Kiepsko patrzyłeś skoro takie bzdury piszesz- ja tydzień temu w niedziele tam jechałem i więcej widziałem niż ty.fidzio pisze:Otóż Rafał, jechałem około pół tamtędy ostatnio pół roku temu i jakieś tydzień dwa temu (kilka razy), generalnie nie jest wesoło - pisałem o tym na PMK. Od Chotomowa do Modlina bodajże rozgrzebany tor nr 2 - NIC SIĘ Z NIM NIE ROBI a logika wskazywałaby że skoro ruch jest tylko po "jedynce" to robimy dwójce" a tam tendencja jest taka, że jedynkę zamknięto a na dwójce wprowadza się tylko ograniczenia prędkości - gdzie tu sens?
Od Modlina do Nowego Dworu cały zamknięty tor został ROZEBRANY - do gołej ziemi.
Most po dwójce tez do samych betonowych podpór rozebrany, perony w Nowym Dworze modernizowane, w stacji też coś tam dłubali- aż tak Nowemu Dworowi nie przyglądałem się - miałem ciekawsze zajęcie.
I to jest przyczyna zamknięcia toru od Chotomowa do Modlina - brak przejścia w Nowym Dworze. Przynajmniej tak twierdzi PLK
Tak jak pisał Glonojad - łatwiej coś zbudować od nowa niż zmodernizować stare. Inna sprawa że firma tam robiąca nabrała kontraktów i nie miała kim robić.fidzio pisze:Sam zresztą przyznasz że tempo tej modernizacji nie jest oszałamiające...
Dopiero teraz widać że wzięli się do roboty. Nawet w niedziele zasuwają
Zresztą tak powolne prace to nie tylko wina firmy je wykonującej - sporo winy jest tez po stronie PLK .
Domyśl się czemu te prace nazywam ,,wykopaliskowo-archeologicznymi''
i nic po za tym
