WAWKOM

Jeździ tylko w dni powszednie, i z tego co widzę tak samo twierdzi WTP - jedyny rozkład w PDF na dzień wolny, jaki jest na stronie, obowiązywał 8 czerwca (ostatni dzień przed korektą RJ). Komunikat o zmianach w kursowaniu SKM też wspomina tylko o dniach roboczych.

Ok, czyli zasugerowałem się rodzynkiem. Dzięki.

Od 15 grudnia stacja Warszawa Główna praktycznie przestanie być używana. Będzie użytkowana tylko w dni robocze i tylko po południu. Odjazdy: 15:06 (IR do Łodzi), 15:42, 16:52, 17:42 (pozostałe KM do Grodziska Mazowieckiego). Przyjazdy tylko 3 pociągi o: 14:30 (IR z Łodzi), 16:15, 17:13 (pozostałe KM z Grodziska Mazowieckiego). Odkąd zakończyły się utrudnienia związane z przebudową Dworca Zachodniego, a S40 pojedzie do Radzymina to chyba w ogóle nie ma pomysłu na wykorzystanie tej stacji?

Trudno się ludziom dziwić, że chcą jechać dalej niż Główna.
A te KM do Grodziska to wstawione na siłę, żeby ilość pociągów się zgadzała i dyżurna nie usnęła.

Paweł D. pisze:Trudno się ludziom dziwić, że chcą jechać dalej niż Główna.
A te KM do Grodziska to wstawione na siłę, żeby ilość pociągów się zgadzała i dyżurna nie usnęła.

To chyba z Zachodniego jest sterowane, więc akurat dla dyżurnych ulga.

Przypominam, że czeka nas mityczny remont średnicy.

Nie wiem jak jest że sterowaniem na dziś, ale jest na 100% nowy budynek nastawni. WGO bodajże.
No czeka. 2030 jeśli coś się wcześniej nie rozsypie.

Czasem mam wrażenie, że szybciej w Polsce pojawi się międzymiastowa kolej magnetyczna niż PLK wyremontuje linię średnicową w stolicy RP

Remont średnicy to rozwalenie także komunikacji na górze, i to jednak na dłuższy czas. Trudno się dziwić, że brakuje chętnych żeby się pod tym podpisać. A niespodzianek pod ziemią będzie masa.

To tylko świadczy, że elity naszego kraju nie są zdolne do sprawnej władzy, a już na pewno w zakresie Infrastruktura > Transport kolejowy. Ale to nie od dziś. Lista uwag do PLK jest wszak gigantyczna.

Paweł D. pisze: ↑

01 gru 2024, 23:17

Remont średnicy to rozwalenie także komunikacji na górze, i to jednak na dłuższy czas. Trudno się dziwić, że brakuje chętnych żeby się pod tym podpisać. A niespodzianek pod ziemią będzie masa.

Budowa linii metra to też rozwalanie komunikacji na górze i wcale nie na krótki czas, również z niespodziankami pod ziemią, a jednak nie jest to powód, żeby odwlekać tę inwestycję. Wiem, jedno to inwestycja rządu, a druga to samorządu

Ale po zmianie władzy w PLK udało się wreszcie ułożyć KM cykliczny rozkład jazdy. To trzeba docenić.

Można oczywiście narzekać na PLK, ale idę o zakład, że po odsłonięciu tunelu okaże się, że jest w bardziej tragicznym stanie niż się to komuś w horrorach śniło.
Tak właśnie jest z tunelami na Prymasa. Nadają się do kompletnej rozbiórki, ale reanimuje się trupa magicznymi mieszankami, no bo jak teraz ruch zamknąć?

Paweł D. pisze: ↑

01 gru 2024, 23:32

Można oczywiście narzekać na PLK, ale idę o zakład, że po odsłonięciu tunelu okaże się, że jest w bardziej tragicznym stanie niż się to komuś w horrorach śniło.

No to chyba lepiej zamknąć górę oraz dół i wyremontować, żeby starczyło na kilanaście (kiladziesiąt?) lat, niż żeby zamknąć tunel miał inspektor albo miał strop tunelu runąć na jadący pociąg w skrajnym przypadku?

Łukasz pisze: ↑

01 gru 2024, 22:51

Paweł D. pisze:Trudno się ludziom dziwić, że chcą jechać dalej niż Główna.
A te KM do Grodziska to wstawione na siłę, żeby ilość pociągów się zgadzała i dyżurna nie usnęła.

To chyba z Zachodniego jest sterowane, więc akurat dla dyżurnych ulga.

Nie. Na WGO jest normalnie obsada dyżurnych.

Podejrzewam, że Główna obrywa głównie na tym, że tak naprawdę tylko Polregio nie robi różnicy gdzie kończą w Warszawie. Dla Mazowieckich jest to pół biedy jeśli kurs obsługują podsyłem z Ochoty, ale jeśli ma to być tabor z Grochowa (czy to PKPIC czy KMKOL), to wiąże się to z kombinowaniem, żeby przejechać na drugą stronę Warszawy: i tak trzeba się przecisnąć przez Zachodnią i potem najprędzej na WGT, żeby przez Gdańską oblecieć, a to wiąże się z godzinami (PWE ze Słowińca na Grochów zajeżdża jakieś dwie godziny po odjeździe z Zachodniej, choć część tego to ponad godzina na obrót na WGT – pewnie trudno o sensowny przebieg dalej).

To na pewno też duże znaczenie. Widać, że KM nie bardzo nie mają gdzie parkować swoje składy. Nawet podsyły do Ożarowa się zdarzają, bo tam wolne tory są w ciągu dnia. Teraz zamiast wstawiać na Ochotę Postojową obrót jest robiony za Zachodnią na nowych torach (nr 1001 i 1002 bodajże). Chyba nie ma już manewrów Zachodnia - Główna z postojem pomiędzy, a czasem to i 4 składy tam były odstawione.
Natomiast coś cienko się robi w KM z taborem. Od 15.12 będzie taki obieg:
Wiem, że Ożarów blisko, większość wysiada na Ursusie, ale 1 kibel w popołudniowym szczycie to grubo.
I cieszmy się, że tego właśnie z Głównej nie puścili.