Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

pietia
Posty: 824
Rejestracja: 29 maja 2007, 14:21

Post autor: pietia » 08 sie 2012, 21:34

A w meczu Polska-Rosja na razie 0:2 po dwóch setach. W trzecim też Rosjanie prowadzą, więc chyba kolejna medalowa nadzieja zaraz się rozpłynie

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 08 sie 2012, 21:37

I dalej nie jest dobrze. Mści sie nonszalanckie podejście do Australii.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 08 sie 2012, 21:42

Możemy powoli przypominać sobie hymn "Polacy nic się nie stało ''
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
konri
Posty: 2058
Rejestracja: 21 paź 2011, 18:41
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: konri » 08 sie 2012, 21:43

Nie chcę zapeszać, ale sytuacja fatalna. W trzecim secie Rosjanie prowadzą 16:10. Coś czuję że może skończyć się jak EURO ;/

[ Dodano: |8 Sie 2012|, 2012 21:53 ]
A więc możemy już śpiewać "Polacy nic się nie stało" :bluzg:

pietia
Posty: 824
Rejestracja: 29 maja 2007, 14:21

Post autor: pietia » 08 sie 2012, 21:54

0:3. I koniec...

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3093
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 08 sie 2012, 21:56

Sen o medalu się skończył. Zostaliśmy dzisiaj zdeklasowani.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 08 sie 2012, 21:56

6 meczy, 3 porazki, nie zasłuzylismy na grę o medale.
Szkoda tylko że siatkarze wyniki robia w jakiejs Lidze Swiatowej i innych mało znaczących pierdołach a na naprawde ważnej imprezie znowu nas leją.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27409
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 08 sie 2012, 22:09

No cóż, na pewien czas skończy się pieprzenie "zróbmy z siatkówki sport narodowy, bo tam przynajmniej mamy sukcesy". I bardzo dobrze.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

pietia
Posty: 824
Rejestracja: 29 maja 2007, 14:21

Post autor: pietia » 08 sie 2012, 22:17

Cóż, w porównaniu z "osiągnieciami" w innych grach zespołowych, to już samo zakwlifikowanie się siatkarzy do Igrzysk (zresztą bodajże trzeci raz z rzędu) jest jakimś sukcesem

Awatar użytkownika
Daniel_FCB
(kaczofob)
Posty: 1599
Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Daniel_FCB » 08 sie 2012, 23:39

fik pisze:No cóż, na pewien czas skończy się pieprzenie "zróbmy z siatkówki sport narodowy, bo tam przynajmniej mamy sukcesy". I bardzo dobrze.
A mamy inne kandydatury na sport narodowy? Trampkarzy mamy jakich mamy, a na koszykówkę mamy za jasną karnację i za zimny klimat (żeby przyciągnąć tych którzy naprawdę potrafią skakać). Tenis? Pływanie? Zimowe? Motorowe? Pojedyncze przebłyski w tych dziedzinach są tylko przebłyskami Szachy? Brydż sportowy? Drużynowe picipolo na trawie???
Tak naprawdę sporty gdzie Polska (czytaj: polscy zawodnicy ale tak samo też polska liga, kluby i sponsorzy) są dwa - siatkówka i bardzo "prowincjonalny" żużel w który bawi się z 10 krajów na świecie. Więc jako sport narodowy zostaje siatkówka ;)
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27409
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 08 sie 2012, 23:45

Sportem narodowym jest piłka nożna i żadne kompromitacje oraz zwycięstwa w innych sportach tego nie zmienią, proste.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 08 sie 2012, 23:50

Aczkolwiek wydaje mi się, że jednym z głównych powodów popularności kopytówy jest jej dostępność... Piłkę można pokopać absolutnie wszędzie - sam jako szczeniak grałem na malutkim asfaltowym placyku ograniczonym blokiem, piaskownicą, krzakami i rzędem ławek za którymi był parking... Do siatki niestety trzeba nieco więcej... Tym bardziej boli, że przy takiej dostępności gówno osiągamy w tej dyscyplinie...

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27409
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 09 sie 2012, 0:05

hafilip84 pisze:Aczkolwiek wydaje mi się, że jednym z głównych powodów popularności kopytówy jest jej dostępność...
Oczywiście, ale ja nie roztrząsam powodów.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Daniel_FCB
(kaczofob)
Posty: 1599
Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Daniel_FCB » 09 sie 2012, 0:29

fik pisze:Sportem narodowym jest piłka nożna i żadne kompromitacje oraz zwycięstwa w innych sportach tego nie zmienią, proste.
Może podam przykład w skali mikro, że "mody" mogą ten "naturalny" bieg zaburzyć - będąc w podstawówce przeżywałem największe dni Śląska koszykarskiego (seryjne mistrzostwa, pierwsza w Polsce Euroliga, Wójcik, Zieliński i inni) i naprawdę, dla mnie i wielu kolegów to było coś na tyle ważnego, że częściej piłkę się kozłowało niż kopało.
I ta wrocławska moda już nawet ma odzwierciedlenie w obecnym sporcie - w młodzieżowej kadrze występuje (oidp jako rezerwowy) niejaki Kuba Koelner, którego pamiętam z obozu koszykarskiego z trzeciej czy czwartej klasy.

I tak samo - rosnąca popularność siatkówki zachęci kolejnych i wszystko wygląda na to, że zapewni rozwój dyscyplinie na dobrych parę lat. A sukcesy? Kiedyś przyjdą... ;)
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27409
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 09 sie 2012, 0:31

Ale te mody przemijają, a fascynacja piłką narodu en masse nie.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

ODPOWIEDZ