Strona 15 z 16

: 14 sty 2012, 22:26
autor: Glonojad
To tak, jak porównać sokowirówkę z wielofunkcyjnym robotem. Metro można porównać ewentualnie z całą komunikacją autobusową jako taką. Całą, a nie jedną, wybraną linią, której sens istnienia broni cały tabun osłonówek. To de facto 190 ze 171 i 109 są ZM2 na Górczewskiej i tyle.

: 14 sty 2012, 23:31
autor: R-9 Chełmska
ZTM subtelnie "uzwyklił" E-2 dając mu czarny kolor ;)
Swoją drogą dziwne, że dziś w takim miejscu była już informacja o E-2 na Dolnej...

: 14 sty 2012, 23:54
autor: drja
Glonojad pisze:To tak, jak porównać sokowirówkę z wielofunkcyjnym robotem. Metro można porównać ewentualnie z całą komunikacją autobusową jako taką.
Niestety, ale zupełnie nie mam pojęcia, na jakiej niby zasadzie. Że niby metro to ten robot? No nie powiedziałbym. Fakt, że ZTM uważa, że nie powinna istnieć taka podróż w Wawie, która da się odbyć bez wizyty w M-1 jeszcze rzeczywistości nie zaklnie. M-1 ma braki funkcjonalne nawet wzdłuż ciągów, które obsługuje (krótkie relacje wewnątrzdzielnicowe choćby) przez co nie wytniesz ot tak osłonówek pokroju 156 czy 174. Zupełnie nie rozumiem, o co ci biega.
Glonojad pisze:Całą, a nie jedną, wybraną linią, której sens istnienia broni cały tabun osłonówek. To de facto 190 ze 171 i 109 są ZM2 na Górczewskiej i tyle.
Ponownie się nie zgodzę. Bo o ile oczywiście oparcie Górczewskiej na samym E-2 byłoby debilizmem nie do obrony, to tak samo ma się sprawa przy pozostawieniu Al. Niepodległości na samym M-1 bez 174. Nie wiem, co ty próbujesz udowodnić, tak odwracając kota ogonem. Już prędzej takim zametrem byłoby jakieś porządne 410+512+520 (porządne całe trio), a nie jakieś stado czarnuchów. Widać mamy inne kryteria uznawania czegoś za zametro.

: 15 sty 2012, 0:17
autor: grzegorz
Glonojad pisze:To tak, jak porównać sokowirówkę z wielofunkcyjnym robotem. Metro można porównać ewentualnie z całą komunikacją autobusową jako taką. Całą, a nie jedną, wybraną linią, której sens istnienia broni cały tabun osłonówek. To de facto 190 ze 171 i 109 są ZM2 na Górczewskiej i tyle.
Wielofunkcyjnym robotem, to jest układ E-2+171+190+105+512+523! Akurat metro z przystankami co 1 km do tej roli pretendować nie może. Przeciwnie, metro jest jak sokowirówka: ,,robi tylko jedno, ale robi to dobrze'', podobnie jak programy (np. tar) w/g filozofii uniksowej.
A, gołe metro bez czarnuchów to też będzie ciut mało.
E-2 oczywiście pełni funkcji kręgosłupa komunikacji, choć jakby mu podbili częstotliwość...?!! A to czy określimy to jako aż ZM2, czy ,,metro dla ubogich'', czy cokolwiek, to tylko kwestia nazewnicza. Jak dla mnie E-2 na północy ma obsługiwać głównie Bemowo niejelonkowe i studentów UW, ASP. I ma dość pasażerów. Pasażerów, którym nie opłaciłoby się E-2 -> 171, nawet przy podbiciu tego ostatniego do 20 kursów na godzinę (to zupełnie nierealne, bo za kasacją E-2 musiałoby pójść wzmocnienie jeszcze np. 116). Uczernianie linii o długich trasach jest ze stratą dla pasażerów, bo częstotliwością nie da się za wiele nadrobić (zwłaszcza, że E-2 lata co 10'). Argument dostępności na Górczewskiej można sobie darować - tam linii jest od groma.

: 15 sty 2012, 14:21
autor: Glonojad
A wlasnie, ze metro z przystankami co kilometr JEST podstawa, co widac po frekwencji w limiach nad metrem, gdzie tylko tramwaje (i to nie wszedzie) sie niezle bronia. Tak czy siak, metro wiezie 90% potoku w swoim korytarzu i to ono jest w nim kluczowe, bo trudne do zastapienia.

Na Gorczewskiej te rold pelnia autobusy, ale pierwszych skrzypiec na pewno nie graja czerwonce typu niedostepnego E2, efemerycznego 410 czy zestadzonych 512+523 (miedzyszczyt 0/15, DS 4/16), tylko wlasnie te pogardzane 'czarnuchy', ktore odwalaja brudna robote by fanatycy czerwieni swojego ukochanego Edwarda mogli wielbic..

[ Dodano: |15 Sty 2012|, 2012 14:25 ]
Z mojej strony EOT.

: 16 sty 2012, 8:29
autor: grzegorz
Glonojad pisze: Na Gorczewskiej te rolę pelnia autobusy, ale pierwszych skrzypiec na pewno nie graja czerwonce typu niedostepnego E2, efemerycznego 410 czy zestadzonych 512+523 (miedzyszczyt 0/15, DS 4/16), tylko wlasnie te pogardzane 'czarnuchy', ktore odwalaja brudna robote by fanatycy czerwieni swojego ukochanego Edwarda mogli wielbic..
[ Dodano: |15 Sty 2012|, 2012 14:25 ]
Z mojej strony EOT.
Trudno, żeby większość przewozów załatwiał autobus kursujący co 10'. Albo 410 co 30' na SU10 :D . Edward załatwia wożenie ludzii zza Wrocławskiej, bo na Górczewskiej jest raczej mało zabieralny.

: 16 sty 2012, 9:13
autor: fik
grzegorz pisze:Edward załatwia wożenie ludzii zza Wrocławskiej
drja pisze:jednak E-2 jest w znacznej mierze linią dla dwóch ZP - Górc i Olbrachta
Zdecydujcie się panowie, bo bronicie jednej linii z dwóch odrębnych pozycji :>

Osobiście wieżę znacznie bardziej w wersję drugą, bo niejednokrotnie widziałem w szczycie B E-2 puste jak bęben za Górcami - pełnego zaś ni razu.

: 16 sty 2012, 9:20
autor: Bastian
fik pisze:Osobiście wieżę
:kaput:

: 16 sty 2012, 9:20
autor: fik
No już, już.

: 16 sty 2012, 9:35
autor: yavorius
Nie będzie likwidacji E-4 i E-8
Pasażerowie przyzwyczajeni do przejazdu autobusami buspasem na ul. Modlińskiej i przesiadki do metra na stacji Marymont zachowają nadal taką możliwość. Dlatego na swoich obecnych trasach zostaną linie: 508, E-4 i E-8.

: 16 sty 2012, 9:54
autor: MisiekK
yavorius pisze:Nie będzie likwidacji E-4 i E-8
Pasażerowie przyzwyczajeni do przejazdu autobusami buspasem na ul. Modlińskiej i przesiadki do metra na stacji Marymont zachowają nadal taką możliwość. Dlatego na swoich obecnych trasach zostaną linie: 508, E-4 i E-8.
Bo przyzwyczajenie, to druga natura. Nieważnie, że będzie to generować straty - komunikacji się nie optymalizuje, bo i po co? Tak samo niedało się wyznaczyć buspasa na TMP, bo z tym za dużo pracy.

: 16 sty 2012, 12:38
autor: ashir
grzegorz pisze:Albo 410 co 30' na SU10 :D.
O przepraszam SU12-2. =;

: 16 sty 2012, 12:51
autor: Maciek
grzegorz pisze:
Glonojad pisze: Na Gorczewskiej te rolę pelnia autobusy, ale pierwszych skrzypiec na pewno nie graja czerwonce typu niedostepnego E2, efemerycznego 410 czy zestadzonych 512+523 (miedzyszczyt 0/15, DS 4/16), tylko wlasnie te pogardzane 'czarnuchy', ktore odwalaja brudna robote by fanatycy czerwieni swojego ukochanego Edwarda mogli wielbic..
[ Dodano: |15 Sty 2012|, 2012 14:25 ]
Z mojej strony EOT.
Trudno, żeby większość przewozów załatwiał autobus kursujący co 10'. Albo 410 co 30' na SU10 :D . Edward załatwia wożenie ludzii zza Wrocławskiej, bo na Górczewskiej jest raczej mało zabieralny.
Pragnę się nie zgodzić =; To o czym mówisz jest nieprawdą. Do E-2 garstka (o ile można to nazwać garstką) wsiada dopiero na Radiowej, a zapełnia się na Bemowo-Ratusz. Mało zabieralny to się robi od Jana Olbrachta.

: 16 sty 2012, 13:17
autor: Pan Piotr
R-9 Chełmska pisze:ZTM subtelnie "uzwyklił" E-2 dając mu czarny kolor ;)
Swoją drogą dziwne, że dziś w takim miejscu była już informacja o E-2 na Dolnej...
Jest informacja o E-2, jest także 107, którego faktycznie nie ma.

: 16 sty 2012, 13:57
autor: paolo11051
Maciek pisze:
grzegorz pisze: Trudno, żeby większość przewozów załatwiał autobus kursujący co 10'. Albo 410 co 30' na SU10 :D . Edward załatwia wożenie ludzii zza Wrocławskiej, bo na Górczewskiej jest raczej mało zabieralny.
Pragnę się nie zgodzić =; To o czym mówisz jest nieprawdą. Do E-2 garstka (o ile można to nazwać garstką) wsiada dopiero na Radiowej, a zapełnia się na Bemowo-Ratusz. Mało zabieralny to się robi od Jana Olbrachta.
No z tym to ja się nie zgodzę :D
W szczycie A najczęściej już na Bemowo-Ratusz bardzo ciężko wejść, a na Olbrachta nie ma czego szukać, pozamiatane.
Z kolei w szczycie B jest tak, że na Bemowo-Ratusz wysiada większość pasażerów. Bardzo dużo też na Ciołka.