Autobusy testowane w Warszawie
- ZielonyJamnik
- Posty: 968
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
@px33 Nie wiem na ten moment, co steruje zewnętrznymi tablicami.
@michael112 tak, jak napisałem. Autobus jeździ z klimą cały dzień i jeszcze zostaje mu 36% na tej brygadzie. To prawda, że kierowcy nie mają kluczyka, ale to powiadamia się CR i przyjeżdża wtedy ktoś z kluczem, jednak nie ma takiej potrzeby.
@kveld realny zasięg z klimą to 350km. Nie pamiętam jakiej mocy są plug-in na R-4, ale kierman mówił, że od 20 do 100% ładuje w 2,5h, więc jest naprawdę dobrze.
@michael112 tak, jak napisałem. Autobus jeździ z klimą cały dzień i jeszcze zostaje mu 36% na tej brygadzie. To prawda, że kierowcy nie mają kluczyka, ale to powiadamia się CR i przyjeżdża wtedy ktoś z kluczem, jednak nie ma takiej potrzeby.
@kveld realny zasięg z klimą to 350km. Nie pamiętam jakiej mocy są plug-in na R-4, ale kierman mówił, że od 20 do 100% ładuje w 2,5h, więc jest naprawdę dobrze.
Mkną po koleinach zielone jamniki...
Ja nie twierdzę, że jest źle. Twierdzę za to, że naładowanie jednego takiego to nie jest problem, ale jakbyś miał na zakładzie 100 takich do naładowania między zjazdem i wyjazdem na całkę, to musiałbyś dysponować solidną mocą.ZielonyJamnik pisze: [mention]kveld[/mention] realny zasięg z klimą to 350km. Nie pamiętam jakiej mocy są plug-in na R-4, ale kierman mówił, że od 20 do 100% ładuje w 2,5h, więc jest naprawdę dobrze.
Co do absurdalnych ilości w pierwszym artykula jaki napotkałem była mowa o 120 tysiącach elektryków w 2017 roku. Ci to mają rozmach!!
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Przy czym przy długotrwałych utrudnieniach można przenosić ładowarki na inne krańce, co uczynił już Rzeszów.michael112 pisze: ↑24 maja 2023, 12:53Powiedziałbym tak:
System z doładowywaniem na pętli ma takie oto wady:
1) Musisz postawić ładowarki na pętli.
2) Ograniczona elastyczność:
2a) Możesz wysłać autobusy tylko na te linie, które mają ładowarkę na pętli.
2b) Nie możesz ot tak zmienić trasy tej linii (chodzi o zmianę pętli).
3) To co wspomniał @px33: problem w przypadku opóźnienia, którego nie można zredukować kosztem postoju na pętli.
Nie przesądzam, który system jest lepszy. Jedynie wskazuję wady tego z pętlami.
U nas postawienie ładowarek w zaplanowanych od dawna miejscach poszlo gorzej niż krew z nosa, więc o jakichś przenosinach to można w ogóle zapomnieć. To nie jest budka z hot dogami żeby się dało przestawiać od tak sobie.ashir pisze: ↑24 maja 2023, 15:07Przy czym przy długotrwałych utrudnieniach można przenosić ładowarki na inne krańce, co uczynił już Rzeszów.michael112 pisze: ↑24 maja 2023, 12:53Powiedziałbym tak:
System z doładowywaniem na pętli ma takie oto wady:
1) Musisz postawić ładowarki na pętli.
2) Ograniczona elastyczność:
2a) Możesz wysłać autobusy tylko na te linie, które mają ładowarkę na pętli.
2b) Nie możesz ot tak zmienić trasy tej linii (chodzi o zmianę pętli).
3) To co wspomniał @px33: problem w przypadku opóźnienia, którego nie można zredukować kosztem postoju na pętli.
Nie przesądzam, który system jest lepszy. Jedynie wskazuję wady tego z pętlami.
To prawda, aczkolwiek w Warszawie jest wiele problemów nie do pokonania, które sprawnie udaje się rozwiązać w innych miastach.
Z jednej strony to dobrze, bo na ulicach tempo 30 można włączyć tę opcję. Z drugiej - jak się trafi kierowca lubiący oszczędną jazdę kosztem rozkładu jazdy i włączy tę opcję na całą zmianę, to tak będzie nieciekawe
Na razie jest lato, co też wpływa na eksploatację. Poczekajmy na sezon jesienno-zimowy, jak będzie włączone ogrzewanie. Ciekawe, czy wtedy starczy mu prądu na całą zmianę?ZielonyJamnik pisze: ↑24 maja 2023, 8:48No i żebyście się wszyscy nie zdziwili, bo testy na ten moment przebiegają idealnie. Z tego co mówił mi kierowca, który nim jeździ na codzień, nie było żadnej awarii. Chwali, że jeździ się nim lepiej niż Solarisem, zarówno jeśli chodzi o zwrotność jak i dynamikę. Po całym dniu 106/4 z klimą zostaje jeszcze 36% baterii, przy normalnej jeździe, więc jest naprawdę dobrze. A w razie czego można się doładować z plug-ina na Ostroroga. Co do rozlatywania się to wg kierowcy też jest lepiej niż w Solarisach, gdyż na ten moment nie odpadają śruby. Zostają jeszcze dwa pytania, jak będzie z trwałością w dłuższej perspektywie oraz jak kratownica wytrzyma warszawskie warunki. Z ciekawostek, to sterownik jest Macrosystemu, silnik centralny, pulpit Actia 2, azotowy system gaszenia.
Może komuś na tym zależy?
Zasadniczo argument z wydajnością baterii jest racjonalny, ale czy z powodów politycznych warto wiązać się z kapitałem kraju, który ma wobec Tajwanu podobne plany, jak Rosja wobec Ukrainy i tak samo jak Rosja darzy niechęcią świat zachodni? Potem takie zależności ciężko zerwać, a w razie zerwania dochodzi ewentualny problem z wymianą części zamiennychmichael112 pisze: ↑24 maja 2023, 11:44Jeśli z powodów politycznych nie można już kupować diesli, natomiast eksploatacja gazowców okazała się zbyt droga to chyba takie Yutongi to dobry wybór.
-
- Posty: 3018
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Na to pytanie niech sobie same władze miejskie odpowiedzą. Ja bym tylko apelował żeby nie tworzyć sobie zbyt wielu ograniczeń politycznych. Już jedno mamy, moim zdaniem absurdalne: nie można kupić diesli, bo ekologia.primoż pisze: ↑24 maja 2023, 15:57Zasadniczo argument z wydajnością baterii jest racjonalny, ale czy z powodów politycznych warto wiązać się z kapitałem kraju, który ma wobec Tajwanu podobne plany, jak Rosja wobec Ukrainy i tak samo jak Rosja darzy niechęcią świat zachodni? Potem takie zależności ciężko zerwać, a w razie zerwania dochodzi ewentualny problem z wymianą części zamiennych
Zawsze można kupić hybrydy. W końcu na nie nakleja się napisy "jestem hybrydowy".
Ja bym to ustawił na belce forum, bo nic lepiej nie opisuje komunikacji w tym mieście
Jak wyczytałem Youtongi szturmem zdobywają mniejsze miejscowości, gdzie służą jako autobusy szkolne i wycieczkowe a to właśnie na duży zasięg baterii i bardziej przystępną cenę. W sumie szkoda, że to chiński produkt, bo może w Polsce zyskiwać na popularności.ZielonyJamnik pisze: ↑24 maja 2023, 8:48No i żebyście się wszyscy nie zdziwili, bo testy na ten moment przebiegają idealnie. Z tego co mówił mi kierowca, który nim jeździ na codzień, nie było żadnej awarii. Chwali, że jeździ się nim lepiej niż Solarisem, zarówno jeśli chodzi o zwrotność jak i dynamikę. Po całym dniu 106/4 z klimą zostaje jeszcze 36% baterii, przy normalnej jeździe, więc jest naprawdę dobrze. (....)
Na pewno nie ma takiego zasięgu. Gdzieś widziałem fotkę pulpitu który przy 77% pokazywał zasięg rzędu ok 170km.kveld pisze: ↑24 maja 2023, 12:12Yutong U12 ma naprawdę przyzwoity zasięg ok. 400 km.michael112 pisze: ↑24 maja 2023, 11:44
Chcesz powiedzieć że ten autobus nie musi się doładowywać w ciągu dnia służby na całce? Gdzieś słyszałem że kierowca nie ma dostępu do ładowania w tym autobusie (ma chodzić o jakiś klucz którego nie udostępniono kierowcy).
Jeśli to się potwierdzi, to technologicznie ten autobus bije na głowę te przewspaniałe Solarisy, które, dopóki im nie pobudowano ładowarek na mieście, mogły obstawiać tylko dodatki albo zjeżdżać w ciągu dnia na ładowanie na zajezdnię.
Dość sporo tego jeździ w mniejszych miasteczkach, ale na normalnej komunikacji. Szkolne czy miedzymiastowe autobusy elektryczne, a już szczególnie dotowanie ich to dzisiaj totalny bezsens. W autobusie, który trzepie masę kilometrów po centrum miasta, redukując zanieczyszczenia i hałas, zyski są, ale dopłacanie gigantycznych pieniędzy do autobusu szkolnego, który jeździ sobie kilka kursów po zadupiach, gdzie ani hałas (dwa razy dziennie) ani zanieczyszczenia transportowe nie są aż takim problemem, to jest kasa w błoto.