Wiadomo, mam tak samo.Wolfchen pisze:Wielu osobom nie opowiada, ale poparcie mają dosyć wysokie dzięki elektoratowi negatywnemu PiSu. Na przykład przy okazji drugiej tury wyborów prezydenckich nie głosowałem na Komorowskiego tylko przeciwko Kaczyńskiemu - metoda mniejszego zła. Tylko przy samorządowych mam okazję do głosowania "za kimś". Czasem w parlamentarnych
A teraz o polityce... (tej krajowej)
Moderator: Szeregowy_Równoległy
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5315
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
Czego efekty mamy dziś...Tm pisze:PO mieni sie partia liberalną, ale podnosi podatki, PiS głosi hasła socjalne, ale obciążenia podatników obniżył.Bastian pisze:Światopoglądowo prawicowa, gospodarczo niewątpliwie bardziej prawicowa, niż PiS
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
Może być, ale w tym przypadku na pewno nie było. Choć gdyby PiS zamiast tak poważnego obniżenia podatków połowę tego przeznaczył na obniżenie wydatków budżetowych, to dziś sytuacja budżetowa byłaby inna. Ale wówczas nikt też o kryzysie światowym nie myślał.Tm pisze:Obniżka i upraszczanie podatków to nigdy nie jest nieporozumienie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Obniżka i upraszczanie podatków jest nieporozumieniem, jeśli jednocześnie nie ścina się wydatków budżetowych na administrację, etc.Tm pisze:Obniżka i upraszczanie podatków to nigdy nie jest nieporozumienie.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Po pierwsze, ta obniżka została wymyślona przez Kazia Marcinkiewicza, który jest ekonomicznym liberałem. Gdy to wymyślił, schowano go pod dywan, bo PiS skory do męczenia się z niższymi wpływami do budżetu nie był. Wyciągnięto to dopiero pod koniec rządów PiS, i to na dodatek przez Platformę (która chciała zagrać cwanie myśląc, że PiS nie poprze własnego, z góry traktowanego jako tani lep na wyborców chwytu). Jednak większość pisowców zaniosła się honorem (wiedząc zapewne, że długo nie porządzą i i tak cały ewentualny syf z obniżeniem spadnie na PO), i razem z posłami platformy zagłosowała za obniżką (tak, podatki obniżyli i pisowcy, i platformiarze, bo liczy się to, kto głosował za, a nie tylko to, czyj był bazowo pomysł).Tm pisze:LOL. To nawet ocena zmian podatków zależy od tego kto je zrobił.
Tyle że wtedy jeszcze nie było kryzysu i można było się tak zagrywać. Dziś budżet wygląda mniej różowo, dlatego mowa jest o podwyżkach. Czy jest to konieczne - moim zdaniem nie, lepiej byłoby zająć się KRUS-em i podobnymi nonsensami, ale platforma boi się rolników i innych roszczeniowców (kolejny po krzyżu platformowy bezsens, bo roszczeniowcy i tak na platformę nie głosują!).
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36682
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Nie głosują, ale mogliby wywołać jakieś niepokoje, które dałyby do zrozumienia także tym głosującym, ze coś się źle dzieje. Takie chwyty to nie walka o głosy, tylko o spokój społeczny, który się dopiero na te głosy (choć w innym elektoracie) przekłada.blinski pisze:kolejny po krzyżu platformowy bezsens, bo roszczeniowcy i tak na platformę nie głosują!
Inna rzecz, że z krzyżem spokoju nie ma, a Platformie i tak w to graj.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
KRUS, ciągle to powraca jako synonim wielkiej marnacji finansów. Tymczasem żaden rząd nie zgodzi się na jego likwidację, bo korzyści będą małe i odległe, a koszty wysokie. Przede wszystkim emerytury już wypłacane i tak trzeba wypłacać. Kolejną rzeczą jest ukrywanie bezrobocia - z hektara piasku się nie wyżywi, ale rolnikiem oficjalnie można zostać. Po likwidacji przywilejów taki zagrodnik zgłosi się do urzędu pracy, bezrobocie znacznie wzrośnie, a państwo i tak będzie opłacać mu ubezpieczenie. Można oczywiście przenieść rolników wraz z przywilejami do ZUSu, ale to będzie oszczędność na pensjach dla zarządu, może miliony, z pewnością nie miliardy.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5315
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
KRUS-u nie trzeba likwidować, trzeba reformować. Po pierwsze wyłapać wszelkiej maści "rolników", co mają 10-20 arów ziemi leżącej odłogiem a pracują w miastach. Po drugie wprowadzić system płacenia składek w zależności od areału (i może rodzaju) upraw - coś już jest w tej sprawie zrobione, bo widziałem tabelę opłat KRUS w zależności od areału ale w przedziale od-do - chyba lepszy byłby jakiś wzór zależności liniowej
Dla porównania : składka ZUS miesięczna to ok 900 zł (niezależnie czy się ma jakikolwiek obrót, jeśli działalność nie jest zawieszona, to się płaci), składka KRUS kwartalna - ok 300 PLN...
Dla porównania : składka ZUS miesięczna to ok 900 zł (niezależnie czy się ma jakikolwiek obrót, jeśli działalność nie jest zawieszona, to się płaci), składka KRUS kwartalna - ok 300 PLN...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
łojojojojoj, kolejny przejrzał na oczy:
Więcej - kliknijZiemkiewicz pisze:(...) Jarosław Kaczyński zaś, który wiele wysiłku włożył w stworzenie nowego wizerunku jako polityka gotowego do współpracy i starającego się o „zakończenie wojny polsko-polskiej”, której zło wreszcie zrozumiał, natychmiast po względnym sukcesie nowej strategii całkowicie ją zdezawuował, wracając do retoryki radykalnego odrzucenia wyniku wyborów i do wizerunku nadąsanego złego starca, który wszystkich odrzuca i od wszystkich domaga się przeprosin. (...)
Lider PiS bowiem nie tylko znowu zakwestionował wynik wyborów i zasady gry, w której uczestniczy, ale też dobitnie okazał tym, którzy na niego zagłosowali, wierząc, iż po tragedii odrzuca dotychczasową zajadłość, że zwyczajnie ich okłamał. Cynicznie założył na czas kampanii maskę, którą, skoro nie dała zwycięstwa, odrzuca bez żalu.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36682
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Rany boskie!
Hm, od JK odwracają się wierni publicyści... Czyżby w PiS-ie szykował się przewrót?
Hm, od JK odwracają się wierni publicyści... Czyżby w PiS-ie szykował się przewrót?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow