Prawko i lewko
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
To samo jest na krańcu autobusowym Metro Wilanowska...
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Od razu mi się przypomina jak się uczyłem na prawo jazdy i instruktor kazał mi przejechać przez pl.Politechniki w godzinach szczytu studenckiego. To było chyba porównywalne wyzwanie z tą różnicą, że tramwaju chyba ludzie boją się bardziej. ![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/HHh8NNE.png)
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Można też stać i czekać aż wszyscy przejdą, żeby na nikim nie wymusić, znaczy nie skłonić nikogo do poczekania przed pasami. A że skończy się to zatrzymaniem? Ojtam.Łukasz pisze:Można wszystkich przejeżdżać, po tygodniu będzie kilkaset osób mniej.
-
- Posty: 5835
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Robisz pewnie tak jak ja- dzwonek, odczekanie aż ludziki staną i delikatny rozruch.
Ostatnio codziennie mam linie służewieckie i nikt mi spod odgarniacza nie ucieka.
Ostatnio codziennie mam linie służewieckie i nikt mi spod odgarniacza nie ucieka.
miłośnik 13N
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Tak robię bo inaczej nie pojadę wcale. Jasne, zmuszam pieszych (bo wiadomo, że zatrzymują się ze strachu) do ustąpienia mi pierwszeństwa, ale nie próbuję nikogo rozjeżdżać. Bardziej sygnalizuję dzwonkiem, że tramwaj tu jest, a to, że tramwaj drgnął to sygnał, że będzie ruszał.
Przy pętli na Służewcu to wszyscy kierujący muszą uważać na tabuny pieszych. Maszyniści pociągów także.
Generalnie to tramwaj powinien mieć na przejściach dla pieszych pierwszeństwo. Ciężkie to, duże, trudne do zatrzymania, no i ma stanowić jeden z najszybszych środków transportu. Z przepuszczaniem pieszych średnio da się to pogodzić, takie jest moje zdanie.
noidea
Jak się piezy zatrzyma, to poczeka, a tramwaj w kilka sekund się przetelepie przez przejście. Jak piesi idą cały czas, tramwaj musi stać w teorii aż do przerwania strumienia czyli nieraz pół godziny albo lepiej. Pytanie jednak o ile po takiej zmianie wzrosłaby liczba wypadków na przejściach przez tory.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
W newralgicznych miejscach można ustawić płotki i szlabany, jak przy przejściu przez tor OC na "Woli".
Wiadomo, że zdrowy na umyśle motorowy nie będzie specjalnie potrącać ludzi. Na początku można by delikatnie z prędkością 1-2km/h odgarniać ludzi pługiem, ew. wyposażyć tramwaje w coś na wzór odganiaczy krów z amerykańskich parowozów.Poc Vocem pisze:Jak się piezy zatrzyma, to poczeka, a tramwaj w kilka sekund się przetelepie przez przejście. Jak piesi idą cały czas, tramwaj musi stać w teorii aż do przerwania strumienia czyli nieraz pół godziny albo lepiej. Pytanie jednak o ile po takiej zmianie wzrosłaby liczba wypadków na przejściach przez tory.
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Niemniej zawsze zdarzają się przypadki, w których granica zostaje przekroczona. I to jest znany proces, że brak pierwszeństwa zwiększa wypadki z udziałem danej grupy.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Tak się wzorujemy na Pradze, w której nawet na bilecikach jest informacja, ze bimbaj ma pierwszeństwo na przejściach.
Wiliam: Post w odpowiedzi na: viewtopic.php?p=1002857#p1002857
Fakt, nie zauważyłem tego znaku.
Ale co do wyższości znaków pionowych nad poziomowymi się nie zgodzę. Oba muszą być ze sobą spójne, a w niektórych przypadkach wyższość mają poziome. Na przykład stojąc na miejscu parkingowym dla niepełnosprawnych oznakowanym tylko znakiem pionowym nie dostaniesz mandatu, a tylko poziomym już tak.
Fakt, nie zauważyłem tego znaku.
Ale co do wyższości znaków pionowych nad poziomowymi się nie zgodzę. Oba muszą być ze sobą spójne, a w niektórych przypadkach wyższość mają poziome. Na przykład stojąc na miejscu parkingowym dla niepełnosprawnych oznakowanym tylko znakiem pionowym nie dostaniesz mandatu, a tylko poziomym już tak.