W zgłoszeniu z tego co pamiętam podaje się też numer linii. 26 z np. 190 trudno pomylić.ashir pisze:Pod warunkiem, że jeszcze trafią do prawidłowego pojazdu. 2041 to nie tylko tramwaj, ale także autobus. Prawidłowego trafienia nie byłbym do końca pewien.KwZ pisze:No widzisz, kiedyś pisałem, że po zgłoszeniu na n-tym przystanku dojadą na n+4 - na następne kółko. Teraz mają błyskotki, system bezpośredniego zgłaszania sytuacji, to już na pętlę dojadą. I to tę właściwą. W tym tempie to mogą "śmierdziela" wyprosić.
Porządek publiczny
Moderator: Szeregowy_Równoległy
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
A nawet gdyby, to i tak by trafili tam, gdzie trafiliBywalec pisze:W zgłoszeniu z tego co pamiętam podaje się też numer linii. 26 z np. 190 trudno pomylić.ashir pisze:Pod warunkiem, że jeszcze trafią do prawidłowego pojazdu. 2041 to nie tylko tramwaj, ale także autobus. Prawidłowego trafienia nie byłbym do końca pewien.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Ale w przypadku prawego brzegu już mieliby problemBastian pisze:A nawet gdyby, to i tak by trafili tam, gdzie trafili
Nie zawsze poważne opinie
Tam to akurat mogliby zamieszkać, bo co kilkadziesiąt minut pojawia się chętny do zaparkowania na pasach, na pasie zieleni albo na lewym pasie jezdni jednokierunkowej.BJ pisze:Pewnego razu będąc w niedzielę na Żoliborzu około południa znalazłem się nieopodal skrzyżowania Popiełuszki i Krasińskiego przy jakimś kościele.
Panowie z SM siedzieli w aucie i wypisywali mandaty. Po czym jeden wyszedł i hurtowo powkładał za wycieraczki kilkadziesiąt mandatów.
Ale trzeba jeszcze zdążyć dojechać. A z fotoradaru nikt im nie ucieknie i można się wyspać.Os0 pisze:MI bardziej chodziło o holowanie, mandaciki to rzeczywiście prosta sprawa.