WAWKOM

Michał W. pisze:czyli ten kontrakt na siedemdziesiątki jedynki nie był podpisywany w tym samym okresie czasu?

Umowę podpisano jakoś pod koniec 2009.

Dziś chyba widziałem te dwa nowe AKM z Newagu z nowego kontraktu. Jechały sobie chyba luzem (nie pasowały do żadnego pociągu) od strony Mińska w kierunku Warszawy.
Ciekawe, jakie będzie tempo kontraktu.

chester pisze:Wersja dwuczłonowa i jednoczłonowa tego sprzętu, jako SN82 i SN83 jeżdżą od jakiegoś czasu w Pomorskim Zakładzie Przewozów Regionalnych.

http://www.railphoto.info/galeria/displ ... =0&uid=210
no ALF się chyba postarał na 5+... prezentowany szynobus na szopie w Tłuszczu

Znajomy kondi twierdził że AKMy z nowego kontraktu mają trafić (ku mojemu przerażeniu) do Sochaczewa, prawda to czy nieprawda?

Od początku coś tak mówiono, że sochaczew... z resztą chyba numery sochaczewskie.
No i też nieźle. 120 to właśnie na tej linii się da wyrobić i uciekać przed BWE czy EIC, a kible z tej szopy zaglądają na wszystkie możliwe linie i tak.
Kiedyś już chyba tam AKMkę widziałem z resztą. Pewnie "nauka".

[ Dodano: |30 Sie 2010|, 2010 14:15 ]
Jeżeli podpis pod tym zdjęciem:
http://www.gmfk.pl/cpg144/displayimage. ... =0&pos=161
Jest prawdziwy, to była by to niezła głupota. Chodzi o przerobienie czopków na AKM. Właśnie teraz czopki jeżdżą w miarę płynnie i jeszcze się nie zwróciły (potrzea paru lat), a już znowu kasa? Mam nadzieję, że nieprędko, albo że to tylko plotka.

No i AKM w wersji 2 różnią się sprzęgiem elektrycznym od wersji 1? Jak tak, to niezła bzdura wyszła.

Mi pod tym linkiem jakiś szynobus KD się otwiera.

przewoz pisze:No i też nieźle. 120 to właśnie na tej linii się da wyrobić i uciekać przed BWE czy EIC, a kible z tej szopy zaglądają na wszystkie możliwe linie i tak.

Ostatnio w Żyrardowie widziałem dwukibel FP + FP... Myślałem, że już nie ma takich zestawień, a tu niespodzianka...

rufio198 pisze:Mi pod tym linkiem jakiś szynobus KD się otwiera.

Hm, mi też...

Chodziło chyba o tą fotkę:
http://gmfk.pl/cpg144/displayimage.php?pos=-59245

Zgadza się. Zapomniałem o "dynamiczności" galerii. Teraz wyświetla się jeszcze coś innego

Przerobienie czoperów na AKM-y jak najbardziej wskazane - są z nimi baaardzo duże problemy. Że co one jeżdzą? Niech rufio napisze jak one jeżdzą... Niestety jest to jednak jakaś bajka albo wizje co niektórych pracowników. Nie jest możliwa kolejna naprawa główna po jednej naprawie głównej także proponuje nie słuchać tego typu "opowieści z krypty"

No na AKM też chyba ciągle różnie z tego co widzę...

AKM-y mniejsze problemy ostatnio sprawiają niż czopki. Ostatnie dwa 1578/1587 praktycznie poza małymi problemami z drzwiami śmigają aż miło.
A czopki - no cóż te z gwarancja jeszcze jakoś w miarę jeżdżą- gorzej z tymi którym gwarancja się skończyła. Te potrafią wyjechać i mieć problemy z powrotem.
Ale i tak swojego zdania nie zmienię- g... się nie upiększa, g... się wyrzuca.
Kasa wydana na te pseudo-modernizacje mogłaby być lepiej wydana ( np. na ER75).

Czy może wiadomo, co tym razem dolega perełkom?

Ja tam dalej narzekam, że świezo wywiezione z ZNTK AKMki nie wykorzystują wiecej jak połowy możliwości (znowu nie spotykam używania hamowania ED, używania zapowiedzi przystanków (za to z głośników słychać wkurzający pogłos), a dziś kondi latał ratować sprężarkę na którymś składzie (choć to akurat sprawa bardziej losowa). W każdym razie duperele - ale denerwują. Czuję się, jakbym jechał czymś niedopracowanym. Podobnie bylo z czopkami, choć wydawało mi się, że jeżdżą w miarę regularnie. Póki gwarancja - cisnąć odpowiednie firmy, bo po gwarancji to niektórzy karzą sobie słono płacić za przyjazd. Ale skoro jeszcze na gwarancji nie jeździ dobrze, to pilnować i jeszcze raz pilnować.

rufio198 pisze: A czopki - no cóż te z gwarancja jeszcze jakoś w miarę jeżdżą- gorzej z tymi którym gwarancja się skończyła. Te potrafią wyjechać i mieć problemy z powrotem.
Ale i tak swojego zdania nie zmienię- g... się nie upiększa, g... się wyrzuca.
Kasa wydana na te pseudo-modernizacje mogłaby być lepiej wydana ( np. na ER75).

Ostatnio widziałem jak jeden wtoczył się na Zachodnim w perony i po chwili musieli go ściągać z powrotem na Odolany
Zastanawia mnie czemu jak nasi coś złożą to są z tym same problemy, mimo że niby podzespoły takiej klasy jak na zachodzie...