Pochwały i Nagany - 2009

Moderator: vernalisadonis

Zablokowany
jgas
Posty: 1401
Rejestracja: 28 gru 2006, 21:05
Lokalizacja: z ukrycia

Post autor: jgas » 08 lut 2009, 22:31

Walas pisze: Nagana dla 3/127 :arrow: 8902(odj. 19:41 z Podgrodzia) za jazdę w okolicach 20-30km/h co było skutkiem -6 na DWC
Ten wóz miał dzisiaj problemy techniczne, ale kazali mu dojeździć do końca zmiany.

Awatar użytkownika
eM
Posty: 686
Rejestracja: 30 sty 2009, 18:00
Lokalizacja: ZET R-5 Uuk

Post autor: eM » 09 lut 2009, 0:43

Nagana dla kierowcy wozu 6883, 9/125, odj. wczoraj, tj. w niedzielę, godz. 21:45 z p. Międzylesie, za palenie na wozie i niemiłą odzywkę po zwróceniu mu uwagi ("To jest moja przerwa!!"). Zgłoszone już do CR. :twisted:

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 09 lut 2009, 0:52

Od kiedy nie wolno kierowcy palić na postoju :-s
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 09 lut 2009, 1:05

W autobusie nie wolno.

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 09 lut 2009, 1:07

Na postoju :-s ?


//edit by R-11: usunięto treść, która odnosiła się do usuniętej dyskusji.
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 09 lut 2009, 1:15

W autobusie obowiązuje bezwzględny zakaz palenia tytoniu, nie ma znaczenia czy na postoju czy podczas jazdy. Jak kierowca usilnie chce się truć to proszę bardzo - poza autobusem :D .

Awatar użytkownika
eM
Posty: 686
Rejestracja: 30 sty 2009, 18:00
Lokalizacja: ZET R-5 Uuk

Post autor: eM » 09 lut 2009, 1:19

Desert pisze:Na postoju :-s ?
Na miejscu kierowcy też bym olał pasażerów bo nie poto się tyra żeby dowieżć to bydło i nie móc se posiedzieć i palić na postoju ](*,)
Oczywiście że palił na wozie, w środku, w kabinie. Przerwa to jego święte prawo i może palić ile zechce, byle na zewnątrz.

EDIT - ciąg dalszy narzekań:
W zasadzie podpada to pod temat "Życie nocne", ale w przepięknym stylu uciekł mi dzisiaj o g. 23:46 skomunikowany z N46 N01 spod zajezdni Żoliborz. Bardzo interesujące, że N46 w rozkładzie ma wpisany czas przelotu od Centralnego 22-24 minuty i na p. ZET Żoliborz przyjechać powinien o 23:37, a dziś był opóźniony o 10 minut, w moim odczuciu jadąc zupełnie standardowo. W momencie przyjazdu 6303 na linii N46 N01 zbierał się do odjazdu (i tak będąc już +4), ruszył, przejechał z 10 metrów jakby czekając na mnie, ja wysiadłam I drzwiami, biegłam, i będąc już ze 3 metry od drzwi... odjechał sobie. :D Nie odnotowałam numeru grodziowej Scanii obsługującej tę linię, natomiast nie ma to znaczenia wobec winnego prawdopodobnie bezsensownie napisanego, zbyt szybkiego rozkładu N46.

Tak przy okazji pytanie - jestem dosyć krótko w Wawie i w tej materii się jeszcze nie orientuję. U mnie w Gdańsku radiole gadają na okrągło - czy tutaj kierowca w takiej sytuacji ma możliwość poproszenia uciekającego autobusu o zaczekanie? Bo na szybko prosiłam o to kierowcę N46, ale udał, że nie słyszy. ;]

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 09 lut 2009, 5:28

eM pisze:Tak przy okazji pytanie - jestem dosyć krótko w Wawie i w tej materii się jeszcze nie orientuję. U mnie w Gdańsku radiole gadają na okrągło - czy tutaj kierowca w takiej sytuacji ma możliwość poproszenia uciekającego autobusu o zaczekanie? Bo na szybko prosiłam o to kierowcę N46, ale udał, że nie słyszy.
Chyba tylko Grodzio ma CB, więc raczej nie było takiej możliwości, bo inni przewoznicy takiego ustrojstwa nie posiadają, więc niemaja też kontaktu ze sobą

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 09 lut 2009, 9:28

Wielka pochwala dla 1a/190 8826 za wyszorowanie mopem autobusu, az sie blyszczy :) Pozdrowienia z 8826.

Misiek997
Zbanowany
Posty: 989
Rejestracja: 11 lis 2007, 17:54
Lokalizacja: nie interesuj się

Post autor: Misiek997 » 09 lut 2009, 9:48

jacek pisze:Chyba tylko Grodzio ma CB, więc raczej nie było takiej możliwości, bo inni przewoznicy takiego ustrojstwa nie posiadają, więc niemaja też kontaktu ze sobą
Mobilis też ma CB :D
JKTpl pisze:Wielka pochwala dla 1a/190 8826 za wyszorowanie mopem autobusu, az sie blyszczy
to w MZA trzeba samemu umyć autobus? Normalnie jak w PKS-ie... :/

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 09 lut 2009, 9:48

eM pisze:W zasadzie podpada to pod temat "Życie nocne", ale w przepięknym stylu uciekł mi dzisiaj o g. 23:46 skomunikowany z N46 N01 spod zajezdni Żoliborz. Bardzo interesujące, że N46 w rozkładzie ma wpisany czas przelotu od Centralnego 22-24 minuty i na p. ZET Żoliborz przyjechać powinien o 23:37, a dziś był opóźniony o 10 minut, w moim odczuciu jadąc zupełnie standardowo.
jeśli miał po drodze sporo zatrzymań, to nic dziwnego. rozkład na N46 jest obecnie chyba jedynym nocnym rozkładem, który jest - mówiąc wprost - spieprzony (niechaj jego autor raczy mi wybaczyć, ale naprawdę to jeździ non-stop opóźnione) ;) choć w aż 10min jakoś nie wierzę, zazwyczaj jest to max. 5-7min.
noidea

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 09 lut 2009, 10:39

Misiek997 pisze:to w MZA trzeba samemu umyć autobus?
Czyżby mobilisowa zawiść? (-(
Pan Redutowy (ten, o którym wspominałem) na pętli spotkał się z przyjacielskimi docinkami pana Kleszczowego i Stalowego ("a może u nas tak też wyszorujesz?" ;)). Myślę, że facet był typowym czyścioszkiem, jak Detektyw Monk. Nawet kabinę sobie szmatami wyścielił :P

Misiek997
Zbanowany
Posty: 989
Rejestracja: 11 lis 2007, 17:54
Lokalizacja: nie interesuj się

Post autor: Misiek997 » 09 lut 2009, 11:11

JKTpl pisze:Czyżby mobilisowa zawiść?
Pan Redutowy (ten, o którym wspominałem) na pętli spotkał się z przyjacielskimi docinkami pana Kleszczowego i Stalowego ("a może u nas tak też wyszorujesz?" ). Myślę, że facet był typowym czyścioszkiem, jak Detektyw Monk. Nawet kabinę sobie szmatami wyścielił
żadna zawiść broń boże. Tylko pytanie. Bo np w mobilisie autobus po zjeździe jest cały zamiatany (w tym kabina kierowcy), a nastepnie po wyjeździe z myjki jest cały myty w środku mopami. Dlatego mnie to trochę ździwiło, że w MZA tak nie jest:/

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 09 lut 2009, 11:26

ZTCW, w MZA również jest pełny komplet mycia autobusów. :)

Awatar użytkownika
rzeznik
Posty: 500
Rejestracja: 13 maja 2007, 19:41
Lokalizacja: z masarni

Post autor: rzeznik » 09 lut 2009, 11:38

No nie wiem... Na Stalowej jest tak, że podczas przeglądu na kanale, sprzątaczki zamiatają autobus od środka (zawsze omijając kabinę kierowcy rzecz jasna...), potem przejazd przez myjkę i tyle... Mycie na mokro tylko w pojedynczych przypadkach, kiedy jest już wyjątkowy syf albo jak jest narzygane 8-(
rury

Zablokowany