Zabawne jest to, jak potraficie wybiórczo stosować argumenty, w zależności od tego, co chcecie przewalczyć. Akurat to nie do ciebie, Jacku, tak ogółem bardziej.
Tak, 154 na Tunelowej = śmierć odcinka południowo-wolskiego tej linii. Tak, jednoperonowość jest ważna, zwłaszcza w kontekście powrotu z DwZ na szeroko pojęte Bemowo. Tyle tu dyskusji, że warto łączyć podaż w ramach ZP na jeden przystanek, żeby ograniczyć bieganie, poprawić dostępność. Ja się jeszcze raz zapytam i niech mi mądry Fik odpowie:
kto będzie, jadąc z TŁ na Bemowo, np. wysiadłszy ze 182/187, szedł z buta na Tunelową na 154, skoro ma 184 i 523 w Alejach? Ile można się powtarzać, że 103 się broni, bo jedzie w unikalnej relacji na unikalną dość trasę w poprzek "głownych" wolskich ciągów i opłaca się czasowo wobec jakiejkolwiek kombinacji przesiadek? A wobec czego lepsze będzie takie 254? Wobec niczego. Puste jak bęben obustronnie od PKP Kasprzaka, a w 523 chyba domontujemy siedzenia na dachu. Rozdział 154 może i by się przydał, ale nie na Tunelową, FTW!
No ale nie, Fik woli rozdzielać podaż na Zachodnim, tworzyć śmiecia dla nikogo w miejsce w miarę przyzwoitej linii, bo będzie jechała 2-3 min. krócej. Bo tutaj wygodnie ten argument wyciągnąć, resztę założeń sprawnej KM można olać. Bo pasuje do forsowanej koncepcji.
Jeszcze odpowiem tak:
fik pisze:No tak, utrzymujmy jeżdżące co godzinę trójpakiem 154, bo parę osób na godzinę musi mieć miejsce siedzące.
Nie, bo na Kasprzaka może się do tego 523 nie zmieścić, a miejsce dla tej osoby w linii na TŁ jest od Zachodniego. No i szkoda, że nie napisałeś o sześciopaku co 2h. Nie ograniczaj się, jak koloryzować to po maksie.