Absurdy rozkładowe

SG · Post autor: SG » 04 mar 2012, 23:17

reserved pisze:A to nie lepiej, żeby niektóre autobusy wyjeżdżały z Centralnego np. :17 i :47?

Nie, jest dobrze jest jak jest. Kolejna dezorganizacja jest zbędna. I tak niektórzy nadal przychodzą się pytać za ile odjazd.

Szeregowy_Równoległy pisze:lbo zorganizować NR w sile dwóch osób, które wstrzymają ruch na Emilii Plater na czas wyjazdu autobusów z pętli.

Na dłuższy okres to dość bezsensowna czynność.

Pawel_ · Post autor: **Pawel_** » 05 mar 2012, 9:51

A co w przypadku, gdy kierowca wpadnie na kraniec na -5? Ruszył o czasie, złapał trzy minuty przy samym wyjeździe z Centralnego, po trasie kolejne dwie, a w kartę drogową co ma wpisać? "-5 korki"? Ma fałszować dokumentacją przewozową i mazać, że przyjechał o czasie, odjechał też o czasie?

Generalnie na Centralnym są dość sensowne postoje. Na drugich krańcach wręcz przeciwnie - wyrównawcze. Przykład, wydaje mi się, że dobry... Z Centralnego N25 rusza o 1.45, na Międzylesie rozkładowo ma dojechać na 2.20, a odjazd zaplanowano na 2.23.

Post autor: **pawcio** » 05 mar 2012, 11:13

To był chyba postulat przewoźników, by postoje przenieść na Centralny.

bepe · Post autor: **bepe** » 05 mar 2012, 12:46

Pawel_ pisze:A co w przypadku, gdy kierowca wpadnie na kraniec na -5? Ruszył o czasie, złapał trzy minuty przy samym wyjeździe z Centralnego, po trasie kolejne dwie, a w kartę drogową co ma wpisać? "-5 korki"?

No a czemu nie? Może nie "korki", ale "zator przy wyjeździe z DC".

SG · Post autor: SG » 05 mar 2012, 12:54

Pawel_ pisze:A co w przypadku, gdy kierowca wpadnie na kraniec na -5? Ruszył o czasie, złapał trzy minuty przy samym wyjeździe z Centralnego, po trasie kolejne dwie, a w kartę drogową co ma wpisać? "-5 korki"? Ma fałszować dokumentacją przewozową i mazać, że przyjechał o czasie, odjechał też o czasie?

Generalnie na Centralnym są dość sensowne postoje. Na drugich krańcach wręcz przeciwnie - wyrównawcze. Przykład, wydaje mi się, że dobry... Z Centralnego N25 rusza o 1.45, na Międzylesie rozkładowo ma dojechać na 2.20, a odjazd zaplanowano na 2.23.

Oj to co druga eNka tak ma.

N35

Na Ursusie bodajże 5 min
N42

Na Górczewskiej po 3 min
N43

Na Chomiczówce po 6min

KwZ · Post autor: **KwZ** » 05 mar 2012, 14:04

pawcio pisze:To był chyba postulat przewoźników, by postoje przenieść na Centralny.

Oidp, krótkie postoje miały być przede wszystkim w miejscowościach podwarszawskich. Wyszło jak zwykle...

Post autor: **pawcio** » 05 mar 2012, 14:38

Nie tak. W miejscowościach podwarszawskich postoje miały być pod komisariatami. A w Warszawie minimalizowane.

bepe · Post autor: **bepe** » 05 mar 2012, 15:22

SG pisze: N35 Na Ursusie bodajże 5 min
N42 Na Górczewskiej po 3 min
N43 Na Chomiczówce po 6min

N37 na Kabatach - 2 minuty (0.54 - Metro Kabaty, 0.54 - Os. Kabaty przyj., 0.56 - os. Kabaty odj., czyli de facto "stoi" minutę). Zalicza pętlę w zasadzie jak przystanek przelotowy.

SG pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:lbo zorganizować NR w sile dwóch osób, które wstrzymają ruch na Emilii Plater na czas wyjazdu autobusów z pętli.
Na dłuższy okres to dość bezsensowna czynność.

Gdyż? Konstruktywniej proszę. Oczywiście na jakiś bardzo długi okres to faktycznie bez sensu, ale doraźnie jest to jakieś rozwiązanie.

SG · Post autor: SG » 05 mar 2012, 21:13

Szeregowy_Równoległy pisze:
SG pisze: Na dłuższy okres to dość bezsensowna czynność.
Gdyż? Konstruktywniej proszę. Oczywiście na jakiś bardzo długi okres to faktycznie bez sensu, ale doraźnie jest to jakieś rozwiązanie.

Szczerze mówiąc nie uważam żeby MZA każdej nocy przeznaczało dwie osoby specjalnie do kierowania ruchem. (dodatkowe koszta)

Nie musi to być NR MZA. Niech ZTM wyznacza, łącznie z własnym nadzorem. Poza tym: tych dwóch ludzi i tak pracuje, więc płaci im się tak samo. Nie uwierzę, żeby u żadnego z przewoźników plus u Organizatora (a wszyscy teoretycznie powinni jakiś NR w nocy mieć) nie znalazło się dwóch gości, którzy mogliby popracować. Szczególnie NR Organizatora.

drapka · Post autor: **drapka** » 07 mar 2012, 13:01

Pewnym absurdem jest dla mnie sytuacja, w której łatwiej zdążyć na przesiadkę z 503 o 14:32 na 179 o 14:30 na Ursynowie Płn (trzeba przejść z przystanku na pętlę) niż ze 166 o 14:24 na 193 14:27 na Nowoursynowskiej (przesiadka jednoperonowa).

Może przyczyna tkwi w tym, że między Spacerową a Doliną Służewiecką 166 ma tyle samo czasu na przejazdu co 503, a do zaliczenia 2-3 przystanki więcej. A na dobrą sprawę to 166 się w tym nie wyrabia a 503 nie ma co robić z czasem i w większości przypadków robi +2, a czasem i +5 (rekordem było zobaczenie pleców odjeźdźsjącego 14:25 209).

bepe · Post autor: **bepe** » 07 mar 2012, 18:51

drapka pisze: Może przyczyna tkwi w tym, że między Spacerową a Doliną Służewiecką 166 ma tyle samo czasu na przejazdu co 503, a do zaliczenia 2-3 przystanki więcej.

Serio?

To wiele tłumaczy. Dzisiaj na ZP Uniwersytet 503 był na -2, a na ZP Ursynów Północny +2 przy niekrótkich postojach na każdym przystanku. I nie był to ITS

drapka pisze: 503 nie ma co robić z czasem i w większości przypadków robi +2, a czasem i +5 (rekordem było zobaczenie pleców odjeźdźsjącego 14:25 209).

W wakacje pan z ITS raz przywiózł mnie na Ursynów Płn. na +9...

Walas · Post autor: **Walas** » 07 mar 2012, 20:39

bepe pisze:
drapka pisze: 503 nie ma co robić z czasem i w większości przypadków robi +2, a czasem i +5 (rekordem było zobaczenie pleców odjeźdźsjącego 14:25 209).
W wakacje pan z ITS raz przywiózł mnie na Ursynów Płn. na +9...

2 tygodnie temu jechałem MANem z R-13 (i to w DS) i kierowca nic sobie nie robił z +5 z którym przyjechał na Spacerową i gnał ile tylko mógł i na Konwaliową mnie dowiózł na +10

ashir · Post autor: **ashir** » 07 mar 2012, 21:27

Z 738 w DŚ możnaby coś zrobić, skoro przychodzę rano na Trocką

Metro Ratusz Arsenał na 6 minut przed odjazdem autobusu i nie widzę jak odjeżdzał, a potem się okazuje że uciekł mi to coś jest nie tak.