Strona 15 z 20

: 07 gru 2008, 23:07
autor: Jarek
Wydaje mi się Jarku, że zbyt lekce ważysz opieszałość machiny i ogrom przepisów, zwłaszcza obowiązujących inwestora publicznego. Za przykład podam jedynie Gmurków i Komis...
Moim zdaniem najbardziej przeszkadzają ludzie (dyletanci), nie przepisy.

: 08 gru 2008, 0:11
autor: Bastian
Nie spodziewam się, by teraz było o wiele więcej dyletantów, niż sto lat temu.

Inne są przepisy dotyczące wyboru wykonawcy, inaczej wygląda pozyskanie gruntów (ile stulecie temu trwało wysiedlenie i wyburzenie?). Teraz - czasem aż przesadnie - wieki trwa uzyskanie zezwolenia na wycięcie ośmiu drzew lub wyburzenie kawałka 60-letniego murku (o ile w ogóle okaże się to możliwe). Inaczej wygląda kwestia instalacji podziemnych. Inaczej zatwierdzania projektów przez wszelakich Annaszy i Kajfaszy (od czego jakoś i tak nie są lepsze :P). Starzyński mógł narysować trasę N-S przez środek Muranowa i pewnie by ją zbudował, gdyby zdążył. Teraz nawet rysować czegoś takiego nie ma po co. Hausmann w ogóle mógłby od razu pójść na bezrobocie.

: 28 sty 2009, 14:41
autor: wojtor
Czwartek, 22 Styczeń 2009 11:23
Na podstawie art. 49 i art. 10 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 roku Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, ze zm.) w związku z art. 153 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 3 października 2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199, poz.1227) zawiadamia się, że Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie w dniu 08 stycznia 2009 roku wydał postanowienie znak: RDOŚ-14-WOO-6613-30/08/sk nakładające obowiązek sporządzenia raportu dla przedsięwzięcia polegającego na przedłużeniu trasy tramwajowej z Warszawy do Ząbek. Ww. postanowienie zostało wydane na podstawie art. 51 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150), w ramach postępowania o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia jw
Czyli coś się dzieje

: 28 sty 2009, 16:14
autor: tomkrt
Postępowanie toczy się na wniosek Burmistrza miasta Ząbki, nie m.st. Warszawy.
Prawdopodobnie jest to związane z próbą pozyskania, funduszy UE.
Jakby projekt miał już decyzję środowiskową, móglby zostać uznany za zaawansowany i rokujący i mógłby wskoczyć na liste indykatywną programu IiS w zamian za coś co by z tej listy wypadło przy najbliższej weryfikacji tej listy.

: 28 sty 2009, 20:36
autor: patryk148
od listopada każda inwestycja musi mieć decyzję środowiskową, niekoniecznie finansowana przez UE, tj większy budynek mieszkalny, ulica, rura itd. i to we wstępnej fazie projektu. może się okazać, że i tak inwestycja nie powstanie mimo decyzji środowiskowej.

: 28 sty 2009, 22:09
autor: Glonojad
Gdybyz Burmistrz i urzad dzielnicowy Bialoleki byly choc w polowie tak zaangazowane w projekt tramwaju na Tachominie, jak burmistrz Zabek w swoj tramwaj... za samo to czuje historyczna niesprawiedliwosc, ze nie powstaje tramwaj do Zabek a powstaje na Tarchomin, gdzie malo kto (takie odnosze wrazenie) go chce. Trzeba bylo powiedzec "dobrze, dostaniecie metro, jestescie w kolejce nastepni po wybudowaniu linii Brodno - Chrzanow" i zajac sie innymi trasy...

: 28 sty 2009, 23:52
autor: tomkrt
patryk148 pisze:od listopada każda inwestycja musi mieć decyzję środowiskową, niekoniecznie finansowana przez UE, tj większy budynek mieszkalny, ulica, rura itd. i to we wstępnej fazie projektu. może się okazać, że i tak inwestycja nie powstanie mimo decyzji środowiskowej.
Wiem o tym, ale sprawa jest znacznie bardziej zawiła.
Nie tylko w aspekcie decyzji środowiskowej, ale i formalnej i nawet politycznej.
Wystarczy wspomnieć że mamy inwestycje transgraniczną w pasie przyszłej drogi wojewódzkiej. Musiało by być porozumiemie o współfinansowaniu i to z trzema podmiotami. itp.
A w obecnej sytuacji jak nie ma tramwajów na Tarchomin na Wilanów czy na Bemowie, cięte są odnogi metra, przeznaczenie nawet kilkuset tysięcy w budżecie Warszawy na prace projektowe dla tramwaju do Ząbek wywołało by burze i oznaczało by wielkie straty polityczne dla rządzących.

: 29 sty 2009, 16:11
autor: Wolfchen
tomkrt pisze:A w obecnej sytuacji jak nie ma tramwajów na Tarchomin na Wilanów czy na Bemowie, cięte są odnogi metra, przeznaczenie nawet kilkuset tysięcy w budżecie Warszawy na prace projektowe dla tramwaju do Ząbek wywołało by burze i oznaczało by wielkie straty polityczne dla rządzących.
Moim zdaniem pieniądze powinni przeznaczyć na prace, które mają cień szansy na powodzenie i na których zależy stronom, niż na bezsensowne inwestycje, typu donoga metra na Gocław.

: 29 sty 2009, 18:44
autor: MeWa
Wolfchen pisze:Moim zdaniem pieniądze powinni przeznaczyć na prace, które mają cień szansy na powodzenie i na których zależy stronom, niż na bezsensowne inwestycje, typu donoga metra na Gocław.
tu nie chodzi o sam Gocłąw, który i tak był odległą inwestycją.
Natomiast kryteria "cień szansy na powodzenie" i "zależy stroną" nie powinny być wyczerpujące - jeszcze jest kryterium istotności i potrzebności, i szereg innych...

: 29 sty 2009, 19:07
autor: Bastian
MeWa pisze:jeszcze jest kryterium istotności i potrzebności, i szereg innych...
No to chyba po to się robi właśnie studia wykonalności itp.? :P

: 29 sty 2009, 20:49
autor: Glonojad
Po to to się jednak powinno zrobić jakieś studium komunikacyjne miasta jako całości (ze szczególnym uwzględnieniem możliwości budżetowych i istniejacych opracowań)...

: 29 sty 2009, 20:57
autor: Bastian
A zgoda, zgoda...

: 30 sty 2009, 15:42
autor: Wolfchen
MeWa pisze:Natomiast kryteria "cień szansy na powodzenie" i "zależy stroną" nie powinny być wyczerpujące - jeszcze jest kryterium istotności i potrzebności, i szereg innych...
Bez szczegółowego opracowania dotyczącego układu komunikacyjnego całego miasta (o czym wspominał Glon) nie da się jednoznacznie ustalić kryterium istotności i potrzebości. Bo to, co jest istotne w lokalnym znaczeniu, to w rozpatrywaniu całościowym jest ledwo uzupełniające... :-k

: 16 lut 2009, 9:46
autor: robert-c
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9519 ... sensu.html


Glonojad. Odpisz coś red. Osowskiemu, bo ja już siły nie mam.
Poza tym to Ty tu jesteś ekspertem od tramwajów, a nie ja.

Tak się tylko zastanawiam, czy budowa tras tramwajowych poza miasto przy udziale PPP nie jest aby najlepszym (i może jedynym) sposobem na sfinalizowanie tej inwestycji.

: 16 lut 2009, 10:05
autor: TGM
robert-c pisze:http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9519 ... sensu.html

Glonojad. Odpisz coś red. Osowskiemu, bo ja już siły nie mam.
Poza tym to Ty tu jesteś ekspertem od tramwajów, a nie ja.
GW pisze: W takim jeżdżeniu palcem po mapie jesteśmy mistrzami świata. Gorzej z budowaniem.
100% poparcia dla redaktora =D> . Wreszcie ktoś prawdę napisał. "Eksperci" tylk kasę biorą i nic z tego nie wynika. Co 5 minut pomysł na nową linię. Wilanów, Marki, Kasprzaka, Gocław... Można by długo wymieniać.