Szybkie pytanie
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Bo był nierealny.
Miałem wrażenie, że przynajmniej kiedyś był realny. Czyżby wychodzą teraz z założenia, że przy muzeum kręci się więcej samochodów, niektóre zastawiają wręcz przejazd? Czy może to raczej kwestia nawierzchni do Pociechy?
Przedwczesną jest radość wasza, bezbożni synowie Juliana Apostaty! Możecie Kościół obedrzeć, skrępować, wtrącić do katakumb i skazać na męczeństwo, ale go nie pokonacie; bo i dziś powtarzamy śmiało za Tertulianem: Mori possumus, vinci non possumus (możemy umrzeć, ale nie możemy być zwyciężonymi); a wy prędzej czy później musicie zawołać: Vicisti Galilaee! (zwyciężyłeś Galilejczyku). św. Józef Sebastian Pelczar (1842-1924)
Ikarusy już jeżdżą po przyjaznych, szerokich drogach, pomagając swoim pasażerom dostać się w każde miejsce, o każdej porze.
Ikarusy już jeżdżą po przyjaznych, szerokich drogach, pomagając swoim pasażerom dostać się w każde miejsce, o każdej porze.
Myślę, że to raczej kwestia nawierzchni. Za szybko to tam nie można jechać, zwłaszcza pojazdem niskopodłogowym.
Jakiś dobry i w miare tani spray do felg to gdzie mogę kupić?
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
-
Stary Pingwin
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Walas chce szprejować autobusowe felgi? 
Jak długo jest ważny kurs na Prawo jazdy C+E zrobiony tego lata ?
Wracając jeszcze do linii 281. Wyczytałem na trasbusie, że przez parę lat zatrzymywała się pod szpitalem w Dziekanowie Leśnym.
Czemu zaczęła się tam zatrzymywać i dlaczego ją stamtąd wycofano?
Dlaczego do 1989 linia cmentarna PALMIRY nie dojeżdżała do Pociechy? Nie było wtedy żadnego pomnika Jerzyków?
Dlaczego wcześniej zatrzymywała się w Łomiankach i np. Łomnie, a z czasem przestała? Jaki był wtedy tego sens?
Czemu zaczęła się tam zatrzymywać i dlaczego ją stamtąd wycofano?
Dlaczego do 1989 linia cmentarna PALMIRY nie dojeżdżała do Pociechy? Nie było wtedy żadnego pomnika Jerzyków?
Dlaczego wcześniej zatrzymywała się w Łomiankach i np. Łomnie, a z czasem przestała? Jaki był wtedy tego sens?
Przedwczesną jest radość wasza, bezbożni synowie Juliana Apostaty! Możecie Kościół obedrzeć, skrępować, wtrącić do katakumb i skazać na męczeństwo, ale go nie pokonacie; bo i dziś powtarzamy śmiało za Tertulianem: Mori possumus, vinci non possumus (możemy umrzeć, ale nie możemy być zwyciężonymi); a wy prędzej czy później musicie zawołać: Vicisti Galilaee! (zwyciężyłeś Galilejczyku). św. Józef Sebastian Pelczar (1842-1924)
Ikarusy już jeżdżą po przyjaznych, szerokich drogach, pomagając swoim pasażerom dostać się w każde miejsce, o każdej porze.
Ikarusy już jeżdżą po przyjaznych, szerokich drogach, pomagając swoim pasażerom dostać się w każde miejsce, o każdej porze.
Zbił mi się ekran w iPadzie. To znaczy nie do końca sam, ale efekt jest ten sam.
iPad działa, ale razi to moje poczucie estetyki. No i w każdej chwili może się rozpaść bardziej i przestać działać.
Zna ktoś dobry i rozsądny cenowo (o ile takie pojęcie w ogóle istnieje w odniesieniu do produktów Apple...) serwis?
iPad działa, ale razi to moje poczucie estetyki. No i w każdej chwili może się rozpaść bardziej i przestać działać.
Zna ktoś dobry i rozsądny cenowo (o ile takie pojęcie w ogóle istnieje w odniesieniu do produktów Apple...) serwis?
http://macowiec.pl/BJ pisze:Zbił mi się ekran w iPadzie. To znaczy nie do końca sam, ale efekt jest ten sam.
iPad działa, ale razi to moje poczucie estetyki. No i w każdej chwili może się rozpaść bardziej i przestać działać.
Zna ktoś dobry i rozsądny cenowo (o ile takie pojęcie w ogóle istnieje w odniesieniu do produktów Apple...) serwis?
-
Stary Pingwin
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Bj : na drugi raz naklej na ekran tzw szklo ochronne , to wydatek okolo 100 zl , i kilka razy mi ipad polecial w tym na ekran i nawet ryski nie ma.
iPad mi nie poleciał. Zarówno na iPhona jak i iPada mam odpowiednie i wygodne "kondomy".
iPad nie oparł się sile pewnych zębów... No nieważne
Tak czy owak - po ładnych paru latach eksploatowania produktów Apple mam jakieś doświadczenie w chronieniu ich przed upadkiem etc., ale przed głupotą - nie zawsze się udaje
iPad nie oparł się sile pewnych zębów... No nieważne
Tak czy owak - po ładnych paru latach eksploatowania produktów Apple mam jakieś doświadczenie w chronieniu ich przed upadkiem etc., ale przed głupotą - nie zawsze się udaje W buwie na dole jest jakiś, na francuskiej w takich pawilonach tez - ekran to powinni w miarę na miejscu wymienić...,
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
ŁK
-
Stary Pingwin
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Słyszałem o wbijaniu gwoździ iPadem( przynajmniej tak wyglądały uszkodzenia), o utopieniu w studzience kanalizacyjnej czy upraniu razem ze spodniami. O gryzieniu pierwsze słyszę, a moja karykatura psa wiele potrafi.
miłośnik 13N