Buspasy

[BJ]

Na Puławskiej nie brakuje żadnego pasa. Ilość pasażerów (i smog generowany przez golfiki w tedeiku) uzasadnia wyznaczenie buspasa na wczoraj.

Brakuje buspasa, ale TYLKO w miejscu nieużywanego pobocza. Pewnie nie trzeba by nawet poszerzać jezdni - wystarczy zwęzić obecnie istniejące pasy.

[Dantte]

na Puławskiej jest o jeden pas za dużo, trzeba go przerobić na buspas, to nie amerykańska autostrada

[BJ]

Tak, oczywiście, możemy dalej pomijać rzeczywistość

[Glonojad]

Rzeczywistość jest taka, że grubo ponad 50% pasażerów jedzie tam autobusami, dlatego 33% powierzchni drogi należy im się jak psu buda. Zaś interesem mieszkańców dzielnic wewnętrznych Warszawy bynajmniej nie jest, by ułatwiać dojazd do miasta samochodem.

[Dantte]

Tak, oczywiście, możemy dalej pomijać rzeczywistość

rzeczywistość jest taka, że mamy duży udział podróży zbiorkomem (dzięki za dane, Glonojadzie), i nie jest to USA (także w tym aspekcie), więc procentowo-logicznie powinno zabrać się jeden pas samochodom

[Glonojad]

To nie dana, tylko szacunek ale tak.

Policzmy.

Pulawska rano jedzie ponad 45 autobusów na godzinę, nie licząc PKS. Średnie napełnienie można przyjąć na 120 osób (część to solowki, nie wszystko jedzie po daxh pełne). Wychodzi 5400 pasażerów w jednym kierunku.

Jesli, założymy, że przepustowość jest bliska wyczerpaniu, to liczbę samochodów szacujemy z natężenia nasycenia i uwzględnienia udziału sygnału zielonego. 3 pasy razy 1800 razy 60% to 3240 pojazdow, odejmujac autobusy (przyjmijmy że każdy to 3 pojazdy umowne mamy 3105 samochodów o 1.3 pasażera każdy - łącznie 4037 osób.

5400 > 4037 CNU

Oczywiście jest sporo uproszczeń, ale rząd wielkości się musi zgadzać.

[TGM]

Buspas na Puławskiej... Aby to miało ręce i nogi dodatkowo powinno się dorzucić kupę autobusów. Aby to było atrakcyjne dodatkowo przyspieszonych. Już nie mówiąc, że taki środek Mysiadła czy osiedle "ptasie", czy jak je tam zwą, są praktycznie całkowicie KM pozbawione.

[BJ]

Można udawać, że rzeczywistość jest inna, ale fakty są takie, że wszystkich oprócz chorych ideologów (margines, ale głośny) zadowoliłoby przerobienie pobocza na buspas.
Wybory w Warszawie jednak wygrał kto wygrał, więc należy się spodziewać dalszego działania wbrew zdrowemu rozsądkowi. Mówiąc delikatnie.

[Glonojad]

Do faktów to się nie odniosłeś nawet, więc nim sobie buzi nie wycieraj.

Nawiasem mówiąc, uprzywilejowanie komunikacji miejskiej kosztem indywidualnej popiera 80% Warszawiaków. To tak a propos "małej głośnej grupy...


@TGM: kierowcom nikt przecież wyjeżdżać nie zabrania, zostaną im wciąż dwa pasy. Poza tym mogą tez jechać DK 7 na przykład, po otwarciu S8 ruch w Raszynie spadł o połowę z tego co czytałem.

[KwZ]

Można udawać, że rzeczywistość jest inna, ale fakty są takie, że wszystkich oprócz chorych ideologów (margines, ale głośny) zadowoliłoby przerobienie pobocza na buspas.
Wybory w Warszawie jednak wygrał kto wygrał, więc należy się spodziewać dalszego działania wbrew zdrowemu rozsądkowi. Mówiąc delikatnie.

Fakty są takie, że swoją opinię nazywasz faktem. A może masz jakie dane, ankietę? Stanowisko specjalisty od urbanistyki? A nazwanie oponentów "chorymi" jest ad personam.

Tak jak ci pisałem, inne są priorytety osób tam jeżdżących, a inne wszystkich innych osób w Warszawie. Osoby z Piaseczna chcą dojechać do Warszawy samochodem, bo tak im wygodniej, ale to będzie generować korki innym. Piaseczno i tak dostało ostatnio nowe S79.

[TGM]

@TGM: kierowcom nikt przecież wyjeżdżać nie zabrania, zostaną im wciąż dwa pasy. Poza tym mogą tez jechać DK 7 na przykład, po otwarciu S8 ruch w Raszynie spadł o połowę z tego co czytałem.

Nie no, z samochodów się nie zabrania korzystać, ale z KM już tak bo jej po prostu nie mają .

[osa]

Z buspasem na Puławskiej jednak bym się wstrzymał do otwarcia Puławskiej-bis za 2,5 roku, bo korki byłyby takie, że autobusy do tego buspasa zwyczajnie nie dojadą

[Wiliam]

Byłyby dopóki by się wszyscy nie przyzwyczaili. Na ogół to tak działa.

[Łukasz]

Byłyby dopóki by się wszyscy nie przyzwyczaili. Na ogół to tak działa.

Tak, byłyby przez tydzień, może 2.

[pawcio]

Gdyby buspas zaczynał się tam, gdzie z dwóch pasów robią się trzy to powinno dać radę. Tylko do tego trzeba by z Generalną gadać.