WAWKOM

Wiadomo że w wakacje będą pocięte te Bombardiery. Biorąc pod uwagę sytuację na Radomskiej to raczej Łukowianka, Mazovia i Wiedenka powinny pójść pod nóż.

Łukowiankę widziałem w standardowym zestawieniu czyli 3 środkowe + 1 sterowniczy

Zgodnie z obiegami łukowianka idize 3+2 więc nie takie standardowe

Czyli od początku ani razu nie wyjechała standardowo? Zresztą nie ma takiego zapotrzebowania nawet, zbyt dziwne pory.

fidzio pisze:

Łukowiankę widziałem w standardowym zestawieniu czyli 3 środkowe + 1 sterowniczy

Zgodnie z obiegami łukowianka idize 3+2 więc nie takie standardowe

Nigdy nie widziałem takiego zestawienia na tej trasie!

Zgodnie z obiegami łukowianka idize 3+2 więc nie takie standardowe

W takim zestawieniu na razie widywałem jedynie Wiedenkę, Radomiaka i Mazovię. Łukowianka? 1+3 lub sporadycznie (weekendy etc) 1+2. Dawno nie jechałem, ale jak widzę, to zawsze 1+3.
W zasadzie dużej biedy na niektórych pociągach być nie musi. Jak jechałem jakiś czas temu popołudniowym Radomiakiem, to za Zachodnią starczyło by spokojnie 3+1 a nie 4+1.... Nie wiem jak w Mazovii i Wiedence.

Glonojad pisze:A nie miały być 7-składy jako docelowe? Zresztą na linii nasielskiej i tak jest remont, po co tam stawać?

Bo do 20 Lipca ,,Słonecznik'' jedzie do Nasielska w planie 15431.
15431 nie mieści się PLK jak jedzie ,,Słoneczko''

Zastanawiam się, co za kretyn (bo innego słowa użyć się nie da) wymyślił, żeby na skład pociągu z Radomia do Otwocka (przed 5 z Radomia) dawać regularnie dwukibel FP, a na pociągi typowo aglo (np. Mińsk-Grodzisk) dawać dwukibel z zielonymi siedzeniami. FP to na Wołomin, a na pozostałe trasy albo pełne moderny, albo zestawienie moderna+FP. W każdym razie zaproponowałbym zarządowi KM odbyć trzygodzinną podróż na FP - ciekawe, jak wtedy by śpiewali, choć pewnie koleją jeżdżą tyle, co i nic. Kibelek z Warszawy Wschodniej do Radomia (19:01 ze Wschodniego) przedwczorai i wczoraj przyjechał do Radomia z 10-minutowym opóźnieniem. Nie wspomnę o bijącym rekordy opóźnień "RADOMIAKU", w którym zdobycie miejsca siedzącego w poniedziałek z Radomia jest niemożliwe, a w pozostałe dni - wysoce utrudnione.

no Mińsk i Grodzisk to dwie z trzech (jeszcze Wołomin) lokomotyw finansowych transportu kolejowego w tym regionie. więc dobry pociąg na Mińsk-Grodzisk jak najbardziej pasuje;)

Mińsk ma Flirty, a Grodzisk np. EW60. Tylko Wołomin nic nie ma drogiego bo psują.

* - chodzi nie tylko o same stacje, ale też te między nimi, a Warszawą.

Wolfchen pisze:Zastanawiam się, co za kretyn (bo innego słowa użyć się nie da) wymyślił, żeby na skład pociągu z Radomia do Otwocka (przed 5 z Radomia) dawać regularnie dwukibel FP

Kolego, nikt nie wymyślił tego specjalnie żeby jezdził FP, po prostu ten obieg robią sochaczewskie jednostki a tam jescze sporo FP jest. A co do tej osoby która to wymyśliła to wcale nie jest ona kretynem a układanie planów to cięzkie zadanie, więc byle kto tego też nie może robić...

fidzio pisze:Kolego, nikt nie wymyślił tego specjalnie żeby jezdził FP, po prostu ten obieg robią sochaczewskie jednostki a tam jescze sporo FP jest.

No to niech łączą jeden kibel FP i jeden z miękkimi. Chyba na tyle im jeszcze starczy? No i jednak obawiam się, że Radom generuje wystarczającą ilość przychodów, żeby wysyłać nieco lepsze jednostki, a nie FP. Zwłaszcza, że to jednak 2 i pół godziny planowej jazdy. A przez złe warunki podróży kolej traci kolejnych pasażerów. Co prawda na ich miejsce przychodzą nowi (bo liczba pracujących w Warszawie wzrasta), to jednak większość moich znajomych albo się przesiada do busów, albo też robią "komuny samochodowe"... Bo tak wygodniej i szybciej...

Przecież i tak wszyscy jeżdzą "Radomiakiem"...

fidzio pisze:Przecież i tak wszyscy jeżdzą "Radomiakiem"...

Tym o 5:11 sporo osób jeszcze jeździ, bo "RADOMIAK" jest niezabieralny. Generalnie pociągi między 4 a 6 z Radomia są nieźle zapełnione...

Wolfchen już nie przesadzaj bo nie widziałeś jaki ostatnio kibel do Mińska jeździ z PR... FP, drzwi się nie domykają, a o wyglądzie to już nie wspomnę...

marcin89 pisze:Wolfchen już nie przesadzaj bo nie widziałeś jaki ostatnio kibel do Mińska jeździ z PR... FP, drzwi się nie domykają, a o wyglądzie to już nie wspomnę...

Porównaj ilość pociągów do Mińska, a potem wlicz w to moderny i Stadlery, a następnie odnieś to do kibli na linii radomskiej. Nie licząc paru ściętych P&P...

Wolfchen pisze:Odnieś to do kibli na linii radomskiej. Nie licząc paru ściętych P&P...

Kibel kiblowi nie równy. Nasze grochowskie kible są całkiem wporzo (większość po NR już z miękkimi siedzieniami), teraz full plastików zostało dosłownie kilka sztuk na grochowie. Najwięcej FP ma Sochaczew i Tłuszcz. Niestety to co Wolfchen pisze jest częściowo racją a sytuacja pogorszyła się wraz z wprowadzeniem nowego rozkładu kiedy to Radomskie pociągi obsługiane do tej pory w 90% taborem Grochowskim zaczęły być obsługiwane w dużej mierze obiegami z Sochaczewa... Stąd tak duża liczba FP na linii Radomskiej