WAWKOM

Całkiem niedawno składy z lotniska do Łodzi jechały tak pokręconą trasą, że nie jestem w stanie jej powtórzyć.

Stary Pingwin pisze:Całkiem niedawno składy z lotniska do Łodzi jechały tak pokręconą trasą, że nie jestem w stanie jej powtórzyć.

Bo nie jechałeś z Olsztyna na Służewiec ze zmianą czoła na WGT.

Stary Pingwin pisze: ↑

26 mar 2023, 17:39

Całkiem niedawno składy z lotniska do Łodzi jechały tak pokręconą trasą, że nie jestem w stanie jej powtórzyć.

Akurat jedyną możliwą bez zmiany czoła.

Tak jak poprzednik wspomniał - większymi kombinacjami były pociągi na LK8 (różnych przewoźników) zwiedzające Główną Towarową. Choć rekordzistą był KML z Lotniska Chopina do Modlina, który jechał na Wschodnią, po czym na WGT, po czym przez Gdańską na W-wę Toruńską: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... oga-wyjsc/

To przypomina wyjazdy z R3 kilka lat temu, kiedy działała tylko zwrotnica w kierunku Służewiec i przelot Wołoską. Przykładowo czwórka wyjeżdżała z zakładu, jechała na Służewiec, następnie Wołoską i Niepodległości do Nowowiejskiej, na Placu Zbawiciela prawo i już prosto na Wyścigi. Zjazd odwrotnie.

4 obracająca przez Służewiec? Takiego dziwoląga nie kojarzę. Leczenie kółeczek przez pętlę Woronicza (w dużych ilościach) to i owszem.

Nie tylko 4, 10 i 35 także. W momencie wymiany rozjazdów i szykowania przeplotki na Woronicza nie było możliwości wyjazdu z zakładu prosto. Pamiętasz zjazdy z Nowowiejskiej od miasta przez Plac Narutowicza, bo brak było zwrotnicy w lewo?

Brak łuków na Nowowiejskiej w relacji obecnej 4 oraz śp. 29 pamiętam. Ale wyjazdów z R3 do Królikarni przez Służewiec ni cholery.

Może z poziomu torowiska lepiej widać.

Albo muszę zacząć pić Bilobil.

pawcio pisze: ↑

28 mar 2023, 9:03

Albo muszę zacząć pić Bilobil.

Bez aluzji, proszę. Reszta na pw.

Co jest dziwnego w układzie torowym Gołąbek?

Dla laika? Dziwny układ torów, na małej stacyjce 4 kierunki i mnóstwo rozjazdów.

Trzy kierunki i cztery rozjazdy, raczej jest to najbardziej podstawowy z układów torowych

Układ torowy który uniemożliwia postój handlowy dla pociągów jadących przez WGT oraz semafor wjazdowy przed peronem, który potrafi "więzić" pasażerów dość długo, choć peron jest w zasięgu wzroku? Chyba raczej powinno się tego unikać...

Wyprowadzenie ruchu towarowego poza perony to raczej poprawna praktyka jednak. Lokalizacja semaforów może być związana z miliardem czynników, o których mam marne pojęcie, ale z drugiej strony - dotyka to naprawdę niewielkiej liczby pasażerów, to nie jest też tak że to najpopularniejszy przystanek w powiecie