Forumowicze na przystanku III

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Lesiu
Posty: 170
Rejestracja: 28 wrz 2010, 21:59
Lokalizacja: Marki

Post autor: Lesiu » 03 paź 2011, 21:03

Rav5202 :arrow: jako informacja ZTM :arrow: widziany na Dw.Wileńskim
Adam8711 :arrow: #3365 52B/738
#5797,#1299,#5633.
#2418[*][/b] 23.09.2011 r.
#3144[*][/b] 12.01.2012 r.
"LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD STALOWA(R4)"

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 03 paź 2011, 21:11

ashir pisze:A jakie pretensje mieli, przecież na siedząco też można porad udzielać?
Jeśli ruch jest taki jak na cmentarkach, to nie bardzo można sobie dłuższą chwilę posiedzieć.
Poza tym uważam, że jeśli ktoś pyta o coś informatora, to wypada, żeby jednak ten informator się podniósł z ławki/innego siedziska ;)

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 03 paź 2011, 21:11

ashir pisze:A jakie pretensje mieli, przecież na siedząco też można porad udzielać? :smile:
Kultura wymagałaby stania.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 03 paź 2011, 21:14

Adam G. pisze:Więc mogłeś zdjąć kamizelkę i nikt nie miałby Ci nic do zarzucenia. Ani pasażerowie, ani TVN, ani ZTM
Z pewnością jeszcze gorzej by to zostało odebrane, gdybym zdjął kamizelkę i położył sobie na kolanach albo obok siebie, bo by było, że informatorzy się kompletnie opierdalają.

Ja sobie nic do zarzucenia nie mam - mimo karkołomnego dojazdu na miejsce pracy i przymusu wstawania o 5, jakoś się nie spóźniałem jak to wielu informatorów ma w zwyczaju i również nie korzystałem z tego, że nikt mnie właściwie nie kontrolował i nie robiłem sobie 4 godzin przerwy ;)

Awatar użytkownika
ZaciszaniN
Posty: 4434
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:44
Lokalizacja: 100% WaRsZaWa
Kontakt:

Post autor: ZaciszaniN » 03 paź 2011, 21:31

BJ pisze:Ja sobie nic do zarzucenia nie mam - mimo karkołomnego dojazdu na miejsce pracy i przymusu wstawania o 5
No jako Carits Polska tam nie pracujesz ;-)
jakoś się nie spóźniałem jak to wielu informatorów ma w zwyczaju i również nie korzystałem z tego, że nikt mnie właściwie nie kontrolował i nie robiłem sobie 4 godzin przerwy ;)
Całe szczęście. Normalnie wzór :keke: Ale z tego co się orientuję informatorzy, którzy nadużywali braku nadzoru i po hardcorze wali w chuja dostali wilczy bilet.
Zapraszam do oglądania moich zdjęć ze stołecznej aglomeracji na PHOTOTRANS.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 03 paź 2011, 21:34

Nie wiem, jak to było, ale w sobotę NR ZTMu przejechał 3 razy, a w niedzielę ani razu.

Generalnie trudno określić czym jest "walenie w chuja" - na Kijowskiej nie było się nawet gdzie odlać, a przynajmniej 15-20 minut zajmowała wycieczka do CH Wileńska w celu skorzystania z kibla.
Plus podjechać do tegoż CH coś zjeść, no i chcąc nie chcąc już wychodzi godzina przerwy, co i tak na 12h pracy nie jest zbyt długą przerwą :)

Awatar użytkownika
ZaciszaniN
Posty: 4434
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:44
Lokalizacja: 100% WaRsZaWa
Kontakt:

Post autor: ZaciszaniN » 03 paź 2011, 22:35

BJ pisze:Generalnie trudno określić czym jest "walenie w chuja" - na Kijowskiej nie było się nawet gdzie odlać, a przynajmniej 15-20 minut zajmowała wycieczka do CH Wileńska w celu skorzystania z kibla.
Jak coś to po południowej stronie Kijowskiej są ustronne krzaczory, gdzie nikt nie chodzi :D Nawet jest murek, gdyby ktoś potrzebował latryny :grin: A na serio wiadomo, że nikt nie będzie nikomu wyliczał minut spędzonych na odlaniu się czy zjedzeniu. Po prostu trzeba trzymać fason i tyle.
Plus podjechać do tegoż CH coś zjeść, no i chcąc nie chcąc już wychodzi godzina przerwy, co i tak na 12h pracy nie jest zbyt długą przerwą :)
Zależy jak kto się zbiera i ile trwa sjesta :-" Ja nigdy raczej nie przekraczałem pół godziny, będąc w czasie pracy.
Zapraszam do oglądania moich zdjęć ze stołecznej aglomeracji na PHOTOTRANS.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 03 paź 2011, 22:40

ZaciszaniN pisze:Ja nigdy raczej nie przekraczałem pół godziny, będąc w czasie pracy.
2 lata temu na cmentarkach stojąc na Wincentego na 12h miałem 1h przerwy i było optymalnie. W 50 minut spokojnie dojeżdżałem kilka przystanków na kebaba, zjadałem go, posiedziałem sobie i wracałem i jeszcze miałem chwilę na papieroska ;)
Jednak będę uparcie twierdził, że 0.5h na 12h to mało, szczególnie jeśli trzeba jeszcze gdzieś podjechać w celu zjedzenia ;)

[ Dodano: |3 Paź 2011|, 2011 22:41 ]
ZaciszaniN pisze:Zależy jak kto się zbiera i ile trwa sjesta
Pałaszuję szybko ;)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 03 paź 2011, 22:54

a co kogoś doświadczenia związane z (nie)informowaniem mają wspólnego z tym tematem? :-k
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 03 paź 2011, 23:03

Wszystko i Nic :-"
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 03 paź 2011, 23:20

W sobotę na Kijowskiej stała dziewuszka, ale jakos wzięcia nie miała. Ponieważ nie zapoznalem sie wcześniej ze zmianami, to skonsultowalem conieco.
Zrec można od biedy przed wejściem do zachodniego tunelu dworca, odlac sie tam tez można (PLN 2,50), może ewentualnie jesli stoi jeszcze ten toi toi chyba mobilisu.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 04 paź 2011, 0:24

Desert pisze:Wszystko i Nic :-"
to jeszcze nie powód, by robić bałagan w kolejnych tematach :roll: i w dodatku roztrząsać ten sam egzystencjalny problem BJ-a w kolejnym z wątków :roll:
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27486
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 04 paź 2011, 0:26

Mądrze mówi. Może wreszcie dostanie ode mnie żeton z metra w Erywaniu, który od półtora miesiąca mam mu przekazać w ramach suweniru :P
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 04 paź 2011, 17:56

Dzidek na 127 śmigał, pomachany na Bonifraterskiej. Pozdrawiam.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 04 paź 2011, 18:57

Szeregowy_Równoległy pisze:Dzidek na 127 śmigał, pomachany na Bonifraterskiej. Pozdrawiam.
Później jeszcze na Popularnej jak już skończyłem zmianę hehe Ja Ciebie już wcześniejszym kursem wypatrzyłem w korku ;)

Zablokowany