Soliny i Libera - technika, eksploatacja, opinie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 maja 2008, 22:41

PiotrekP pisze:Na twój może i tak. Dla mnie nie.
Wolisz stare Ikarusy albo Jelcze? Scania to wóz z wyższej półki.

Awatar użytkownika
Kozik
Posty: 692
Rejestracja: 24 wrz 2007, 11:05
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post autor: Kozik » 10 maja 2008, 1:54

Te wibracje były we wszystkich SU12 w Mobilisie, ale już ich nie ma, bo zwiększono obroty silnika podczas postoju autobusu. Moim zdaniem to samo powinni zrobić w Solinach a kierowcy powinni Solinami ruszać z jedynki a nie z dwójki, bo przy ruszaniu z dwójki to też autobus dostaje niezłych wibracji (za niskie obroty silnika).
pozdrawiam Kozik

Awatar użytkownika
Tadek A.
Posty: 429
Rejestracja: 02 maja 2007, 10:08
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Post autor: Tadek A. » 10 maja 2008, 2:29

A może po prostu więcej gazu? Ja tam Ikarem lewarkiem ze skrzynią "6" z 3 ruszałem.
14.07.2008 - i starczy...

Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)

Misiek997
Zbanowany
Posty: 989
Rejestracja: 11 lis 2007, 17:54
Lokalizacja: nie interesuj się

Post autor: Misiek997 » 10 maja 2008, 8:01

Tadek A. pisze:A może po prostu więcej gazu? Ja tam Ikarem lewarkiem ze skrzynią "6" z 3 ruszałem.
Tadek tu chodzi o to że tu z autobusami jest coś nie tak. Owszem w niektórych sie poprawiło ale i w niektórych się pogorszyło. Najbardziej to chyba wpada w drgawki A167 :D

Awatar użytkownika
Tadek A.
Posty: 429
Rejestracja: 02 maja 2007, 10:08
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Post autor: Tadek A. » 10 maja 2008, 13:16

Nie no, rozumiem. Odniosłem się raczej do postulatu Kozika - aby ruszać z jedynki. Być może w tym wypadku byłoby to dobre - nie wiem, nie miałem styczności z tym typem autobusu. Zdziwiłem się tylko, gdyż różnymi już wynalazkami jeździłem (począwszy od H9-21, poprzez PR110, IK260 skończywszy na wozach turystycznych typu MB czy Setra) i w żadnym z nich nie praktykowało się ruszania z jedynki. Ale powtarzam - w tym wypadku nie chcę w żaden sposób zabierać głosu w sposób autorytarny. Musiałbym pomacać... ;-)
14.07.2008 - i starczy...

Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7776
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 10 maja 2008, 13:26

Solina przy frekwencji ponad 10 osób musi ruszyć z jedynki, ale to taki trochę większy samochód osobowy raczej, a nie autobus, więc da się to zrozumieć ;)
A za ruszanie z trójki, nie po raz pierwszy, robisz sobie wroga w Jamniku, który bardzo tępi takie zachowania :D
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
Tadek A.
Posty: 429
Rejestracja: 02 maja 2007, 10:08
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Post autor: Tadek A. » 10 maja 2008, 13:31

R-9 Chełmska pisze:Solina przy frekwencji ponad 10 osób musi ruszyć z jedynki, ale to taki trochę większy samochód osobowy raczej, a nie autobus, więc da się to zrozumieć
Dobra, kumam.
R-9 Chełmska pisze:A za ruszanie z trójki, nie po raz pierwszy, robisz sobie wroga w Jamniku, który bardzo tępi takie zachowania :D
Tiaa... jak sobie chłopak kupi parę autobusów i zatrudni kierowców to będzie mógł sobie od nich wymagać.
14.07.2008 - i starczy...

Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 10 maja 2008, 14:28

R-9 Chełmska pisze:A za ruszanie z trójki, nie po raz pierwszy, robisz sobie wroga w Jamniku, który bardzo tępi takie zachowania :D
Hehe. Czasem w 6-biegówkach dwójka naprawdę nie nadaje się do ruszania, ale to są sporadyczne przypadki. Zgadza się - tępię lenistwo, które w dodatku ma fatalny wpływ na sprzęgło. Oczywiście mówię o Ikarusach, bo z Solinami nie miałem styczności.
Tadek A. pisze:Tiaa... jak sobie chłopak kupi parę autobusów i zatrudni kierowców to będzie mógł sobie od nich wymagać.
Co jest takiego w metrze, że aż tak źle wpływa na ludzi... :-k

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 10 maja 2008, 14:34

Jamnik pisze:Co jest takiego w metrze, że aż tak źle wpływa na ludzi...
warunki pracy nie takie łatwe, jak mogłoby to się wydawać.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Tadek A.
Posty: 429
Rejestracja: 02 maja 2007, 10:08
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Post autor: Tadek A. » 10 maja 2008, 16:16

Jamnik pisze:Co jest takiego w metrze, że aż tak źle wpływa na ludzi...
Duchy ciemności grasują... :D
Na poważnie - tym razem reakcja chybiona. W przeciwieństwie do tematu o zasadach obsługi (czy jakoś tak), tym razem moja odpowiedź była nieco ironiczną ripostą na post Kamila. Zwrot o "tępieniu" był swego rodzaju przenośnią (bo w znaczeniu dosłownym oznaczałby, że latasz po autobusach i opieprzasz kierowców); tak samo miał być odebrany mój komentarz. Więc trochę luzu - kiedy trzeba się zażreć to trzeba ale w tym wypadku chodziło o te trochę zbyt górnolotne wyrażenie.
14.07.2008 - i starczy...

Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 10 cze 2008, 15:27

A177-wóz ma przejechane 4 tys km i oprócz klimy jeszcze kilka rzeczy ponoc jest do naprawy #-o

Flash8222
Posty: 7630
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 10 cze 2008, 17:26

jacek pisze:A177-wóz ma przejechane 4 tys km i oprócz klimy jeszcze kilka rzeczy ponoc jest do naprawy #-o
No bo to jest Jelcz więc nic nadzwyczajnego...

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 10 cze 2008, 17:29

No bo to jest Jelcz więc nic nadzwyczajnego...
Ale co prywatne jest lepsze. I tylko wozy MZA mają prawo się psuć

SP45-166
Zbanowany
Posty: 361
Rejestracja: 22 mar 2006, 11:16
Lokalizacja: ZTM to imbecyle!!!

Post autor: SP45-166 » 16 cze 2008, 13:24

Jamnik pisze:
R-9 Chełmska pisze:A za ruszanie z trójki, nie po raz pierwszy, robisz sobie wroga w Jamniku, który bardzo tępi takie zachowania :D
Hehe. Czasem w 6-biegówkach dwójka naprawdę nie nadaje się do ruszania, ale to są sporadyczne przypadki. Zgadza się - tępię lenistwo, które w dodatku ma fatalny wpływ na sprzęgło. Oczywiście mówię o Ikarusach, bo z Solinami nie miałem styczności.
Jak ktoś nie umie jeździć to może zniszczyć sprzęgło ruszając nawet z 1 biegu. Trzeba być oczywiście ekstremalnym matołem ale można. A ruszanie jak wszystko w życiu wymaga odpowiedniego przyłożenia się. Ja swoim 5-biegowym przegubem, kilka razy w ferworze walki ruszyłem z trójki z ludźmi. Jakoś nic nie śmierdziało i nawet sprawnie to poszło. Ale jestem przeciwnikiem takich zachowań i nie praktykuję broń boże tego na codzień. Natomiast w opisywanych tu busach rzeczywiście należałoby się ruszać chyba z trójki. Pamiętam naukę w OSK MZA na Cacciamali. OIDP ruszało się tym z trójki bo bydle satrsznie mocne było.
Natomiast w Ikarusie ruszanie z jedynki to absur. To jakiś półbieg do podjeżdżania pod pionowe góki z pełnym obciązeniem lub holowaniem dwóch autobusów za sobą. Obroty 2500 przy bodaj 4 km/h ](*,)
Przypuszczam więc że tym bardziej w Solinach
Pogrążacie się coraz bardziej!

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 16 cze 2008, 13:28

SP45-166 pisze:Jak ktoś nie umie jeździć to może zniszczyć sprzęgło ruszając nawet z 1 biegu. Trzeba być oczywiście ekstremalnym matołem ale można. A ruszanie jak wszystko w życiu wymaga odpowiedniego przyłożenia się. Ja swoim 5-biegowym przegubem, kilka razy w ferworze walki ruszyłem z trójki z ludźmi. Jakoś nic nie śmierdziało i nawet sprawnie to poszło. Ale jestem przeciwnikiem takich zachowań i nie praktykuję broń boże tego na codzień.
Oczywiście, że przy odrobinie chęci, ruszanie z trójki nie musi aż tak bardzo niszczyć sprzęgła. Jednak niestety większość kierowców ruszających z trójki jest zbyt leniwa, żeby się do tego przyłożyć. Nie bez przyczyny Ikarusy "szóstki" mają kilka razy częściej wymieniane tarczki niż "piątki".

ODPOWIEDZ