Ciepły guzik
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
Oj, sporadycznie, sporadycznie. I to jest w tym wszystkim najgorsze, bo cżłowiek stoi przed drzwiami i nie wie - wyciągać łapę do guzika? Nie wyciągać? A jak w 8 na 10 przypadków okazuje się, że nie trzeba było, to potem jak jednak okazuje się, że w danym wozie trzeba, to już to idzie z oporami, trwa to wszystko dłużej niż powinno.alojzy pisze:Odkurzam, by zapytać:
czy CG to już norma w warszawskiej KM?
Mrozy minęły już dawno, upałów też specjalnych nie ma, a kiermani nadal używają CG.
To już zostanie tak na stałe?
Dlatego uważam, że zamiast zwyczajowego rozmemłania - czyli akcja w okolicach wiosny "wygasa śmiercią naturalną", po cxzym na jesieni jest hucznie zarządzana (nie wznawiana, tylko zarządzana, bo zapomina się, ze poprzedniej nikt nie odwołał) trzeba wybrać jeden z wariantów: albo cg obowiazuje w okresie zimowym i wtedy ma być przez przeoźników ściśle przestrzegane, natomiast w okresie niezimowym nie obowiązuje, albo też powinno obowiązywać zawsze i wszędzie we wszystkich wozach wyposażonych w cg.
Minusem wariantu pierwszego jest lato i klimatyzacja, bo liczba wozów wyposażonych w cg i klimatyzowanych nie jest równa, więc ludzie musieliby się przyzwyczajać kilka razy do roku do zmian, bo przecież guzik musiałby obowiązywać i w wozach klimatyzowanych.
Popatrz, jaka franca!
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
To niech jeszcze ogłoszą pasażerom, żeby niepotrzebnie tych guzików po tym dniu nie "naduszali" (nie tylko od otwierania drzwi, ale i od "na żądanie", od sygnalizacji dla niepełnosprawnych na wózkach, od awaryjnego otwierania - różne rzeczy ludzie wciskają chcąc wsiąść czy wysiąść z autobusu, bo prawe w kazdym typie autobusu wygląda to inaczej).
A jak jeszcze obowiązują przez te dwa tygodnie, to niech obowiązują.
A jak jeszcze obowiązują przez te dwa tygodnie, to niech obowiązują.
Popatrz, jaka franca!
No tak... W Warszawie mieszkają debile i trzeba koniecznie stosować politykę nakazowo-rozdzielczą. W Warszawie w przeciwieństwie do Krakowa niedasię cały rok stosować CG.desert_eag pisze:W karcie drogowej MZA wyraźnie napisano, że akcja "Ciepły Guzik" w autobusach bez klimatyzacji obowiązuje do dn. 30. kwietnia.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
A mnie się wydaje, że ludzie przyzwyczaili się, używają guzików i ostatnio mniej słyszę narzekań na nie. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że każdy wie co zrobić, kiedy autobus staje i drzwi się same nie otwierają.
Zastanawiając się nad sensownością całorocznego guzikowania, ciekaw jestem czy wtedy kierowcy częściej włączaliby klimatyzację? Bo na razie mamy kilkaset autobusów z klimą, która niestety rzadko jest w użyciu.
No i największy problem: podróżowanie w upalne dni wozami bez klimy z małymi lufcikami. Tu wachlowanie drzwiami bywa zbawienne.
Zastanawiając się nad sensownością całorocznego guzikowania, ciekaw jestem czy wtedy kierowcy częściej włączaliby klimatyzację? Bo na razie mamy kilkaset autobusów z klimą, która niestety rzadko jest w użyciu.
No i największy problem: podróżowanie w upalne dni wozami bez klimy z małymi lufcikami. Tu wachlowanie drzwiami bywa zbawienne.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Też nie używam. Niemniej to fajne, że ludzie naciskają przyciski na zewnątrz zanim ja zdążę się zatrzymać
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
Tak, w Warszawie mieszkają debile, można ich spotkać zarówno wśród pasażerów, jak i kierowców.MisiekK pisze:No tak... W Warszawie mieszkają debile i trzeba koniecznie stosować politykę nakazowo-rozdzielczą. W Warszawie w przeciwieństwie do Krakowa niedasię cały rok stosować CG.
IMHO dopóki standardem nie staną się autobusy klimatyzowane, nie ma również sensu wprowadzania ciepłego guzika przez cały rok we wszystkich pojazdach. Z resztą na przystankach z większymi wymianami nie mający na oczach klapek kierowca i tak otworzy wszystkie drzwi - zezwala mu na to dyrektywa ZTM, którą notabene można tak nagiąć i zinterpretować, że praktycznie wszędzie da się otwarcie wszystkich drzwi usprawiedliwić.
Nie wspominam już o szczegółach tj. nieprawidłowo działający ciepły guzik np. przedwczesne i nieodwracalne zamykanie się niektórych drzwi w serii 81XX przy użyciu opcji CG; brak możliwości otwarcia, bądź nieprawidłowe otwarcie pierwszych drzwi przy jednoczesnym załączeniu opcji CG także w Solarisach...
W innych miastach tego standardu nie ma i nie ma problemu w zabawy nakazowe. Jak komuś jest źle zawsze może guzik klepnąć - to nie boli.desert_eag pisze:IMHO dopóki standardem nie staną się autobusy klimatyzowane, nie ma również sensu wprowadzania ciepłego guzika przez cały rok we wszystkich pojazdach.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
W piekarnikach z uchylnym okienkiem otwarcie drzwi na każdym przystanku jest bardzo wskazane.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Hmm, moim zdaniem wcale tak dużo to nie daje. Jeśli piekarnik z małymi okienkami jedzie, to jest w nim względnie przewiewnie. Gorzej, jeśli stoi w korku, ale czy na pewno otwarcie drzwi na przystanku aż tak bardzo pomoże?Glonojad pisze:W piekarnikach z uchylnym okienkiem otwarcie drzwi na każdym przystanku jest bardzo wskazane.
noidea