Jeżeli czegoś się nie wymyśli (ale w to wątpię), to na najbliższe 30-40 lat żaden piętrowy pociąg przez Śródmieście nie przejedzie.... Do czasu rozwalenia wszystkiego tego, co zostało zrobione i tego, co nie zostało zrobione.....Andrzej pisze:No i co, będzie ten bałagan na zawsze??
O planach przebudowy tunelu nie słyszałem. Raczej nie po to było tyle męczarni z tym remontem i tyle kasy wywalonej, żeby od nowa wszystko skuwać i robić, tym bardziej że z tym nieszczęsnymi kanałami MPWiK wiele się nie da zrobić bez konkretnego rozwalania tunelu
W przypadku przyspieszonych na terespolskiej, to od kiedy pamiętam postojów w Wesołej nie miały. Słynna "hajnówka" zatrzymywała się tyulko w Miłosnej i Mińsku (poza okresem modernizacji, kiedy czasem zatrzymywała się na każdej stacji).Andrzej pisze:Dla mnie też nie jest mniej znacząca. Myślę, że wypadła z rozkładu na zasadzie, że coś trzeba było odrzucić, żeby pociąg zachował przyspieszony charakter.
W zasadzie pociąg przyspieeszony dla Wesołej niewiele znaczy, bo zyskuje może 2 minuty na całej trasie. A z Miłosnej - już nieco więcej, co da się odczuć.
](./images/smilies/eusa_wall.gif "](*,)"){kind=small}
- bo to granda 62 km robić w takim czasie... Jeżeli remont się jescze przeciągnie to okaże się za parszywej komuny w podobnym czasie wybudowano pół CMK-i. Sam zresztą przyznasz że tempo tej modernizacji nie jest oszałamiające...
