: 02 lut 2012, 9:46
Zwłaszcza, że IR to ukryty transfer dotacji z przewozów regionalnych na międzywojewódzkie.
Dokładnie, gdyby zabrać wszystkie dzienne TLK-i z CMK, klient ma do wyboru:MeWa pisze:No ale wożą muchy, bo pasażerowie mają atrakcyjne TLK-i przez CMK-ęFik pisze:Po muchach, ktore woza te pociagi, najlepiej widac, jak bardzo jest wlasnie tam ten socjal potrzebny.Byłbym ostrożny w mówieniu, że nadal będą wozić muchy, jak zabierzesz TLK-i z CMK-i.
Zgadzam się, że ekspres to ekspres i wszędzie zatrzymywać się nie może, ale to nieco kłóci się z Twoimi postulatami o zatrzymania ekspresów i TLK np. na Wwa Włochyfik pisze:A czemu najwazniejsza kwestia w ksztaltowaniu polaczen ma byc dostep mieszkancow Pierdziszewa Gornego i Sraki Malej (z calym szacunkiem, ale srsly, to sa powiatowe zadupia) do wielu kategorii pociagow?
A czemu by miały nie pojeździć?Wolfchen pisze:Tyle, że nie wiadomo, ile te IRy jeszcze pojeżdżą...
Na jutro za 35zł. Wszystko zależy od terminów.i PolskiBus za ~20 złotych w 4h55
TLK są dotowane. Przyszłość IR jest wątpliwa, zważywszy na plany marszałków żeby zwinąć PR.R-9 Chełmska pisze:i PolskiBus za ~20 złotych w 4h55
[ Dodano: Czw 02 Lut, 2012 12:06 ]
I o tym, co ma jeździć po CMK, niech zadecyduje rynek. Jakby IR/TLK się na tej trasie nie opłacały, to by już dawno nie jeździły.
Ale jak chcesz, żeby w przypadku tras kolejowych w pełni decydował rynek, jeśli wezmiesz pod uwagę konieczność trasowania pociągów i ograniczoną przepustowość? I inne regulacje dot. rozkładu (pierszeństwo międzynarodowych)?Chełsmki pisze:I o tym, co ma jeździć po CMK, niech zadecyduje rynek. Jakby IR/TLK się na tej trasie nie opłacały, to by już dawno nie jeździły.
Co w tym dzinwego? Ludzie są bardziej mobilni na krótkie, niż na dłuższe dystanse...
Likwidacja PRów od 01.01.2013 OIDP.BJ pisze:A czemu by miały nie pojeździć?
Każdy biznes ma swoje ograniczenia. Jakimś cudem dało się uruchomić tanie połączenia - i jeszcze je utrzymywać. Z dosyć pewnego źródła wiem, że krakowskie IR przynoszą zysk. To jest działanie rynku. Z tego co wiem przepisy kolejowe dot.przepustowości linii nie narzucają ceny biletu przewoźnikom. A ci powinni walczyć o pasażera.Ale jak chcesz, żeby w przypadku tras kolejowych w pełni decydował rynek, jeśli wezmiesz pod uwagę konieczność trasowania pociągów i ograniczoną przepustowość? I inne regulacje dot. rozkładu (pierszeństwo międzynarodowych)?
Wszystkie? Na dochodowych trasach też? To nie jest tak, że dotowane są jakieś deficytowe linie do Kozichzadów Górnych?jasiu pisze:TLK są dotowane
Hmm, możliwe. Jak ostatnio jechałem do Krakowa to bilet na dzień przed podróżą kosztował 20 złotych, ale to wszystko jest płynne. W każdym razie - alternatywa jest. Jakby jeszcze nie zajeżdżał do Kielc, to dojechałby do Krakowa zauważalnie szybciej od pociągu przez Radom-Kielce.przewoz pisze: Na jutro za 35zł. Wszystko zależy od terminów.
Chyba tylko łódzkie nie są dotowaneR-9 Chełmski pisze:Wszystkie? Na dochodowych trasach też? To nie jest tak, że dotowane są jakieś deficytowe linie do Kozichzadów Górnych?
No to właśnie pytam się jak będzie po wprowadzeniu ERMTS i podwyższeniu stawek przez PLK. Nie wiem, czy zwykły kibel do Krakowa będzie kompatybilny...R-9 Chełmska pisze:Każdy biznes ma swoje ograniczenia. Jakimś cudem dało się uruchomić tanie połączenia - i jeszcze je utrzymywać. Z dosyć pewnego źródła wiem, że krakowskie IR przynoszą zysk. To jest działanie rynku. Z tego co wiem przepisy kolejowe dot.przepustowości linii nie narzucają ceny biletu przewoźnikom. A ci powinni walczyć o pasażera.
Dokładnie... Inna trasa broni się w przypadku CMK, inne wymysły (typu pośpiechy dzienne do Gdynie przez Bydgoszcz) powinny zniknąć po remoncie. Bo dla pasażera nie będzie to zadna kara, tylko po prostu zmieni się przewoźnik z (szeroko rozumianego) PKP na PKS.R-9 Chełmska pisze:Skoro karą dla pasażera za chęć oszczędzenia na bilecie ma być jazda 100% dłuższa...
Hmmm, pomyślmy. Do Radomia po modernie około 90 minut, dalej Radom - Kielce po rewitalce do v=120 będzie na około 60 minut. To daje nam 2,5 godziny do Kielc. Myślę, że Kielce - Kraków do załatwienia w 90 minut. I mamy 2,5h kontra 4h przy różnicy w cenie biletu 100%...R-9 Chełmska pisze:W każdym razie - alternatywa jest. Jakby jeszcze nie zajeżdżał do Kielc, to dojechałby do Krakowa zauważalnie szybciej od pociągu przez Radom-Kielce.
Na obecną chwile kompatybilne są tylko ,,Husarze''. Wątpię czy PKP IC loki serii EP09 będzie modernizować w taki sposób aby i one były tez kompatybilneNo to właśnie pytam się jak będzie po wprowadzeniu ERMTS i podwyższeniu stawek przez PLK. Nie wiem, czy zwykły kibel do Krakowa będzie kompatybilny...
Pendolino.rufio198 pisze:Na obecną chwile kompatybilne są tylko ,,Husarze''. Wątpię czy PKP IC loki serii EP09 będzie modernizować w taki sposób aby i one były tez kompatybilneNo to właśnie pytam się jak będzie po wprowadzeniu ERMTS i podwyższeniu stawek przez PLK. Nie wiem, czy zwykły kibel do Krakowa będzie kompatybilny...
Nie muszę nic dodawaćMeWa pisze:
Wszystkie? Na dochodowych trasach też? To nie jest tak, że dotowane są jakieś deficytowe linie do Kozichzadów Górnych?
Chyba tylko łódzkie nie są dotowaneAle tu Jasiu więcej będzie wiedział.
Zejdź na ziemię. Gdyby jakikolwiek obcy czy krajowy przewoźnik widział na polskiej kolei szansę na zarobek, już dawno uruchomiłby połączenia. Tak się jednak nie stało.R-9 Chełmska pisze:Poza tym liczę na pojawienie się jakiejś prywatnej firmy/DB/ĆD/ZSSK/cokolwiek na tej trasie...
Ja nie uważam, że powinno się likwidować na wszystkich szybkich trasach. Napisałem, że powinny kursować w najmniej frekwencyjnych porach dnia. Na takiej samej zasadzie, jak karnet na wyciąg narciarski czy bilet do kina (to są takie same usługi dla ludności, jak przewozy kolejowe) jest tańszy w dni powszedni, a droższy w weekendy. Bardziej łopatologicznie niedasie wytłumaczyć.Zresztą - idąc tym tropem: zróbmy IC do Lublina przez Dęblin, a TLK puśćmy przez Łuków, Parczew, IC do Białegostoku przez Wołomin, a TLK przez Czeremchę, IC do Łodzi przez Koluszki, a TLK przez Kutno, IC do Poznania przez Konin, a TLK przez Inowrocław, itd. itp. Skoro karą dla pasażera za chęć oszczędzenia na bilecie ma być jazda 100% dłuższa...