Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu
Moderator: JacekM
A ja mam nadzieje, ze dzięki temu wreszcie się nauczą nie otwierać drzwi w pociągach, czasami na prawde jest to niebezpieczne. Szczególnie przy dużym tłoku. Szkoda, że pojechałem dzisiaj z tatą, bo miałem jechać tym pociągiem:(
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
W składach zmodernizowanych montowana jest blokada drzwi, która uniemożliwia otwarcie drzwi rączką podczas jazdy pociągu (powyżej 5km/h, w niektórych powyżej 10km/h). Były z tą blokadą spore problemy (własciwie nie z nią, tylko prędkościomierzem, który sygnał do wyłączenia blokady wysyłał, jak pociąg już dawno stał (a wg. prędkościomierza było jeszcze ponad 5km/h), no i się blokowało...).kajo pisze:
A ja mam nadzieje, ze dzięki temu wreszcie się nauczą nie otwierać drzwi w pociągach, czasami na prawde jest to niebezpieczne. Szczególnie przy dużym tłoku.
Czy ona pomoże - być może w niektórych przypadkach. Ale blokowaniu drzwi nogą nie zapobiegnie na pewno.
To Drzwi odbiją i pociąg nie odjedzie (tak jak w 14WE).przewoz pisze:Ale blokowaniu drzwi nogą nie zapobiegnie na pewno.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
No to już wiem czemu koło 11.45 na Jeziorkach pod semaforem stał pośpiech, pasażerowie rozleźli się po peronie, a obsługa pociągu stała koło lokomotywy i gawędziłaJacenty pisze:Do Służewca żeśmy dojechali koło 12 (z Piaseczna o 11 z 40 minutowym opóźnieniem).
Właśnie jakoś koło 12 towarzystwo zebrało się i ruszyło w stronę Warszawy, potem zaczęła się prawdziwa kolejowa biegunka, bo co chwilę jechał jakiś pociąg.[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]
W zmodernizowanych EN57 nic nie odbije, tylko drzwi sie zatrzasną na blokadzie (nie zamkną się do końca. Blokada nie działa na napęd.To Drzwi odbiją i pociąg nie odjedzie (tak jak w 14WE).
Tylko w jednostkach czoperowych jest możliwość zablokowania rozruchu od otwartych drzi, przy czym jak wiadomo wyglądanie przez drzwi jest ulubionym zajęciem wielu podróżnych, więc maszyniści mogą to uzależnienie łatwo wyłączyć.
-
MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Dzisiaj koło 19 pociągi na Śródmieście wjeżdżały opóźnione o 15-40 min w kierunku zachodnim. Radom, ten o 18.16 ze Śródmieścia i 18.28 z Zachodniego, zwiększył opóźnienie z 40 minut na Śródmieściu na Zachodnim do 70 minut... Na Zachodnim dogonił go Sienkiewicz i drugi Radom. Sienkiewicz odjechał z ok. 15 min. opóźnieniem po przyjeździe opóźnionego pociągu osobowego z Radomia i opóźnionego pociągu Antoni Blank z Kielc do Olsztyna. Następnie, ok. 19.45 ruszył pociąg osobowy do Radomia, ten, który miał odjechać o godz. 18.28...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Po 7 z Warszawy wyruszył pociąg ratunkowy (SM42-528, czołg, 3 wagony warsztatowe i EDK1000), a przed godziną do Warszawy dotarła niewykolejona część składu.
Utrudnienia na torach do Łodzi
2008-06-16, ostatnia aktualizacja 2008-06-16 14:49
Ogromne kłopoty na linii kolejowej Warszawa Łódź. Z powodu wykolejenia pociągu podróż trwa nawet o trzy godziny dłużej.
Od dziś po zakończeniu remontu torów do Łodzi podróż ze stolicy miała trwać półtorej godziny - ponad 40 minut krócej niż dotychczas. Niestety podróżni jadą znacznie dłużej. O drugiej w nocy koło Skierniewic wykoleił się pociąg towarowy ze złomem. W efekcie zablokowane zostały dwa tory. Pociągi muszą jeździć trasą okrężną przez Łowicz i Sochaczew. Rekordowe opóźnienia sięgały trzech i pół godziny. Pociąg, który wyjechał z Łodzi przed piątą rano, do stolicy dotarł o godz. 9.45, czyli prawie po pięciu godzinach. Opóźnienia mają wszystkie pociągi, które jeżdżą przez Skierniewice, czyli również te z Częstochowy, Opola, Tomaszowa Maz. i niektóre z Wrocławia. Ok. godz. 13.30 udrożniono jeden tor. Utrudnień można się jednak spodziewać jeszcze we wtorek.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Dziś na Wschodnim koło południa widniało coś takiego:
Do południa nie dotarł m.in. Kmicic z Bielska.
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 05 Lut, 2010 ]
Usunięcie odniesienia do wiadomości w innym temacie. MeWa
Kod: Zaznacz cały
08:08 ŁÓDŹ FABRYCZNA opóźniony ponad 60 min
09:08 ŁÓDŹ FABRYCZNA odwołany
11:08 ŁÓDŹ FABRYCZNA opóźniony ponad 60 min
12:08 ŁÓDŹ FABRYCZNA opóźniony ponad 60 min[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 05 Lut, 2010 ]
Usunięcie odniesienia do wiadomości w innym temacie. MeWa
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
Nie wiedziałem czy dać to tu czy do tematu o modernizacji linii. Jeśli pasuje bardziej tam to można przenieść.
Źródło: Gazeta Wyborcza StołecznaGazeta Wyborcza Stołeczna pisze:Łódzki blamaż PKP
Krzysztof Śmietana
2008-06-16, ostatnia aktualizacja 2008-06-16 22:50
Pech czy nieudolność kolejarzy? W dniu otwarcia zmodernizowanych torów z Łodzi do Warszawy wykoleił się tam skład towarowy. Podróż pociągiem pośpiesznym trwała nawet pięć godzin.
To miał być wielki dzień dla podróżnych jeżdżących na trasie Warszawa - Łódź. Podróż miała wreszcie trwać znacznie krócej: tylko półtorej godziny, czyli o blisko 40 minut krócej niż dotąd. W weekend zakończyła się bowiem modernizacja torów na najbardziej zniszczonym odcinku z Łodzi do Skierniewic.
Inauguracja szybkich połączeń skończyła się gigantycznym zamieszaniem. W nocy z niedzieli na poniedziałek koło Skierniewic wykoleiły się cztery wagony pociągu towarowego ze złomem i zablokowały obydwa tory. Przez to na tej trasie doszło do gigantycznych opóźnień. Pociągi musiały jeździć objazdem przez Łowicz i Sochaczew.
Pociąg, który wyjechał z Łodzi o godz. 4.58, do Warszawy Centralnej zamiast o 6.30 dotarł z ponad trzygodzinnym opóźnieniem.
- Słów brakuje. Nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać. Z tak dużym opóźnieniem jeszcze nie jechałem - powiedział mi na Dworcu Centralnym jeden z pasażerów feralnego pociągu. Wielu podróżnych spóźniło się do pracy, część musiała odwoływać spotkania. Spóźniały się wszystkie pociągi między Łodzią i Warszawą oraz inne jadące przez Skierniewice, np. z Częstochowy, Opola czy Tomaszowa Maz.
Zablokował się też system informacji na Dworcu Centralnym, za który odpowiada spółka PKP Intercity. Tablica odjazdów w hali głównej pokazywała niemal wyłącznie pociągi spóźnione, np. do Warszawy Wschodniej. Nie wyświetlały się nawet te pociągi, które miały odjeżdżały za pięć minut.
Czy pasażerowie mają szansę na zwrot pieniędzy za bilet, które nawiasem mówiąc, od poniedziałku na trasie Łódź - Warszawa są droższe o 20 proc.?
- Pasażerowie mogą złożyć reklamację w kasie - mówi Łukasz Kurpiewski, rzecznik spółki PKP Przewozy Regionalne. Po chwili jednak nie daje nadziei na pozytywne rozpatrzenie skarg. Według polskiego prawa przewozowego pieniądze zwraca się tylko w przypadku rażących zaniedbań przewoźnika. W tym przypadku spółka kolejowa Przewozy Regionalne nie czuje się winna. Podobnie zresztą jak zawiadująca torami spółka Polskie Linie Kolejowe.
Kazimierz Peryt z PKP PLK zaznacza, że do wykolejenia doszło na prostym odcinku, który nie był teraz modernizowany. Przyznaje jednak, że niedawno wykonywano tam drobne prace remontowe. W spółce PKP PLK nieoficjalnie wskazują jako winnego przewoźnika, czyli PKP Cargo, które przewożą towary. Rzecznik tej spółki Jacek Wnukowski powiedział "Gazecie", że przyczyny ustali specjalna komisja, która "będzie pracować kilka dni, kilka tygodni albo jeszcze dłużej".
Około 13.30 w poniedziałek udało się udrożnić jeden z dwóch torów pod Skierniewicami. Drugi tor może być zablokowany jeszcze we wtorek. To oznacza kolejne opóźnienia.
1 7 9 22 128 141 157 172 175 504
-
kozioł
Z ciekawostek tego wypadku to:
Od południa do 20:00 zakładano druty, już są w najlepszym porządku.
Tory- również od południa zaczęto je prostować, wymieniać, podsypywać itp itd.
Koło 19:00 są całe , zespawane ze starą resztą.
Punkt główny i sprawca wypadku- węglarka. Stoi, a właściwie leży d góry kołami w leśnych krzakach, wraz z inną węglarką. Jest tam jeszcze jedna, ale stoi na ziemi.
Niewykolejone wagony transportowano jeszcze dziś koło 16:00 pociągiem technicznym.
Dziwny widok
Do rana szlak powinni całkowicie odblokować
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 05 Lut, 2010 ]
Usunięcie odniesienia do wiadomości w innym temacie. MeWa
Od południa do 20:00 zakładano druty, już są w najlepszym porządku.
Tory- również od południa zaczęto je prostować, wymieniać, podsypywać itp itd.
Koło 19:00 są całe , zespawane ze starą resztą.
Punkt główny i sprawca wypadku- węglarka. Stoi, a właściwie leży d góry kołami w leśnych krzakach, wraz z inną węglarką. Jest tam jeszcze jedna, ale stoi na ziemi.
Niewykolejone wagony transportowano jeszcze dziś koło 16:00 pociągiem technicznym.
Dziwny widok
Do rana szlak powinni całkowicie odblokować
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 05 Lut, 2010 ]
Usunięcie odniesienia do wiadomości w innym temacie. MeWa
Tak na marginesie, czy pasażerowie teraz maja jakąkolwiek szansę na odszkodowanie w takich wypadkach? Podzielenie na spółeczki dało nieograniczone mozliwości zwalania winy na innego. Wiadomo, że PR w niczym tu nie zawiniła, jeśli już to PLK które nie zadbało o stan toru ew. Cargo wysyłając niesprawny wagon. Pasażer korzystał z usług PR i chyba nie może posrednio reklamować w PLK, a czy PR może dochodzić odszkodowania u sprawcy opóźnień we własnym zakresie?Gazeta Wyborcza Stołeczna pisze:
Czy pasażerowie mają szansę na zwrot pieniędzy za bilet, które nawiasem mówiąc, od poniedziałku na trasie Łódź - Warszawa są droższe o 20 proc.?
- Pasażerowie mogą złożyć reklamację w kasie - mówi Łukasz Kurpiewski, rzecznik spółki PKP Przewozy Regionalne. Po chwili jednak nie daje nadziei na pozytywne rozpatrzenie skarg. Według polskiego prawa przewozowego pieniądze zwraca się tylko w przypadku rażących zaniedbań przewoźnika. W tym przypadku spółka kolejowa Przewozy Regionalne nie czuje się winna. Podobnie zresztą jak zawiadująca torami spółka Polskie Linie Kolejowe.
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"
"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej
"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej
