Strona 143 z 203

: 26 lis 2012, 16:31
autor: Michalk001
W A530 totalnie roz........ się most napędowy, silnika nie słychać tylko ten rzężący most podczas przyspieszania i hamowania. Znając Grodzia entuzjazm do wszelkich napraw to będzie to tak jeździło przez następne 4 lata do końca kontraktu i nic z tym nie zrobią dopóki się nie rozwali całkowicie. :neutral:

: 27 lis 2012, 12:44
autor: Kelly
:term: A552

Obrazek

: 27 lis 2012, 14:57
autor: Plesim
Oj tam. W A588 boczna listwa z lewej strony jest przyklejona kawałkami naklejki z bocznej dechy.

: 27 lis 2012, 16:55
autor: sprinter
Miałem nieprzyjemność tańczyć dziś w A136 (kierowca strasznie szarpał) na 015/185. Nie wiem na czym to polega, ale przy wejściu do autobusu strasznie śmierdziało czymś a'la dym z ognia. Żeby było jasne, wchodziłem środkowymi, a wychodziłem drzwiami przy kierowcy.

: 27 lis 2012, 17:17
autor: mobil one
ziuuu.ex.1205 pisze:(kierowca strasznie szarpał)
...może szarpał (się) i gryzł ?? ;)
Tak poważnie-to chyba raczej : "autobus szarpał" ?

: 27 lis 2012, 17:24
autor: sprinter
Codziennie jeżdżę U12 z Mobi i wiem kiedy kierowca jeździ normalnie, a kiedy nie.

: 27 lis 2012, 17:34
autor: Szeregowy_Równoległy
A136 ma odwieczne problemy z elektroniką. Szarpać mogą: hamulec przystankowy, retarder, skrzynia biegów. Objawy nasilają się podczas opadów bądź przy zwiększonej wilgotności powietrza. Kierowca nie ma na to najmniejszego wpływu.

: 27 lis 2012, 20:21
autor: Stary Pingwin
Niektórzy zesłaliby taki wóz do zajezdni. Zwłaszcza pasażer, który dojechał już do celu, potrafi kierowcy powiedzieć-"powinien pan zjechać".

: 27 lis 2012, 20:33
autor: Szeregowy_Równoległy
Stary Pingwin pisze:Niektórzy zesłaliby taki wóz do zajezdni. Zwłaszcza pasażer, który dojechał już do celu, potrafi kierowcy powiedzieć-"powinien pan zjechać".
Niektórzy by takim wozem z zajezdni nie wyjechali. A136 odmawiałem dwukrotnie, mam wprawę :)

: 27 lis 2012, 22:04
autor: sprinter
Do szarpania zdążyłem się przyzwyczaić (jako, że głównie jeżdżę 157 i 185 na końcowych odcinkach tras). Bardziej mnie ciekawi, co to za smród. Jako laik się zapytam może to są trochę za bardzo podgrzane hamulce?

: 05 gru 2012, 6:24
autor: Ferest
8623 radośnie szarpie przy jakiejkolwiek próbie przyspieszenia.

: 10 gru 2012, 13:27
autor: lociu xd
1311 jest strasznie zimny. Przy włączonym na max-a ogrzewaniu wiało lodowate powietrze. W przedziale pasażerskim było chwilami cieplej niż w kabinie kierowcy. A niby dopiero co wyjechał z remontu. #-o

: 10 gru 2012, 13:38
autor: Walas
lociu xd pisze:1311 jest strasznie zimny. Przy włączonym na max-a ogrzewaniu wiało lodowate powietrze. W przedziale pasażerskim było chwilami cieplej niż w kabinie kierowcy. A niby dopiero co wyjechał z remontu. #-o
A wiesz może czy 1313 już wrócił :?:

: 10 gru 2012, 14:51
autor: kocur
6835 - rdza wyłazi przy oknach, w wozie czuć spaliny, ogólny obraz nędzy i rozpaczy.

: 10 gru 2012, 19:07
autor: Szeregowy_Równoległy
lociu xd pisze:1311 jest strasznie zimny. Przy włączonym na max-a ogrzewaniu wiało lodowate powietrze. W przedziale pasażerskim było chwilami cieplej niż w kabinie kierowcy. A niby dopiero co wyjechał z remontu. #-o
To dlaczego kierowca tym jeździł? Kurde, brak ogrzewania w taki dzień jak dziś to element wpływający na bezpieczeństwo, bo zmarznięty, zasmarkany kierowca jest mniej bezpieczny, niż ten, który ma ciepło, siedzi wygodnie zamiast się kulić i trząść i ma swobodę ruchów, co kurtka wyklucza... Sorry: jeśli kierowca jeździ nieogrzewanym wozem, to znaczy, że sprawia mu to przyjemność. Chyba, że w MZA kierowcy są karani za zjazdy na brak ogrzewania (w Mobilisie nie są), wtedy gościa rozumiem.