Spis autobusów miejskich w złym stanie technicznym

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 17 gru 2012, 18:12

Ale w SU18 z MZA ten przełącznik zazwyczaj widuję zaplombowany i nawet w przypadku np. awarii drzwi na mieście kierowcy bardzo rzadko sami odłączają przystankowy, żeby zjechać o własnych siłach. Wątpię, żeby szofer 8432 odłączył sobie przystankowy. Szybciej uwierzę, że mu milion błędów się wyświetliło, a w pakiecie z niesprawnym przystankowym miał jeszcze problemy z retarderem tudzież nie posiadał ABS i ASR. Dziwi mnie natomiast, że czymś takim jeździł. Przy odbijających z byle powodu drzwiach w SU, przy ograniczonej widoczności i dość nieprzyjemnej nawierzchni to spore ryzyko. Cokolwiek by się nie stało - szofer bierze to na własny zad.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

beni
Posty: 2741
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 18 gru 2012, 7:03

7970 - Złom do potęgi:
- brak jakiegokolwiek ogrzewania
- praca silnika przypomina C-330 przez co sekcja B drży jak galareta ( powoduje to odkręcanie się wszelakich elementów wewnątrz )
- smród palonej szmaty z olejem czuć w całym autobusie
- amatorów zapachu oleju napędowego również zapraszam
- prędkość V-max 30km/h a dymu z tyłu tyle co by Władimirca ktoś odpalił

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 18 gru 2012, 18:30

A713.. Zimno w nim (to tak na wstępie), zewnętrzne, boczne wyświetlacze, nie działają (to rozwinięcie), brak retardera, a o hamulcu przystankowym nie wspomnę... (to tak na zakończenie). 8-(

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 18 gru 2012, 21:41

Dodatkowo niesprawny ABS i ASR. I brak, kurwa mać, chętnych, żeby ścisnąć producenta za jaja i naprawić do dopóki gwarancja jeszcze jest.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

SG
Posty: 1974
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:39
Lokalizacja: ZEA Woronicza

Post autor: SG » 18 gru 2012, 22:13

beni pisze:7970 - Złom do potęgi:
- brak jakiegokolwiek ogrzewania
- praca silnika przypomina C-330 przez co sekcja B drży jak galareta ( powoduje to odkręcanie się wszelakich elementów wewnątrz )
- smród palonej szmaty z olejem czuć w całym autobusie
- amatorów zapachu oleju napędowego również zapraszam
- prędkość V-max 30km/h a dymu z tyłu tyle co by Władimirca ktoś odpalił
Co ty pierd..lisz? Dzisiaj jeździ na 527 i jakos po WZ-etce wyprzedzil jadacego Mana tez nie wolno. Zadnego dymu nie stwierdzilem. A tydzien temu jak nim jechalem to ani nie smierdzialo ani nie bylo az tak przesadnie zimno. Wiec masz jakies wymagania nie z tej ziemi.

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 19 gru 2012, 14:51

Dokładnie. Też tym jechałem wczoraj i jest wiele odkurzaczy, które są dużo gorsze, niż ten, a wiele napisanych tu o tym wozie rzeczy przez @beniego jest mocno wyolbrzymionych lub wziętych z @upy. :neutral:

Walas
Posty: 17108
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 19 gru 2012, 22:38

Dziś:
4733:
:arrow: Wóz nie posiada hamulca przystankowego
:arrow: W tym wozie nie działa pompa powietrza
:arrow: Hamulec ręczny działa jak by chciał a nie mógł
:arrow: Ciągle odbijają III drzwi
:arrow: Wóz nie jedzie więcej niż 45km/h
Puszczanie takiego wozu na 3/169 nie było dobrym pomysłem dyspozytora =;
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 26 gru 2012, 11:48

Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, a Domas w pewnej sprawie udaje się na Olszynkę Grochowską... powrót niechybnie trafił mu się wozem A530 na 4/135. Pomijając fakt, że w wozie na kilometr śmierdziało... czymś w rodzaju jakiegoś smaru to był na zewnątrz i wewnątrz po prostu usyfiony. Silnik wydawał nienaturalne dla siebie dźwięki (może to było związane z komunikatem o za niskim stanie płynu chłodzącego?).

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 26 gru 2012, 19:59

A530 jeszcze niedawno rzygał olejem spod klapy. I to dość intensywnie, więc może to zalegający lub wciąż lejący się na rozgrzany silnik olej paruje? Kierowca stosował misterną taktykę dolewania tego oleju co kółko. A smród wewnątrz był spowodowany dość dużą ilością baniek z olejem ustawionych w okolicach fotela. Mniej więcej dwa tygodnie temu taki jeździł, a serwis w PKS GM jest jeszcze gorszy, niż na Utracie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 26 gru 2012, 20:39

A741 - radosne odgłosy z silnika, coś jakby połączenie zgrzytu z klaksonem. Można tego posłuchać jakoś ze dwa - trzy razy w ciągu minuty. O-)

Walas
Posty: 17108
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 26 gru 2012, 20:54

Matrix2441 pisze:A741 - radosne odgłosy z silnika, coś jakby połączenie zgrzytu z klaksonem. Można tego posłuchać jakoś ze dwa - trzy razy w ciągu minuty. O-)
Właścicielka tego wozu twierdzi, że z wozem jest wszystko w porządku.

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 26 gru 2012, 21:00

Szeregowy_Równoległy pisze:A530 jeszcze niedawno rzygał olejem spod klapy. I to dość intensywnie, więc może to zalegający lub wciąż lejący się na rozgrzany silnik olej paruje? Kierowca stosował misterną taktykę dolewania tego oleju co kółko. A smród wewnątrz był spowodowany dość dużą ilością baniek z olejem ustawionych w okolicach fotela. Mniej więcej dwa tygodnie temu taki jeździł, a serwis w PKS GM jest jeszcze gorszy, niż na Utracie.
Ale czy parujący, rozgrzany olej wydawałby takie dźwięki? Moim zdaniem to raczej było dźwięk zacieranego silnika lub czegoś w tym rodzaju. Bańki widziałem, ale w przestrzeni "za barierką" kierowcy.
Walas pisze:Właścicielka tego wozu twierdzi, że z wozem jest wszystko w porządku.
Walas, błagam przestań za przeproszeniem pierdolić głupoty, bo to już jest szczyt - co z tego, że pani kierowca tak sądzi, skoro przez te kilkanaście godzin na mieście ten wóz wył jak zarzynane prosie?

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 26 gru 2012, 21:08

Domas pisze:ten wóz wył jak zarzynane prosie
O to, to! Idealnie to ująłeś, jakie dźwięki się z niego wydobywały. =D>

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 26 gru 2012, 22:33

Domas pisze:Ale czy parujący, rozgrzany olej wydawałby takie dźwięki? Moim zdaniem to raczej było dźwięk zacieranego silnika lub czegoś w tym rodzaju. Bańki widziałem, ale w przestrzeni "za barierką" kierowcy.
Silnik, który wymiotuje olejem, jest w stanie wydawać dowolne dźwięki, bo umiera. Być może się zaciera, być może hałasuje coś innego, a może to po prostu wadliwy napinacz przy którymś z pasków, który hałasuje, chociaż poza hałasem sprawuje się dobrze? Zapewne to konwulsje. Ten silnik woła o pomoc. Dławi się, a mimo tego pracuje. Koń Boxer się w Grodziu, psiamać, uchował. Ciekawi mnie jak Scanie by się spisywały przy poważniejszym serwisie, bo jeśli coś przetrzyma Grodzia, to jest naprawdę trwałe.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Michalk001
Posty: 1222
Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Michalk001 » 27 gru 2012, 5:13

Ciekawe czy zrobili most napędowy - chyba tylko dzięki temu że padł zdjęli to z 717. :neutral:

ODPOWIEDZ