WAWKOM

A ja podejrzewam, że wcale nie pikuś, wykończenie to kupa kasy zawsze.

Poza tym ja akurat zawsze konsekwentnie byłem za oszczędnościami na wystroju, zamiast na np. lokalizacji (jak to zrobiono na Bankowym, Ratuszu, Pl. Wilsona... )

inż. Glonojad pisze:jak to zrobiono na Bankowym, Ratuszu

Przecież to to samo miejsce

Wystrój powinien być przede wszystkim z trwałych materiałów. Zresztą w przypadkach, o których piszesz, nie było zależności pomiędzy wystrojem a lokalizacją.
Natomiast mówiąć o kosztach Pl. Konstytucji, to tutaj przede wszystkim drogo kosztować będzie nas budowa przy zachowaniu ruchu i ograniczeniu czasu zamknięcia Marszałkowskiej do minimum.

Bastian pisze:

inż. Glonojad pisze:jak to zrobiono na Bankowym, Ratuszu

Przecież to to samo miejsce

Ratusz jest na Miodowej

Dobra, chodziło mi o Dworzec Gdański, niepołożony przy dworcu w wybudowany bez przejścia pod torami.

Zresztą w przypadkach, o których piszesz, nie było zależności pomiędzy wystrojem a lokalizacją.

Ale była zależność:
koszty <=> lokalizacja
oraz
koszty <=> wystrój.
W pierwszym suwak przesunięto w lewo, w drugim w prawo zamiast odwrotnie.

inż. Glonojad pisze: Dobra, chodziło mi o Dworzec Gdański, niepołożony przy dworcu w wybudowany bez przejścia pod torami.

jak to niepołożony przy dworcu? Wyjście prowadzi tuż pod budynek dworca. Natomiast brak przejścia to przede wszystkim skutek niemożności dogadania się miasta z koleją, problemy ze stacją benzynową. Poza tym gdyby stacja powstała tuż pod torami, to oznaczałoby to konieczność wyłączenia tego dworca z ruchu pociągów.

Glon pisze: Ale była zależność:
koszty <=> lokalizacja
oraz
koszty <=> wystrój.
W pierwszym suwak przesunięto w lewo, w drugim w prawo zamiast odwrotnie.

tak, co nie zmienia faktu, że "oszczędzanie na wystroju" przyniosłoby poprawę funkcjonalności stacji poprzez ich lepszą lokalizację. Zresztą nasze stacje i tak są skromne w wystroju, jeśli porównamy je z tymi, jake buduje się obecnie w Europie. Ponadto o zmianie lokalizacji wpływały także inne czynniki...

MeWa pisze:Ponadto o zmianie lokalizacji wpływały także inne czynniki...

czyżby funkcjonalność i wygoda pasażerów?

nie, funkcjonalność i wygoda kierowców - bo nie trzeba było rozkopywać ważnych placów w mieście...

MeWa pisze:nie, funkcjonalność i wygoda kierowców - bo nie trzeba było rozkopywać ważnych placów w mieście...

i przez te wygodę kierowców zapewniona na czas budowy(nawet rok niech będzie) sprawiono, że pasażerowie maja trudniej aż do końca isnienia metra

cóż, pretensje w tym zakresie należy kierować do radnych i władz miasta. Ale na dobrą sprawę pomogłoby dobudowanie planowanych, acz niezrealizowanych przejść podziemnych.

MeWa pisze:Ale na dobrą sprawę pomogłoby dobudowanie planowanych, acz niezrealizowanych przejść podziemnych.

w jaki sposób? przejścia juz sa, pomogłyby przy gdańskim, ale gdzie jeszcze? odleglości dojścia do stacji, w wiekszości przypadków zbyt dużej przejscia nijak nie zmienią

na Ratuszu, gdyby powstało wyjście od strony Urzędu Wojewódzkiego, a nie przesadzajmy - odległości nie są takie straszne.

MeWa pisze:na Ratuszu, gdyby powstało wyjście od strony Urzędu Wojewódzkiego

no to tam, rzeczywiście, moznaby zlikwidowac przejścia naziemne

MeWa pisze:a nie przesadzajmy - odległości nie są takie straszne.

straszne- nie straszne, ale śa, a mogłyby być o wiele mniejsze, zreszta byl juz poruszany temat o konkurencyjności metra wobec autobusów- przy lepszym usytuowaniu stacji ona takze by sie poprawiła

Na Ratuszu i tak przesiadki dokonywane są głównie na ciąg Trasy W-Z. Zresztą usytuowania stacji nie zmieni się już, można jedynie pracować nad poprawą usytuowania wyjść - na Centrum do dworca Śródmieście, na Świętokrzyskiej pełny koplet wyjść, na Ratuszu na drugą stronę pl. Bankowego, na Dworcu Gdańskim na Żoliborz...

Przy Świętokrzyskiej, przy Ratuszu choćby...

jwojtynski pisze:Plac Konstytucji powinni zrobić w stylu socrealistycznym, wejścia w piaskowcu, kandelabry, etc.

Mimo iż jestem przeciwny tym stacjom to ten pomysł mi się bardzo podoba