pisze:Co do noclegu taboru w Łukowie to jakoś skład Bombardierow nie nocuje na terenie szopy tylko jest trzymany na torach stacyjnych. Tak samo AKMy.
Pozdrawiam.