Strona 15 z 41
: 31 sie 2007, 10:52
autor: 116Na
Ludzie podchodzili, wciskali milion razy "ciepły guzik", a dopiero po 5 minutach się orientowali, że można wsiąść innymi drzwiami. Jeden gość był na tyle głupi, że czekał aż drzwi się otworzą i tramwaj odjechał mu sprzed nosa.
: 31 sie 2007, 12:58
autor: Glonojad
: 31 sie 2007, 13:08
autor: MeWa
A co właściwie nie tak jest z drzwiami tymi?
: 31 sie 2007, 13:19
autor: Glonojad
Wygląda na to, że producent, bo Skoda zeń także korzysta...
Mam dość, idę budować jakieś autostrady.
: 01 wrz 2007, 11:10
autor: Staad
naprawili juz te drzwi??
: 01 wrz 2007, 11:19
autor: 116Na
We wczorajszej "Gazecie" napisano, że zepsuły się drugie drzwi (najpierw nie chciały się zamknąć, a jak mechanik je zamknął to już się nie otwierały). Nie ma informacji o nr taborowym
: 03 wrz 2007, 19:52
autor: Flash8222
Bastian pisze:Ale z przykrością muszę się zgodzić z Mobilem - tramwaj jest zaskakująco głośny. Szczególnie jest to kwestia środkowego wózka, hurgocze niczym czołg, słyszałem na "wąskiej Marszałkowskiej" i jest faktem, że huk jest nieporównywalnie większy, niż w przypadku nawet akwariów.
To tylko płaszczyzna na kołach, normalka w tramwajach.
Piotrek pisze:Bastian pisze:tramwaj jest zaskakująco głośny.
Fakt. Ale cały czas mam nadzieję, że po Jerozolimskich będzie jakoś chociaż ciut ciszej jeździł...
Tak, na Jerozolimskich będą rozdawać stopery pasażerom którzy będą jechać 120N
: 03 wrz 2007, 20:01
autor: a/p TALENT
Nowoczesny tabor tramwajowy widać ma w sobie jakiś "grzech pierworodny",
w Wiedniu parę razy widziałem ulfa z rozbebeszonymi klapami i majstrującymi w bebechach mechanikami z serwisu.
: 03 wrz 2007, 20:02
autor: Piotrek
Flash8222 pisze:
Tak, na Jerozolimskich będą rozdawać stopery pasażerom którzy będą jechać 120N
Tory lepsze, ciszej jedzie - zdarza się.
[ Dodano: 2007-09-03, 20:02 ]
a/p TALENT pisze:ulfa
Ulf jest cichutki.
: 03 wrz 2007, 20:56
autor: Adam G.
Flash8222 pisze:Bastian pisze:Ale z przykrością muszę się zgodzić z Mobilem - tramwaj jest zaskakująco głośny. Szczególnie jest to kwestia środkowego wózka, hurgocze niczym czołg, słyszałem na "wąskiej Marszałkowskiej" i jest faktem, że huk jest nieporównywalnie większy, niż w przypadku nawet akwariów.
To tylko płaszczyzna na kołach, normalka w tramwajach.
Zapewniam Cię, że taka płaszczyzna, jaką dziś miał 3101, to nie jest nic normalnego, szczególnie po tak krótkim okresie eksploatacji. To brzmiało jak stado galopujących koni!
: 03 wrz 2007, 21:31
autor: Glonojad
Zapewniam Cię, że przez te kilka tygodni od dostaw tramwaj dostał mocno w kość, a próby dalece odbiegają od normalnych warunków eksploatacji.
: 03 wrz 2007, 23:09
autor: Adam G.
inż. Glonojad pisze:Zapewniam Cię, że przez te kilka tygodni od dostaw tramwaj dostał mocno w kość, a próby dalece odbiegają od normalnych warunków eksploatacji.
No i co z tego? W innych miastach z nowymi tramwajami nie było takich problemów. U nas np. z FPSami też nie, a chyba przechodziły próby?
: 04 wrz 2007, 7:58
autor: Glonojad
Adam G. pisze:inż. Glonojad pisze:Zapewniam Cię, że przez te kilka tygodni od dostaw tramwaj dostał mocno w kość, a próby dalece odbiegają od normalnych warunków eksploatacji.
No i co z tego? W innych miastach z nowymi tramwajami nie było takich problemów. U nas np. z FPSami też nie, a chyba przechodziły próby?
Zorientuj się, jak z FPSami było, a potem pisz.
: 04 wrz 2007, 8:33
autor: MisiekK
inż. Glonojad pisze:Zapewniam Cię, że przez te kilka tygodni od dostaw tramwaj dostał mocno w kość, a próby dalece odbiegają od normalnych warunków eksploatacji.
Bardzo dalece zreszta..... Takich przeciazen ukladu elektrycznego i jezdnego nigdy nie ma w normalnej eksploatacji.
Adam G. pisze:No i co z tego? W innych miastach z nowymi tramwajami nie było takich problemów.
Nie zyj mrzonkami. Zawsze ujawniaja sie jakies wady fabryczne lub konstrukcyjne. Poza tym Pesy po realtywnie szybkiej naprawie chorob wieku dzieciecego generalnie jezdza i kolejne egzemplarze sa szybko dopuszczane do jazd po miescie. Chcialbym zauwazyc, ze wagony 13N byly testowane 2 lata, a 105N byly testowane ponad 1,5 roku zanim weszly do masowej produkcji i pelnej eksploatacji.
Adam G. pisze:U nas np. z FPSami też nie, a chyba przechodziły próby?
Hipolity byly testowane mocno w Poznaniu zanim przyszly do Warszawy. Poza tym FPS ma sprawdzony uklad elektryczny, wiec czesc testow nie byla konieczna.
: 04 wrz 2007, 8:48
autor: Glonojad
A i tak z kołami właśnie były b. duże problemy.
Wagony 13N były doprowadzane do jako-takiej sprawności przez lat 10