WAWKOM

MZ pisze: A mi się nie podoba, bo zarówno administracyjna Olszynka, jak i rezerwat są po drugiej stronie torów.

No ale jest blisko, bo ten Gocławek Północny to i tak od czapy

A nazwać to Szaserów, wymyślając jakąś nazwę dla dotychczasowego zespołu o tej nazwie...

Bastian pisze:A nazwać to Szaserów, wymyślając jakąś nazwę dla dotychczasowego zespołu o tej nazwie...

Tak by było najlepiej, tylko jaką nazwę, skoro zespoły o nazwach WIATRACZNA i DWERNICKIEGO też już istnieją?

Zmienić też Dwernickiego, tam się coś powinno znaleźć...

A ja się nie zdziwię, jeśli pętlę nazwą Koprzywiańska.

Bastian pisze:Zmienić też Dwernickiego, tam się coś powinno znaleźć.

R-11 Kleszczowa pisze:Ale nie ma zespołu "Dwernickiego".

Ups, rozpędziłem się . No to problem mamy rozwiązany: SZASERÓW na DWERNICKIEGO, a nową pętlę jako SZASERÓW.

No bez przesady, nie takie zmiany były, a i to całkiem niedawno. Przesunięcie przystanku powoduje dla pasażera o niebo większe problemy, niż jego przemianowanie (czego większość nawet nie dostrzeże).

Bastian pisze:No bez przesady, nie takie zmiany były, a i to całkiem niedawno. Przesunięcie przystanku powoduje dla pasażera o niebo większe problemy, niż jego przemianowanie (czego większość nawet nie dostrzeże).

No pewnie. Mało kto to zauważy. Ale w sumie rzadko są pętle od ulic...

MZ pisze:No to problem mamy rozwiązany: SZASERÓW na DWERNICKIEGO, a nową pętlę jako SZASERÓW.

R-11 Kleszczowa pisze:Byłoby to bardzo dobre rozwiazanie, aczkolwiek spowodowałoby spory chaos początkowo

Bastian pisze:No bez przesady, nie takie zmiany były, a i to całkiem niedawno.

Wyjście proponowane przez MZ-a byłoby najlepsze. A chaosu nie spowoduje. Pamiętam jak w 2002 roku zmienili nazwę zespołu przystankowego FIELDORFA na Gocławiu na BORA - KOMOROWSKIEGO po to, aby Fieldorf miał swój przystanek na Wale Miedzeszyńskim. Chaosu jako takiego nie było, wręcz powiedziałbym, że jest teraz porządek.

Piotrek pisze:Ale w sumie rzadko są pętle od ulic...

Rzadko, ale jednak są - tam, gdzie trudno wymyśleć coś rozsądnego od nazwy osiedla. Trochę tego jest, między innymi GWIAŹDZISTA, ESPERANTO, INSTALATORÓW, KONWIKTORSKA, SPARTAŃSKA, BOKSERSKA, SUWALSKA, WIATRACZNA, ex KIERBEDZIA, więc SZASERÓW nie byłoby ewenementem, lecz dobrym punktem orientacyjnym.

MZ pisze:lecz dobrym punktem orientacyjnym.

Dla przyjezdnych trochę niezbyt dobrym, bo Szaserów jest jednak trochę dłuższą ulicą, niż np. Kierbedzia (a sporo osób przyjezdnych tam jeździ, choćby do WAM). Inna sprawa, że rzeczywiście ta nazwa jest chyba najlepsza

ZTM myśli o nazwie MAKOWSKA. Ja zaś Jarka przekonywałem do nazwy Szaserów, odnosząc się właśnie do kwestii wspomnianej powyżej.
Otóż mało kto będzie wiedział, gdzie ta Makowska, podczas gdy wielu warszawiaków wie, gdzie jest Szaserów (więc i przyjezdnym łatwiej się będzie dopytać). Zaś długość ulicy nie będzie działać myląco, gdyż 188 przed dojechaniem do pętli pokona całą długość Szaserów. A więc ktoś zobaczywszy na wyświetlaczu nazwę SZASERÓW na pewno dojedzie tam, gdzie chce, niezależnie od tego, na jaki odcinek ulicy się wybiera.

Bastian pisze:ZTM myśli o nazwie MAKOWSKA. Ja zaś Jarka przekonywałem do nazwy Szaserów, odnosząc się właśnie do kwestii wspomnianej powyżej.
Otóż mało kto będzie wiedział, gdzie ta Makowska, podczas gdy wielu warszawiaków wie, gdzie jest Szaserów (więc i przyjezdnym łatwiej się będzie dopytać). Zaś długość ulicy nie będzie działać myląco, gdyż 188 przed dojechaniem do pętli pokona całą długość Szaserów. A więc ktoś zobaczywszy na wyświetlaczu nazwę SZASERÓW na pewno dojedzie tam, gdzie chce, niezależnie od tego, na jaki odcinek ulicy się wybiera.

Też się z tym zgadzam,jak bym zobaczył krańcówke MAKOWSKA,nie za bardzo bym wiedział o co biega,SZASERÓW to znana ulica i dobra nazwa na tą krancówkę.