Strona 17 z 25

: 16 wrz 2011, 10:25
autor: Pawel_
Co ma się Fiat czy FIAT to zabawnych sytuacji? :-k

: 19 wrz 2011, 15:50
autor: Pawel_
Dzisiaj na krańcu CH Arkadia Pani poinformowała mnie, iż komunikaty głosowe przystanków oszukują. Jak ruszyłem z 'Ronda Radosława', atakowałem już lewoskręt na drogę wewnętrzną CH Arkadia, to Pan Knapik dopiero powiedział: "Przystanek: Rondo 'Radosława'" :keke:

: 19 wrz 2011, 16:36
autor: MeWa
to nie jest zabawne, zważywszy na to jak często zapowiedzi głosowe nie działają albo są po prostu dezinformacją :roll:

: 19 wrz 2011, 19:11
autor: Pawel_
Yyy, pomyliły mi się tematy. :-$

: 02 paź 2011, 22:19
autor: pyszczek
Wspomnienie z przed ponad pół roku, kiedy to ujeżdżałam linię - 167... rozkład weekendowy - w niedziele... brygada, która późno zaczynała i późno kończyła - zjeżdżam na bazę, a dyspozytor oznajmia mi, że Policja mnie ściga""..... zaintrygowało mnie to, bo może ktoś doniósł... że jeżdżę jak wariat, albo mają na mnie jakiś hak... Po czym okazało, się że rozchodzi się po prostu o to, że jakiś zamartwiający się pasażer- zadzwonił na Policję, aby ta zweryfikowała, czy kierowca autobusu linii 167, jest pełnoletnia ;) :D Cypisie, przepraszam że dopiero o tym piszę, ale tak jakoś na wspomnienia mnie wzięło.....

: 27 paź 2011, 13:43
autor: Matrix2441
No więc ja dziś pojechałem z klasą na Bródno na cmentarz do jakiejś tam zmarłej nauczycielki (cop roku wszystkie klasy jeżdżą u nas w szkole do zmarłych nauczycieli). No i nie wsiedliśmy w pierwsze 169, bo całe było zawalone ludźmi jadącymi na cmentarz, więc poczekaliśmy na drugie. No, luźniutki 4952, ale nas były dwie klasy, no to jak odjechał z przystanku, to był naładowany, jakby na 190 jechał, ale z każdym przystankiem na szczęście ubywało ludzi. Ja stałem na końcu, na schodku przy ostatnich drzwiach ale miałem doskonały widok, na to, co dzieje się przy pierwszych drzwiach. No i jadąc 11 listopada, jedziemy przez skrzyżowanie ze Szwedzką, a tu nagle otwierają się pierwsze drzwi. Stał tam akurat mój kolega. Kiero natychmiast zatrzymał wóz, drzwi zamknął, a na kolegę mordę piłuje, że to jego wina, jak on się zachowuje, co on sobie myśli itp. Wszystko ładnie pięknie, ale on nie otworzył tych drzwi siłą, bo stał od nich jakieś 1,5 metra. Jak wysiadłem i zacząłem o tej sytuacji gadać z owym kolegą, okazało się, że nie dotknął nawet drzwi, a ktoś z tej drugiej klasy, która z nami jechała wcisnął przycisk otwierania drzwi. Brawo panie kierwco! =D> =D>. Mój kolega dostał opieprz na nic.

: 27 paź 2011, 14:00
autor: fik
Ja się uśmiałem, a Wy?

: 27 paź 2011, 14:14
autor: yavorius
Ja też. Tak bardzo, że aż zajady mi popękały :placze: Strzelały jak popcorn w mikrofalówce.

: 27 paź 2011, 15:59
autor: radeom
Matrix2441 pisze:bełkot
Wyślij skargę do ZTM-u, niech się też pośmieją. :D

: 27 paź 2011, 21:33
autor: Pawel_
A mi dzisiaj przed przystankiem 'Sielce' III drzwi same się otworzyły. A co! Hahaha. :D

: 27 paź 2011, 21:35
autor: Walas
Matrix2441 pisze:No więc ja dziś pojechałem z klasą na Bródno na cmentarz do jakiejś tam zmarłej nauczycielki (cop roku wszystkie klasy jeżdżą u nas w szkole do zmarłych nauczycieli). No i nie wsiedliśmy w pierwsze 169, bo całe było zawalone ludźmi jadącymi na cmentarz, więc poczekaliśmy na drugie. No, luźniutki 4952, ale nas były dwie klasy, no to jak odjechał z przystanku, to był naładowany, jakby na 190 jechał, ale z każdym przystankiem na szczęście ubywało ludzi. Ja stałem na końcu, na schodku przy ostatnich drzwiach ale miałem doskonały widok, na to, co dzieje się przy pierwszych drzwiach. No i jadąc 11 listopada, jedziemy przez skrzyżowanie ze Szwedzką, a tu nagle otwierają się pierwsze drzwi. Stał tam akurat mój kolega. Kiero natychmiast zatrzymał wóz, drzwi zamknął, a na kolegę mordę piłuje, że to jego wina, jak on się zachowuje, co on sobie myśli itp. Wszystko ładnie pięknie, ale on nie otworzył tych drzwi siłą, bo stał od nich jakieś 1,5 metra. Jak wysiadłem i zacząłem o tej sytuacji gadać z owym kolegą, okazało się, że nie dotknął nawet drzwi, a ktoś z tej drugiej klasy, która z nami jechała wcisnął przycisk otwierania drzwi. Brawo panie kierwco! =D> =D>. Mój kolega dostał opieprz na nic.
Niestety, ale ten wóz ma takiego kierowce na stałe ;-)

: 02 gru 2011, 13:37
autor: Pawel_
Linia 128, kierunek: Szczęśliwice... :P

Na Pl. Starynkiewicza widzę trójkę młodych ludzików, którzy gonią mnie. Dobra, poczekałem. Wpadają i żartobliwie do pasażerów wołają: "Proszę bileciki do kontroli". Myślę sobie: "Ale kawalarze". Na Pl. Zawiszy wsiada dwóch dżentelmenów ubranych na czarno, pikpik, jadę, i... "Dzień dobry. Proszę przygotować bilety do kontroli". Pomogłem im troszkę w kontroli, a na przystanku Raszyńska wysadzają kogo...? Trójkę młodych ludzi. Hihihi.

: 03 gru 2011, 1:31
autor: Michał J
Pawel_ pisze:Pomogłem im troszkę w kontroli
Tzn., co zrobiłeś?

: 03 gru 2011, 1:42
autor: Mong
Może wolno jechał żeby wszystkich dokładnie sprawdzili? :)

: 03 gru 2011, 9:19
autor: Pawel_
Jak nie ma korków, to nie ma innej opcji, jak nie pomóc kontrolerom. Ja walczę o swoją premię, a oni o swoją. :D